Gervinho błaga Robina o pozostanie

11.01.2012, 20:33, Mateusz Słaby 68 komentarzy

Gervinho poprosił swojego kolegę z drużyny - Robina van Persiego - o pozostanie w Arsenalu. Napastnik z Wybrzeża Kości Słoniowej, który wyjechał wraz z reprezentacją na Puchar Narodów Afryki twierdzi, że van Persie jest liderem klubu, jego inspiracją oraz, że gra u jego boku jest czystą przyjemnością. Kapitanowi Kanonierów pozostało 18 miesięcy na kontrakcie i latem Arsene'a Wengera czeka walka o zatrzymanie go na Emirates Stadium na następny sezon. Gervinho powiedział:

- Nie chcę sprzedaży Robina van Persiego. Arsenal jest drużyną, która na boisku potrzebuje dobrych zawodników oraz liderów. Robin jest zawodnikiem, który inspiruje kolegów do cięższej pracy i dawania z siebie więcej w czasie spotkań. Gra u jego boku to czysta przyjemność. Bez żadnych wątpliwości van Persie jest nie tylko kapitanem, ale i szefem grupy - wiedziałem to od mojego pierwszego dnia w klubie. Moim zdaniem, kiedy przeciwnicy widza Robina po drugiej stronie boiska, znacząco wpływa to na psychikę. Zawsze jestem szczęśliwy grając u jego boku.

Gervinho przeprosił również za opuszczenie Arsenalu w tym miesiącu, jednak tłumaczy, że musiał to zrobić z powodu oddania dla swojej ojczyzny.

- Przykro mi, że nie mogę pomóc moim kolegom z drużyny, ale Wybrzeże Kości Słoniowej mnie potrzebuje. Mój kraj jest dla mnie bardzo ważny, a naszym celem jest dotarcie do finału.

Tymczasem Thierry Henry kontynuował w tym tygodniu swój program sprawnościowy i po swoim zwycięskim trafieniu podczas poniedziałkowego meczu z Leeds, może teraz w niedzielę partnerować van Persiemu od pierwszych minut spotkania przeciwko Swansea. Wenger prawdopodobnie będzie mógł też wystawić w pierwszym składzie Johana Djourou. Inni defensorzy - Bacary Sagna i Thomas Vermaelen - mają nadzieję być gotowi na starcie z Manchesterem United 22 stycznia.