Gilberto nadal optymistą

19.01.2007, 19:42, Bartosz Cębrzyna 0 komentarzy

Brazylijski pomocnik Arsenalu, Gilberto Silva powiedział, że Arsenal nie stracił jeszcze szans na końcowy sukces w Premiership. Defensywnie usposobiony zawodnik przyznał również, jakoby nikt w drużynie nie wątpił w ów cel.

Ostatnie wypowiedzi Kanonierów napawają optymizmem i dają wiarę w końcowe zwycięstwo Arsenalu. Jako realista mówie, że mamy małe szanse, ale jako optymista zdaje się na słowa Gilberto, który wczół się nieco w rolę kapitana, którą piastał przez jakiś czas, gdy nieobecny był Thierry Henry. Brazylijczyk swoimi ostatnimi wypowiedziami ukazał dojrzałość zawodniczą.

Gracze Arsenalu po ostatnich bardzo dobrych występach schlebiają sobie i nikt w drużynie nie traci nadzieji, co pokazały również wyznania Clichego i Titiego.

"Musimy zwyciężyć we wszystkich spotkaniach, które zostały nam do rozegrania. Szczerze wierzę w końcowy sukces, ale nasza praca musi być konsekwentnie realizowana."

"Małymi kroczkami jesteśmy jeszcze w stanie dogonić Man Utd. Następne sptokanie jest dla nas bardzo ważne, gdyż podejmiemy właśnie lidera ligowej tabeli. Jestem optymistą i nadal mam nadzieję na lekki kryzyś podopiecznych Fergusona. Może tak jak my w 2003 roku, stracą pozycję lidera na kilka kolejek przed końcem."

"Mając 12pkt przewagi, roztrwoniliśmy ją, a Machaster konsekwentnie uprzedził nas w końcówce sezonu."

"Najważniejszym jest oczywiście nasza forma. Musimy wygrywać wszystkie mecze, a nie tylko liczyć na błędy rywala."