Gdzie oni są: Nico Yennaris... Li Ke

Gdzie oni są: Nico Yennaris... Li Ke 21.10.2020, 00:12, Tomasz Kowalski 7 komentarzy

Powracamy z serią Gdzie oni są, w której przypominamy sylwetki drużyn czy zawodników, którzy w mniejszym lub większym stopniu zostali zapomniani.

Dziś powrócimy do postaci, która nie jest może aż tak rozpoznawalna wśród wszystkich fanów Arsenalu, ale mimo wszystko była ważnym elementem juniorskich drużyn The Gunners. Przed państwem Nico Yennaris... Li Ke.

Nicholas Harry Yennaris przyszedł na świat 24 maja 1993 roku w stolicy Anglii. Co ciekawe, jego matka pochodzi z Chin, a ojciec ma korzenie w Grecji i na Cyprze. Młody Nico od początku przejawiał swoje zainteresowanie piłką nożną, co nie umknęło uwadze jego rodzicieli. W wieku 7 lat trafił do Arsenalu i tak zaczęła się jego historia.

Tekst alternatywny

Poznajecie? Z lewej strony Harry Kane, z prawej Nico Yennaris, a wyżej Benik Afobe. Oto, co na temat Kane'a powiedział po latach Yennaris:

- To cudowne móc zobaczyć do czego doszedł Kane - mówił w 2018 roku Nico.

- Zawsze chodzi o złapanie byka za rogi. Zawsze to robił i nigdy nie myślał o przeszłości. Kiedy Arsenal go odrzucił, byliśmy bardzo młodzi i nie wiedzieliśmy, jak daleko możemy zajść. Wówczas to Benik Afobe przyćmiewał Kane'a, bo był naszym pierwszym strzelcem w drużynie.

Warto wspomnieć, że Yennaris był od dziecka fanem Arsenalu. Ba, na jednym z meczów wyprowadzał zespół. Z tym wiążę się ciekawa historia.

Tekst alternatywny

Tekst alternatywny

Otóż we wrześniu 2000 roku Kanonierzy mierzyli się z Coventry, a sędzią tego spotkania był Mike Dean. We wrześniu 2018 roku Nico Yennaris był kapitanem Brentfordu, a ich rywalem był... Arsenal. Zgadnijcie kto sędziował to spotkanie? Mike Dean.

Od momentu dołączenia do akademii radził sobie bez większych problemów i przedzierał się przez coraz to kolejne grupy wiekowe. Został przesunięty do środka, a czasami grywał też w obronie. W sezonie 2009/10 wysiłek włożony w treningi się opłacił, bowiem Nico, który był kapitanem ekipy U18, wzniósł puchar Premier League w tej kategorii wiekowej. W 2010 roku podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt.

Największą bolączką Yennarisa okazały się kontuzje. Kontuzje, które zatrzymały drogę wielu młodych adeptów gry w piłkę, szczególnie w Arsenalu. Ostatecznie zadebiutował w pierwszej drużynie w szczęśliwym dla niego wrześniu. Miało to miejsce 9 lat temu. W marcu 2012 roku został wypożyczony do Notts County, gdzie wybiegł na boisko dwa razy. Finalnie zaliczył 3 występy w koszulce The Gunners i był to nie najgorszy wynik jak na 18-latka. Młody Nico zbierał wiele pochwał od starszych kolegów czy Arsene'a Wengera. W końcu jego debiut w Premier League przypadł na mecz z Manchesterem United, w którym zastąpił Johana Djourou. Anglik spędził 45 minut na murawie, a sam Wenger był pod wrażeniem jego występu:

- Nico bardzo dobrze sobie poradził. Lubię go, bo zawsze walczy o każdą piłkę, posiada dobre cechy fizyczne jest inteligentny i potrafi doskonale czytać grę. Zrobi ogromną karierę. Cały czas się rozwija. Posiada zdolności umysłowe charakterystyczne dla piłkarza najwyższego poziomu.

Wiązano z nim duże nadzieje. W sezonie 2012/13 był kapitanem zespołu U21, ale też grał dla drużyny rezerw i tylko raz wyszedł na boisko z pierwszą drużyną. Kolejny rok miał przynieść więcej dobrego dla kariery Yennarisa. W listopadzie 2013 roku trafił na krótkie wypożyczenie do Bournemouth, ale okazało się ono kompletną klapą. Anglik nie zdążył nawet zadebiutować w nowych barwach i tym samym w styczniu powędrował do Brentfordu na zasadzie transferu definitywnego. Tam grał solidnie i 8-krotnie zaznawał smaku gry. Sezon 2014/15 zaczął się dla niego od najgorszego - kontuzji - która wyeliminowała go z gry na kilka miesięcy. Powrócił dopiero w styczniu i miesiąc później został wypożyczony do Wycombe'u. Tam notował regularne występy, co spowodowało, że po powrocie do Brentfordu stał się pewniakiem do gry.

