Gallas bezlitosny wobec Artety
11.03.2025, 19:32, Mateusz Kolebuk
13 komentarzy
William Gallas, były kapitan Arsenalu, wypuścił prawdziwą salwę w kierunku Mikela Artety, twierdząc bez ogródek, że Hiszpan nie jest trenerem z najwyższej półki. Francuz nie może pogodzić się z faktem, że jego były klub kolejny raz odpada z walki o mistrzostwo Anglii, a całą winą za ten stan rzeczy obarcza obecnego menedżera Kanonierów.
- To niedopuszczalne, że Arsenal popełnia te same błędy rok po roku z tym samym trenerem na ławce. Nie chcę słyszeć wymówek, nie chcę słyszeć o kontuzjach. Żadne usprawiedliwienia nie są wystarczające, gdy ma się mentalność zwycięzcy - powiedział Gallas w rozmowie z Prime Casino. - Myślę, że Arteta tej mentalności nie posiada, bo Arsenal powinien był wygrać przynajmniej jedno, może nawet dwa mistrzostwa, a nie potrafili dowieźć tego do końca. Arteta sam grał w piłkę, wie, że kontuzje mogą się zdarzyć w każdej chwili, wie, że może stracić kluczowych zawodników. Dlatego potrzebujesz szerokiej kadry. Jeśli chcesz zwyciężać, nie wygrasz ligi tylko jedenastoma piłkarzami.
Arsenal, który podobno interesuje się Alexandrem Isakiem i Benjaminem Sesko przed letnim oknem transferowym, nie zdołał ściągnąć żadnego topowego napastnika w ciągu ostatnich kilku lat, zamiast tego priorytetowo traktując inne pozycje na rynku. Ta decyzja mocno zirytowała Gallasa.
- Transfery napastników to chyba achillesowy punkt Artety. Dlatego Arsenal zajmuje drugie miejsce już drugi sezon z rzędu, a w tym roku będzie to już niechciany hat-trick. Każdego sezonu zawsze chcesz sprowadzić jednego czy dwóch graczy. Musisz wzmocnić to, co już masz i utrzymywać zawodników w gotowości - to właśnie daje rywalizacja w zespole. Arsenal powinien był ściągnąć klasowego napastnika latem 2023, ale tego nie zrobił. Powinni byli to zrobić latem 2024, ale znów nie zrobili. Topowi menedżerowie nie popełniają tych samych błędów przez dwa sezony z rzędu. To całkowicie niedopuszczalne - stwierdził Francuz.
Gallasa szczególnie irytuje fakt, że Liverpool w pierwszym sezonie pod wodzą Arne Slota zmierza po mistrzostwo Premier League. Natychmiastowy wpływ Holendra na zespół z Anfield nie stawia Artety w dobrym świetle zdaniem byłego obrońcy Arsenalu, Chelsea i Tottenhamu.
- W tej chwili Arteta jest dobrym trenerem, ale nie światowej klasy, bo menedżer światowej klasy robi różnicę. Menedżer światowej klasy wygrywa tytuły. Spójrzcie na Arne Slota - jest w swoim pierwszym sezonie i nikt nie spodziewał się, że wygra Premier League. Przyszedł z wielką osobowością. Zobaczcie, co zrobił w jeden rok. Ludzie powiedzą, że ma dobry skład. Ale w zeszłym sezonie Arsenal też miał dobry skład, a Arteta okazał zbyt dużo zaufania swoim piłkarzom. Jego kadra powinna być lepsza w tym roku, a wyniki są gorsze niż w poprzednim sezonie. Nie czytam za bardzo gazet, nie śledzę tych rzeczy, ale nikt nie zadaje Artecie właściwych pytań - zakończył Gallas.
źrodło: mirror.co.uk
44 minuty temu 0 komentarzy

