Galeria: Pożegnanie Rosicky'ego
16.05.2016, 14:37, Dawid Wieczorek
8 komentarzy
Tomas Rosicky po wczorajszym meczu z Aston Villą pożegnał się z kibicami, gdyż po sezonie opuści zespół Kanonierów i prawdopodobnie zakończy piłkarską karierę.
34-letni Czech trafił do Arsenalu latem 2006 roku z Borussii Dortmund. Rosicky w trakcie swojej kariery zagrał w 246 spotkaniach Kanonierów, w których strzelił 28 bramek.
Aby zobaczyć zdjęcia z tego wydarzenia, należy kliknąć w poniższy odnośnik:
Galeria: Pożegnanie Rosicky'ego
źrodło: arsenal.com
02.10.2025, 09:52 2 komentarzy

02.10.2025, 09:50 3 komentarzy

02.10.2025, 09:48 1 komentarzy

02.10.2025, 09:47 7 komentarzy

02.10.2025, 09:45 0 komentarzy

01.10.2025, 20:21 0 komentarzy

01.10.2025, 11:55 5 komentarzy

01.10.2025, 11:54 2 komentarzy

01.10.2025, 09:45 15 komentarzy

01.10.2025, 09:42 678 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Decyzja o tym, by nie dać mu zagrać w ostatnim meczu jest jedną z tych, których nigdy chyba nie zrozumiem.
Bardzo chciałbym go zobaczyć u nas w innej roli :)
Super Tom Rosicky!
Brawo dla tego zawodnika.
Pełen szacunek
Dzięki Rosa
Czuje pewien niedosyt przez to, że Czech nie grał ostatnio za dużo. W tym sezonie praktycznie w ogóle. Szkoda, ale tak musi być. Zawsze będzie miło wspominany przez kibiców. Żegnaj Tomas...
Jenkinson wrócił przed ostatnią kolejką do nas z West Hamu, aby pożegnać się z Rosą i chłopakami?
Once a Gunner, Always a Gunner :)
Faken, faken, nie mogę się pogodzić z jego odejściem.
To uczucie kiedy Rossa wchodził z ławki i wiedziałeś, ze zacznie się gra.
Tomas "zawsze do przodu" Rosicky.