Galeria: Arsenal vs Sunderland

23.02.2014, 15:31, Michał Koba 0 komentarzy

Wczorajszego dnia Kanonierzy w świetnym stylu pokonali Sunderland AFC 4:1, dzięki czemu wciąż mają do liderującej Chelsea tylko punkt straty.

Arsenal świetnie rozpoczął spotkanie, bo już w 5. minucie meczu prowadzenie gospodarzom dał, będący ostatnio w strzeleckiej niemocy, Olivier Giroud. Francuz dobrze odnalazł się w polu karnym a piłka szczęśliwie trafiła do niego po wcześniejszym strzale Jacka Wilshera. Podopieczni Arsene'a Wengera wciąż atakowali, a to przyniosło skutek, bo po 30 minutach gry prowadzili już dwoma bramkami. W roli głównej znów wystąpił Giroud, który świetnie wykorzystał błąd Verginiego. Przed przerwą kolejne trafienie dorzucił Tomas Rosicky. Czech podcinką wykończył kombinacyjną akcję Kanonierów i dobił piłkarzy Sunderlandu przed zejściem do szatni.

W drugiej części spotkania zawodnicy 18. drużyny Premier League nieco odżyli, głównie za sprawą Giaccheriniego. Jednak to The Gunners byli skuteczniejsi i po rzucie rożnym czwartego już gola dla Arsenalu strzelił Laurent Koscielny. W 81. minucie pojedynku honorowe trafienie zaliczył wspomniany wcześniej Giaccherini, który huknął z dużej odległości i pokonał bezradnego Szczęsnego. Nie zmieniło to jednak faktu, że po ciekawym meczu trzy punkty zostały na The Emirates!

Galeria: Arsenal vs Sunderland