Gilberto Silva: Arsenal powinien przerodzić ból po stracie tytułu w siłę

02.09.2023, 22:31, Michał Kwiatkowski 3 komentarzy

Gilberto Silva może być wyznacznikiem siły prawdziwego „Kanoniera”. Brazylijczyk trafił do Londynu w 2002 roku i w pierwszym sezonie zajął drugie miejsce w lidze za Manchesterem United. Rok później podopieczni wówczas Arsena Wengera zdobyli złote medale, a całą kampanie przebyli bez porażki. Teraz na Emirates Stadium wszyscy chcieliby powtórzyć tę historię. Jaki jest przepis Brazylijczyka na powtórkę tej historii?

- Szczerze mówiąc, po prostu graliśmy dalej. Chcieliśmy wygrywać kolejne mecze – mówi Gilberto w wywiadzie dla SPORTbible, po czym dodaje: - To było ważne, wygranie ligi. Zwłaszcza, że rok wcześniej przegraliśmy w przykry sposób. To było trudne, bolesne i niezabawne. Chcieliśmy się odbić.

- Przekształciliśmy frustrację w coś pozytywnego. Wyciągnęliśmy wnioski i wróciliśmy znacznie silniejsi. Ucz się na błędach, które popełniłeś – takie wskazówki kieruje do zawodników Artety, były reprezentant Canarinhos.

46-latek, który karierę zakończył w brazylijskim Atlético Mineiro wskazał jeden z pozytywów poprzedniego sezonu. To relacja na linii: kibice – klub. – Wspaniale było ich widzieć na meczach u siebie. Jak wspierali drużynę, jak byli dla niej ważni. Wspierali ich w każdym momencie i tym łatwym, i tym trudnym. Poprzedni sezon pokazał, jak ważną rolę w życiu kibiców odgrywa Arsenal. - zakończył Silva.

Statystyki Gilberto Silvy w Arsenalu, w latach 2002-2008:

243 mecze, 24 bramki, 14 asyst