Gale krytykuje Williama Gallasa

21.11.2008, 16:54, Patryk Bielski 9 komentarzy

Były piłkarz West Ham United, a obecnie dziennikarz brukowca The Sun, Tony Gale, otwarcie skrytykował postępowanie kapitana Kanonierów, Williama Gallas, twierdząc, że Francuz nie dostrzega pozytywów w grze swojej drużyny, a koncentruje się na problemach The Gunners, krzywdząc w ten sposób swoich kolegów z zespołu.

- To co dzieje się w szatni, powinno pozostać w szatni. Jeżeli twój kapitan zaczyna publicznie krytykować graczy, to oznacza, że naprawdę masz problem. Ok, w szatni istnieją małe spory i ludzie dowiadują się o nich, ale nie od kapitana. To nie jest jego rola. To co ma miejsce na boisku, dzieje się za bardzo na pokaz. Piłkarze zbierają się do kupy na murawie, ale czy nie można zrobić tego w szatni?

- Tak, on jest zdenerwowany, ale czy inni gracze pozostają spokojni? Myślisz, że Arsene Wenger nie denerwuje się? Ale jest odpowiednie miejsce, by dać upust swoim nerwom.

Gale uważa także, że publiczny wybuch Gallasa ponownie udowadnia, że Francuz nie jest odpowiednią osobą na stanowisku kapitana Arsenalu.

Jedyną osobą, która nie poruszyła jeszcze tematu kontrowersyjnego zachowania Gallasa jest Arsene Wenger i z pewnością nie będziemy musieli długo czekać na reakcję Bossa.