21 godzin temu 14 komentarzy

21 godzin temu 4 komentarzy

21 godzin temu 0 komentarzy

21 godzin temu 2 komentarzy

23 godziny temu 3 komentarzy

23 godziny temu 3 komentarzy

23 godziny temu 2 komentarzy

23 godziny temu 0 komentarzy

14.04.2025, 13:59 3 komentarzy




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 32 | 23 | 7 | 2 | 76 |
2. Arsenal | 32 | 17 | 12 | 3 | 63 |
3. Nottingham Forest | 32 | 17 | 6 | 9 | 57 |
4. Newcastle | 31 | 17 | 5 | 9 | 56 |
5. Manchester City | 32 | 16 | 7 | 9 | 55 |
6. Chelsea | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
7. Aston Villa | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
8. Bournemouth | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
9. Fulham | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
10. Brighton | 32 | 12 | 12 | 8 | 48 |
11. Brentford | 32 | 12 | 7 | 13 | 43 |
12. Crystal Palace | 31 | 11 | 10 | 10 | 43 |
13. Everton | 32 | 8 | 14 | 10 | 38 |
14. Manchester United | 32 | 10 | 8 | 14 | 38 |
15. Tottenham | 32 | 11 | 4 | 17 | 37 |
16. Wolves | 32 | 10 | 5 | 17 | 35 |
17. West Ham | 32 | 9 | 8 | 15 | 35 |
18. Ipswich | 32 | 4 | 9 | 19 | 21 |
19. Leicester | 32 | 4 | 6 | 22 | 18 |
20. Southampton | 32 | 2 | 4 | 26 | 10 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 21 | 3 |
A. Isak | 20 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 16 | 5 |
Y. Wissa | 15 | 2 |
C. Palmer | 14 | 7 |
O. Watkins | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Populistyczne hasła bez poważnych argumentów...
Kontuzje nie mogą być wymówką? Jasne jeżeli masz dwie lub cztery ale są to gracze o różnej roli w zespole, jeżeli wypada Ci cała siła ofensywna i najlepszy piłkarz klubu to musi mieć wpływ. Jasne że liczenie na Jesusa, Tomiyasu że nagle będą zdrowi, że Saka czy Havertz będą grali wszystko i nie potrzebują odpoczynku to błędy Artety. Ma swoją filozofię i jest w nią zapatrzony.
Druga sprawa to czy dostaje od klubu to co chcę, czy było nas stać latem na zamianę Jesusa na kogoś innego? Czemu do tego nie doszło?
Czy obecna kadra Arsenalu w przypadku gdy wszyscy są zdrowi to światowy top? Oczywiście pierwsza 11 w formie jest w stanie grać z każdym ale gdy tylko wypadnie ktoś z 11 to jest mega kłopot. Trzeba poszerzyć kadrę by grać tyle spotkań na właściwym poziomie.
Niech więcej zacznie robić dyrektor sportowy bo to że wciąż utrzymujemy piłkarzy takich jak Zina, Tierney, Jorginho, wiecznie wypożyczani Lokonga czy Tavares...
Przecież za tych grajków wystarczy dorzucić 3-4 głodnych zawodników byśmy zrobili ten krok do przodu...
Czy to sentymenty Artety czy możliwości transferowe klubu?
Gallas ma wiele racji dotyczących tego sezonu, ale jakoś nie zwraca uwagi, że gówno czasem się zdarza.
Tzn. że mając ponad 90 pkt. nie zdobywasz w jednym sezonie mistrzostwa a w drugim ewidentnie przekręcają Cię sędziowie w kilku meczach. O tym już bardzo łatwo zapomnieć bo po co się tym zajmować? Przecież zaraz kolejny mecz.
Lepiej zakazać o tym mówić zawodnikom czy trenerom.
W lidze gdzie są największe pieniądze, jest chyba najpopularniejsza, są największe pokusy. I jest czysta, w co nikt tak naprawdę nie wierzy.
To mnie w piłce irytuje najbardziej. Że możesz zostać przekręconym, ale masz cicho siedzieć.
Z drugiej strony L'pool to maszyna - stworzona przez poprzedniego i kontynuowana przez obecnego szkoleniowca.
Ale wystarczy jedna kontuzja, jedno złe postawienie nogi i to nie jest wina trenerów itd., że przytrafia się kontuzja i nie grasz przez kilka miesięcy.
Winą klubu, a nie trenera, jest jedynie to, że nie masz godnego zastępcy.
@determinat00r:
Dokładnie, Gallas dobrze prawi. Oddanie tyłu zawodników ofensywnych i ściąganie Sterlingow to jakaś porażka.
@zniwiarz01:
Kontuzje przyszły i co to jest wymówka? Przecież my 2 poprzednie sezony na kompletnym przypale, na farcie lecieliśmy z kontuzjami. Gallas dobrze mowi, że wuja ugrasz 11-toma zawodnikami.
Amatorka totalna z kompletowaniem składu jak do tej pory. Zawsze braki kadrowe albo przemęczenie decydowało o braku mistrzowstwa przez ostatnie sezony.
Nie rozumiem, dlaczego piszecie, że Gallas odleciał? Powiedział prawdę. Arteta pozbył się Vieiry, Nelsona, ESR i Nketiaha. Czy odegraliby w tym sezonie jakąś rolę? Raczej nie, ale ku*wa mać, w ich miejsce ściągnął Merino i Sterlinga i przespał całe okno zimowe. Więc o co tu chodzi? Mistrzostwo przegrane na własne życzenie.
Z napastnikiem ma racje, mówię to co roku nie będzie napastnika, nie będzie mistrzostwa.
Jest w tym troszkę racji.
O pan chorągiewa podpiął się pod populizmy, kto by mógł się tego po nim spodziewać?
“ Żadne usprawiedliwienia nie są wystarczające, gdy ma się mentalność zwycięzcy - powiedział Gallas w rozmowie z Prime Casino.”
Trochę autopocisk, biorąc pod uwagę fakt, że sam gówno wygrał z Arsenalem ;D
A potem na potwierdzenie mentalności przegrywa przeniósł się do spurs.
@ZielonyLisc napisał: "Gallas ma rację, czysta brudna prawda."
Tylko niektórzy tej prawdy boją się
@zniwiarz01: gdyby nie liverpool bylibyśmy pierwsi ;)
Gallas ma rację, czysta brudna prawda.
@losnumeros napisał: "Miód dla uszu, brawa za taką wypowiedź."
To ironia?
Gosciu gada, że Live ma dobry skład i w zeszłym roku Arsenal też miał. I tu się zgadza, tylko że spora część tego dobrego skłądu wysypała się przez kontuzje, dzięki czemu Live ma autostrade do mistrzostwa. Gdyby nie kontuzje w Arsenalu i kryzys w City, ciekawe czy retoryka była by taka sama?
Gada kocopoły bo Arsenal aktualnie ma kiepskie wyniki. Jeśli ktoś bierze na poważnie piłkarza, który grał w 3 Londyńskich klubach to jest równie niepoważny jak ten Pan.
Miód dla uszu, brawa za taką wypowiedź. Chciałbym zobaczyć jak Gallas robi wywiad z Mikelem, to byłyby bardzo trudne pytania dla Mikela.