Gallas: Morale są bardzo niskie

Jak wgramy na Old Trafford, to nikt nie będzie wspominał o porażce z Liverpoolem.

miejmy nadzieje, ze chociaz sie otrzasniemy w przyszlym sezonie....:D:D

Bradzo chce zeby jutrzejszy mecz zagrali dla nas dla kibiców i pokonali ManU.

No w cale się nie dziwię, tyle wyczerpujących, pięknych meczy rozegrali, a świadomi są że kończą sezon praktycznie z pustymi rękoma, a mogli mieć wszystko, więc to nie jest dziwne...

Morale niskie to czas je odbudować dzięki zwycięstwu nad ManU.

Morale spadają diametralnie od momentu poraszki z Chelsea. Jedyny wyjątek to ten mecz z Boltonem i o nim powinni sobi mysleć w trakcie meczu bez względu co sie bedzie działo.

wstyd sie przyznać ale nie mam takiego przeczucia jak zawsze że arsenal wygra.. Oby sprawili mi niespodziankę ;)

Mam nadzieje, że 'Kanonierom' uda się jeszcze zmobilizować i dzięki pięknej grze zespołowej zwyciężą na Old Trafford.

polandblood, co racja to racja... juz się stresuję tym meczem.

Najwzniejszy mecz sezou sie zbliza