I tak faktycznie było, bowiem wówczas 22-latek zaliczył 33 występy. W sezonie 2016/17 kontuzje go omijały i wystąpił we wszystkich możliwych spotkaniach i jego licznik zamknął się na 49 występach. Kolejny sezon wyglądał bardzo podobnie, jednak różnił się jednym detalem. Nico został kapitanem Brentfordu. W następnych rozgrywkach oddał jednak opaskę i po kilku miesiącach doszło do czegoś niespodziewanego. Nico Yennaris przestał już być panem Yennarisem, ale od tej pory nazywał się... Li Ke i odszedł do chińskiego Beijing Sinobo Guoan. Z klubem z kraju ojczystego matki zdobył wicemistrzostwo. Obecnie jego ekipa zakończyła sezon zasadniczy na drugim miejscu i walczy w fazie pucharowej, a ponadto bierze udział w Azjatyckiej Lidze Mistrzów.

Sam Li Ke nie krył swojego zadowolenia po zmianie barw w 2019 roku:

- Pojechałem z Arsenalem na przygotowania przedsezonowe i byliśmy w Malezji, Hongkongu i Pekinie. Było cudownie. Ludzie mnie bardzo często rozpoznają, bo stworzyłem historię, będąc pierwszym naturalizowanym zawodnikiem w klubie. W mediach czy w wiadomościach było pełno moich zdjęć. Ludzie są dla mnie mili i przyjaźni, proszą o zdjęcia i autografy.

Sam zainteresowany nie ukrywa, że jego celem jest występ na Mundialu w 2022 roku w barwach Chin. Co ciekawe, jest on też pierwszym naturalizowanym graczem, który zagrał dla tej reprezentacji narodowej. 27-latek mógł też grać dla Cypru, ale jednak wybrał Chiny.

- Musimy być realistami. Czy miałbym szansę na grę dla Anglii? Pewnie nie, bo moja kariera nie zmierzała w odpowiednim kierunku. Na początku tylko pytali mnie o to, czy to możliwe, abym mógł grać dla Chin. Potem wyjaśnili mi wszystkie niuanse. Za jakiś czas do mnie wrócili i tym razem zapytali, czy chcę dla nich grać. Mogliśmy rozmawiać o konkretach.

Skąd jednak pomysł na nazwisko Li Ke?

- Po przenosinach wszystko było inne. Nawet moje nazwisko. Kierowca, który mnie odbierał, mówił, że czeka na Li Ke. Mówiłem mu, że to nie ja i że tak się nie nazywam. On twierdził, że właśnie to ja - śmiał się pomocnik.

Mimo że kariera 27-latka nie potoczyła się tak, jak pierwotnie planowano, to jego historia wydaje się ciekawa. Od dziecka był związany z Arsenalem i był wielkim fanem klubu. Problemem po raz kolejny okazały się kontuzje, jednak Chińczyk potrafił je przezwyciężyć i walczyć o swoje marzenia. Tym razem pod nowym nazwiskiem, w nowych barwach i nowej drużynie narodowej. Trzymamy kciuki, aby jego sny ziściły się w Azji.

Gdzie oni sa?Nico Yennaris autor: Tomasz Kowalski źrodło: różne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
kuzguwu komentarzy: 550022.10.2020, 13:43

Ciekawa historia, ciekawy piłkarz.

enrique komentarzy: 2017821.10.2020, 13:37

Afobe ? Od 2010 łącznie 13 razy (!!!) był transferowany albo wypożyczany od klubu do klubu.
Nie ma co, prawdziwa legenda sezonowego kibica.

thide komentarzy: 32391 newsów: 185221.10.2020, 13:11

@DzejCoop: a pamiętasz posty o tym że Afobe powinien wrócić do Arsenalu jak zaczął strzelać?

FilipCz komentarzy: 207421.10.2020, 12:30

Nie miałem pojęcia, że tak potoczyła się jego kariera. Fajna historia.

DzejCoop komentarzy: 326421.10.2020, 10:20

W ogóle szkoda, że tak się potoczyła kariera Afobe...

DzejCoop komentarzy: 326421.10.2020, 10:20

To się szanuje. Kanonier z krwi i kości. Słyszałem śledziłem z lekka tę historię z jego zmianą nazwiska i obywatelstwa także to dla mnie nic nowego ale dobry tekst. Powodzenia Li Ke :D

MarkOvermars komentarzy: 939921.10.2020, 07:34

Ciekawa historia

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady