Grad bramek na Emirates, Arsenal gromi Łudogorec 6-0

Grad bramek na Emirates, Arsenal gromi Łudogorec 6-0 19.10.2016, 21:47, Sebastian Czarnecki 847 komentarzy

To miał być prosty, łatwy i przyjemny mecz dla Arsenalu, a także okazja do strzelenia kilku bramek. Nikt nie spodziewał się jednak, że po tak bezbarwnej pierwszej połowie w wykonaniu Arsenalu, na Emirates Stadium dojdzie do prawdziwego pogromu. Londyńczycy znacząco poprawili swoją grę w drugiej części meczu i wygrali to spotkanie 6-0. Wisienką na torcie był klasyczny hat-trick w wykonaniu Mesuta Özila, jego pierwszy w profesjonalnej karierze.

Oceń piłkarzy po meczu!

Arsenal: Ospina - Bellerin, Mustafi, Koscielny, Gibbs - Coquelin, Cazorla (57. Elneny) - Walcott (62. Perez), Özil, Chamberlain - Alexis (73. Iwobi)

Ługodorec: Stojanow - Minew, Moti, Palomino, Natanael - Diakow, Anicet - Wanderson (80. Lukoki), Marcelinho, Vura (69. Keseru) - Cafu

Już na początku meczu Kanonierzy zadali mocny cios, który pozwolił im uspokoić grę. Alexis Sanchez już w 12. minucie pokonał Stojanowa przepięknym strzałem. Bułgar mógł tylko obserwować, jak piłka perfekcyjnie wpada w okienko tuż za jego głową. Chilijczyk otrzymał dobre podanie od Chamberlaina, wymanewrował obrońcę drużyny gości i zrobił po prostu swoje.

Od tego momentu gra londyńczyków nie układała się najlepiej, a piłkarze Łudogorca dochodzili do swoich sytuacji. Bardzo aktywni byli zwłaszcza Cafu i Virgil Misidjan, którzy sprawiali wiele problemów obrońcom Arsenalu. W krótkim odstępie czasu proste błędy popełnili Shkodran Mustafi i Laurent Koscielny, a ich błędy musiał naprawiać dobrze dysponowany David Ospina. Para stoperów wyraźnie nie kontaktowała w pierwszej części spotkania, co jeszcze bardziej motywowało rozpędzonych Bułgarów. Ich zapędy ostudziła dopiero bramka Walcotta przed końcem pierwszej połowy, który potężnym strzałem zza pola karnego pokonał Stojanowa.

Po przerwie oglądaliśmy już zupełnie inny Arsenal. Ogarnął się Oxlade-Chamberlain, który poza asystą w pierwszej połowie rozgrywał przeciętne spotkanie i hamował wiele ofensywnych ataków swojego zespołu. Anglik już w pierwszej minucie drugiej połowy wykończył zespołową akcję The Gunners, czym całkowicie zdemotywował piłkarzy z Razgradu. Ogarnęła się także para stoperów, a przede wszystkim Laurent Koscielny, który wrócił na swój normalny poziom i był już nie do przejścia. W pierwszej połowie obrońców często musiał asekurować fenomenalny tego dnia Coquelin, w drugiej jej odsłonie nie musiał aż tak często wracać się do obrony. Francuz mimo wszystko rozegrał wyśmienite spotkanie, zaliczył najwięcej odbiorów i przechwytów w zespole, a nawet zdarzało mu się ciągnąć do przodu grę ofensywną Arsenalu.

Po 55. minucie show dla siebie skradł Mesut Özil, który zaliczył klasycznego hat-tricka, swojego pierwszego w karierze i piątego dla Arsenalu w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Mocno przyczynili się do tego Santi Cazorla i Lucas Perez, którzy asystowali Niemcowi przy jego trafieniach. Warto tutaj wspomnieć o bardzo dobrej grze byłego zawodnika Deportivo, który swoją zmianą wniósł wiele ożywienia. Perez co prawda nie miał okazji do wykazania się w roli egzekutora, ale z wielką chęcią obdarował Özila wyśmienitymi podaniami, które ten bezproblemowo wykończył. Hiszpan udowodnił, że Arsene Wenger może mieć z niego wiele pożytku nie tylko na szpicy, ale i na skrzydłach, co zdecydowanie wzmocni rywalizację w pierwszym zespole.

Dzisiejsze zwycięstwo oznacza, że Arsenal wysunął się na prowadzenie w swojej grupie dzięki różnicy bramek. Od samego początku było wiadomo, że walka o awans będzie się toczyć wyłącznie między londyńczykami a PSG, przez co każde trafienie będzie niezwykle istotne. Po remisie w Paryżu na obie drużyny czeka jeszcze bezpośrednie starcie na Emirates Stadium i jeżeli tam również nikt nie zdobędzie trzech punktów, o awansie z pierwszego miejsca będą decydowały właśnie bramki. A tych Arsenal dzięki pogromie z Łudogorcem ma więcej.

Liga MistrzówŁugogorec RazgradRaport pomeczowy autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068719.10.2016, 21:57

Ooooziil!

Kowal96 komentarzy: 1759519.10.2016, 21:57

To jest idealny mecz na wejście Lucasa. Dawaj papa.

mitmichael komentarzy: 4924319.10.2016, 21:57

OZIL!!!!!!!

Szogun komentarzy: 29960 newsów: 319.10.2016, 21:56

Jest spokój . W końcu.

Simpllemann komentarzy: 52881 newsów: 52419.10.2016, 21:56

Chamberlain w tym sezonie, strzelił już więcej bramek dla Arsenalu, niż w poprzednim całym.

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9219.10.2016, 21:55

Coq fantastycznie odebrał i utrzymał piłkę.

DeWu komentarzy: 85419.10.2016, 21:55

Coq co on robi!?

DeWu komentarzy: 85419.10.2016, 21:55

Boję się o ten wynik 5/4 to Nil bo jak oni zaczną się klepać to żeby czkawką się to nie odbiło jak że SFC

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 319.10.2016, 21:54

Alex Aldente Czemberlen nawinal ten makaron na uszy.

helzing komentarzy: 327319.10.2016, 21:51

brawo i juz przygotowywać zmiany i kolo 60 zrobic 2 a kolo 70 trzecia

mistiqueAFC komentarzy: 2676919.10.2016, 21:50

19.10.2016; 19:52

Spokojne 3-0 po bramkach Theo, Oxa i Alexisa

Pewnie nie trafie, bo tutaj się skończy 5/6

COYG19 komentarzy: 111019.10.2016, 21:50

doobrze , bramki nam sie przydadzą. W ogolnym rozrachunku mogą mieć duze znaczenie

MacieYaszek komentarzy: 19819.10.2016, 21:49

Coq jest z innej planety. Kot

mitmichael komentarzy: 4924319.10.2016, 21:48

3-0 i raczej po meczu

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 119.10.2016, 21:48

Brawo Chambo!

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady