Godne pożegnanie legendy. Arsenal gromi Burnley 5-0!

Godne pożegnanie legendy. Arsenal gromi Burnley 5-0! 06.05.2018, 23:58, Patryk Bielski 1184 komentarzy

Kanonierzy spisali się na piątkę w pożegnalnym meczu Arsene'a Wengera w północnym Londynie. Podopieczni francuskiego szkoleniowca nie pozostawili złudzeń, kto zakończy obecny sezon Premier League na szóstej lokacie w tabeli i rozgromili Burnley aż 5-0. Rywale wyraźnie odstawali dzisiaj od gospodarzy i zasłużenie schodzili z boiska pokonani.

Arsene Wenger dokonał kilku zmian w składzie w porównaniu z ostatnim meczem Ligi Europy przeciwko Atletico. Nie licząc Bellerina, cała defensywa łącznie z bramkarzem została przebudowana. W wyjściowej jedenastce mogliśmy oglądać też długo wyczekiwany duet Lacazette - Aubameyang.

Arsenal: Cech, Bellerin, Chambers (77' Mertesacker), Mavropanos, Kolasinac, Xhaka, Wilshere (72' Ramsey), Mchitarian, Iwobi, Aubameyang, Lacazette (72' Welbeck).

Burnley: Pope, Lowton, Long, Tarkowski, Ward, Lennon (71' Koudou), Cork, Hendrick, Westwood, Gudmundsson (89' Wells), Barnes (22' Vokes).

Strzelaninę na The Emirates rozpoczął Pierre-Emerick Aubameyang. Gabończyk wykorzystał dobre dogranie piłki w pole karne przez Lacazette'a i z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce. Ten drugi tuż przed przerwą podwyższył stan spotkania na 2-0 po dograniu Hectora Bellerina. Hiszpan tego popołudnia spisywał się naprawdę dobrze, co rusz napędzając stracha defensywie The Clarets.

Pierwszą groźną akcję goście przeprowadzili dopiero po przerwie, kiedy Sam Vokes był bliski pokonania Cecha po strzale głową z bliskiej odległości. To by było jednak na tyle. Te popołudnie należało do Arsenalu i Arsene'a Wengera.

W 54. minucie przy akompaniamencie pełnych trybun potężnym uderzeniem ze skraju pola karnego popisał się Sead Kolasinac i było już 3-0. Bośniak wykorzystał dobrą akcję Jacka Wilshere'a, który oszukał jednego z rywali w środku pola i świetnie rozrzucił futbolówkę na lewą flankę. Nie minęło dziesięć minut, a Arsenal prowadził 4-0. Tym razem w roli głównej wystąpił Alex Iwobi. Skrzydłowy Arsenalu soczystym strzałem pod poprzeczkę z okolic jedenastki nie dał szans Pope'owi.

Kwadrans przed końcem wynik meczu ustalił Aubameyang. Ponownie w roli asystenta wystąpił Bellerin, dobrze dogrywając futbolówkę z prawej strony boiska. W końcówce meczu bliski zdobycia bramki był jeszcze Danny Welbeck, jednak strzał Anglika z woleja wylądował na spojeniu bramki.

W tym meczu próżno szukać słabych ogniw wśród Kanonierów, bo cały zespół zagrał bardzo dobrze, prezentując kombinacyjny futbol, pełen polotu i bramek. Można wyróżnić jednak kilku piłkarzy, a wśród nich na pewno znaleźliby się Aubameyang, Lacazette, Bellerin czy Alex Iwobi, który dzisiejszego dnia świetnie czuł się w rozprowadzaniu akcji ofensywnych. Pewnie zagrała też obrona, co w obecnym sezonie nie zdarzało się zbyt często.

Po spotkaniu odbyło się huczne pożegnanie Arsene'a Wengera. Kiedy Francuz wreszcie pojawił się na murawie, długo nie mógł zabrać głosu, gdyż na trybunach słychać było tylko gromkie "One Arsene Wenger.". W swoich pierwszy słowach życzył swojemu przyjacielowi, odwiecznemu rywalowi na murawie - Sir Alexowi Fergusonowi - zdrowia po wczorajszych, smutnych wydarzeniach. Chapeau bas! Pełne pożegnanie Bossa, jak i skrót meczu, znajdziecie w poniższych filmikach. Merci Arsene.

Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Burnley

Skrót spotkania:

Pożegnanie Wengera:

Arsene WengerBurnley autor: Patryk Bielski źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
grzegorz1211 komentarzy: 1041907.05.2018, 06:53

Merci

Master10 komentarzy: 9225 newsów: 307.05.2018, 06:10

Merci Wenga!

kaljot komentarzy: 90607.05.2018, 04:11

Nie spać! Zwiedzać! Za&$&$++AC! :D

laskapp komentarzy: 83307.05.2018, 03:12

Ja również dziękuję za te 22 lata, hołd jeszcze złożę i napiszę, na razie na szybko, bo nie mam sił i oczy szklane.

bobocian komentarzy: 154407.05.2018, 02:26

@lays:
Co to za Murzyn w srodku? Poza tym co za stylówę mają dzisiejsze gwiazdy.

Rowerinho komentarzy: 225207.05.2018, 01:54

Niejedna łza poleciała. Obyśmy nie musieli tak tęsknić za rok! Praca w Arsenalu i wejście w buty Wengera, to z jednej strony zaszczyt, a z drugiej ogromne wyzwanie i presja. Każdy będzie patrzył na ręce, od razu będzie oceniany przez pryzmat Francuza. Jedyny sposób żeby tego uniknąć, to wyniki.

Albo będziemy mieli wejście z buta nowego trenera, albo będzie klapa i transparenty "Wenger In" na stadionie (o ironio...)

Slaviola komentarzy: 1237807.05.2018, 01:33

Już tyle napisano...

Dwa słowa...

MERCI ARSENE!

;(

henry1996 komentarzy: 139807.05.2018, 01:22

podpisuje sie pod slowami tyson 880
merci arsene!

lays komentarzy: 3987107.05.2018, 01:22

pbs.twimg.com/media/DcjK93iX4AAnnMq.jpg:large

Nasi balują po porażce z Atletico XD

mallen komentarzy: 2124007.05.2018, 01:19

Dzięki Papa.

D14 komentarzy: 440707.05.2018, 01:10

Wielki Arsene Wenger. Zazdroszcze ludziom co byli na tym meczu.. sam bardzo chcialem poleciec, ale jednak to byly bardzo duze koszty :(
Konczy sie pewna era. Mowcie co chcecie, ale dla mnie Wenger stworzyl marke Arsenalu na calym swiecie i stadion the emirates powinien nosic jego imie.
Dziekuje Arsene za wszystko. Za milosc do Klubu, za piekny styl i za wielka klase.
Dziekuje moj mistrzu.
#MerciArsène

ChatCrapGetBanged komentarzy: 492507.05.2018, 01:09

Ja tęsknię za francuzem...

Aaa Wengerem. To trochę jak wyprowadzka z domu rodzinnego. Jak nie masz żarcia w lodówce albo nie chce ci się zrobić prania, to wracasz myślami do tego komfortu. Ale trzeba ruszyć dalej :)

Castillo komentarzy: 224907.05.2018, 00:57

"I will miss you" najbardziej mnie wzruszyło. Wielkie dzięki za wszystko Legendo!

tyson880 komentarzy: 1053607.05.2018, 00:41

Dziękuję Arsene za wszystko. Dosłownie za wszystko! To właśnie Twój Arsenal pokochałem. Zawsze będziesz mi się kojarzyć z piękną grą, oddaniem dla klubu, wiarą w ludzi i klasą, jaką zawsze prezentowałeś. Jesteś legendą i tego nikt Ci nie odbierze. Powodzenia Arsene i dziękuję za wszystkie lata. Łączy nas miłość do tego klubu!

n0thing komentarzy: 5103 newsów: 36207.05.2018, 00:40

@tyson880: my nie mamy już żadnego stylu od paru ładnych lat

darek250s komentarzy: 10974 newsów: 507.05.2018, 00:34

Cos sie konczy, cos sie zaczyna. Legenda bez dwoch zdan. Dziekuje za wszystkie emocje jakie moglem przezyc podczas twojej kadencji Arsene. Respect .

Teraz pytanie? Co nas czeka w przyszlosci? Czy zatesknimy jeszcze bardziej za Francuzem ? Czas pokaze.

bobocian komentarzy: 154407.05.2018, 00:26

@tyson880:
Ja z kolei pamietam ,,boring boring Arsenal", wiec tragedii ewentualnej nie bedzie, acz przyzwyczaili mnie do swego stylu. Kto wie, moze taki Conte rozwinie sie pod tym kątem, bo Italia jednak ma swoje wymogi wzgledem stylu.

ChatCrapGetBanged komentarzy: 492507.05.2018, 00:23

City lift the league. No one gives a shit. Arsene Wenger trending everywhere. The man is bigger than that club.

W punkt :D

XandeR komentarzy: 1023807.05.2018, 00:22

Za brak Cazorli mają minusa. Więcej zrobił dla klubu niż Per, a nie dostał nawet minuty żeby się pożegnać. Nie mówię o grze, ale symboliczną zmianę po prostu musieli zorganizować.
Frajerzy.

Ranczomen komentarzy: 1265607.05.2018, 00:18

Kurła jak ja chciałbym już wiedzieć kto tym nowym menedżejro będzie.

Gryzek komentarzy: 379907.05.2018, 00:15

Oj Arsene, będzie dziwnie oglądać mecze Arsenalu bez ciebie na ławce. Jednak to odpowiedni czas na zmiany i może w końcu będziemy mogli spojrzeć w przyszłość z optymizmem.

ChatCrapGetBanged komentarzy: 492507.05.2018, 00:15

Łezka się przy filmiku zakręciła jak wchodził przy aplauzie i nie mógł dojść do słowa, bo "One Arsene Wenger" nie milkło. Piękna scena.

Szkoda tylko, że widok na trybuny, a goście podjarani z kamerami. I zaraz na insta "zobaczcie, byłem tam przy tym historycznym wydarzeniu, ale jestem fajny". Nauczmy się przeżywać takie chwile, zamiast tylko nagrywać i liczyć ile street creditu zarobimy.

Elastico07 komentarzy: 1349107.05.2018, 00:13

@tyson880: dlatego Enrique by tu pasował najbardziej

tyson880 komentarzy: 1053607.05.2018, 00:11

Wyobrażacie sobie, że Arsenal na przestrzeni kilku lat staje się Juventusem, Chelsea, albo MU, jeżeli chodzi o styl? Powiem szczerze, że czułbym się dziwnie i obco. Dlatego trochę obawiam się takich Allegrich czy Conte. Wiadomo, wyniki najważniejsze, ale ja od zawsze pamiętam ofensywny Arsenal. Wengerball itd. To jest praktycznie DNA tego klubu.

Marcinafc93 komentarzy: 33080 newsów: 107.05.2018, 00:09

Smutny, ale za razem radosny. Możliwe, że nadejdą lepsze czasy dla kibiców Arsenalu

ZielonyLisc komentarzy: 2039307.05.2018, 00:06

Smutny moment dla każdego kanoniera. Jedynie co można powiedzieć to: Dziękuję za wszystko!

dolny komentarzy: 266707.05.2018, 00:04

Dzięki za wszystko, Arsene!

Mihex komentarzy: 2360407.05.2018, 00:04

No w domu pożegnali się godnie. To teraz przydałoby się coś wygrać też na wyjeździe xd

Następny mecz
Ostatni mecz
Wolves - Arsenal 25.01.2025 - godzina 16:00
? : ?
Arsenal - Aston Villa 18.01.2025 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool20145147
2. Arsenal21127243
3. Nottingham Forest21125441
4. Newcastle21115538
5. Chelsea21107437
6. Manchester City21105635
7. Aston Villa21105635
8. Bournemouth2197534
9. Fulham2179530
10. Brentford2184928
11. Brighton20610428
12. West Ham2175926
13. Tottenham21731124
14. Crystal Palace2159724
15. Manchester United2065923
16. Everton2038917
17. Ipswich20371016
18. Wolves21441316
19. Leicester21351314
20. Southampton2013166
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1813
E. Haaland161
C. Palmer136
A. Isak134
B. Mbeumo133
C. Wood121
Matheus Cunha104
Y. Wissa102
N. Jackson93
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady