Grupa "śmierci" wraca do gry

13.06.2012, 12:42, Paweł Oziębłowski 599 komentarzy

Dzisiejszego wieczoru poznamy pierwszych wielkich zwycięzców i pierwszych wielkich przegranych polsko – ukraińskiego turnieju w grupie B. Pod ścianą stoją zespoły Holandii i Portugalii. O ile Portugalia ma duże szanse w pojedynku z „jedenastką” Olsena jeśli zagra na miarę swoich możliwości i wartości rynkowej, o tyle Pomarańczowi muszą stanąć na głowie by pokonać zawsze dobrze przygotowanych mentalnie i fizycznie, solidnych i nigdy nie odpuszczających Niemców.

Na początek, o godzinie 18 we Lwowie, zmierzą się ze sobą składy Danii i Portugalii. Obie drużyny przystąpią w diametralnie innych humorach po premierowej kolejce. Podbudowani wiktorią nad faworytami turnieju Duńczycy zapewne wystąpią w takim samym ustawieniu. Taktyka Mortena Olsena nie powinna ulec zmianie, bo przyniosła znakomity skutek w meczu z Holendrami. Spodziewam się szarży Portugalczyków od pierwszych minut. To oni muszą zdobyć 3 pkt i to oni wystawią maksymalnie ofensywną jedenastkę.

Portugalia i Dania kruszyły kopie cztery razy w ostatnim czasie. Obie ekipy rywalizowały w tej samej grupie eliminacyjnej do Mundialu w RPA i do Euro 2012. W 4 konfrontacjach lepszy bilans mają Duńczycy – 2 zwycięstwa, remis i jedna porażka. Zajęli pierwsze miejsce w kwalifikacjach do mistrzostw Europy kosztem Portugalii, która musiała bić się w barażach o udział w turnieju. Wygląda na to, że Dania ma patent na pokonanie reprezentacji Paulo Bento, ale Nicklas Bendtner, który strzelił 3 bramki w ostatnich pojedynkach z dzisiejszym rywalem, studzi emocje kibiców.

- Kiedy przywołasz wszystkie statystyki, to na papierze faktycznie jesteśmy faworytami tego meczu. Ale kiedy popatrzysz jakich zawodników mają w składzie, to wszyscy grają w topowych europejskich klubach i każdy z nich udowodnił swoją wartość w ostatnich latach. My budujemy nową drużynę w tej chwili, ale stanowimy kolektyw i możemy razem dużo osiągnąć, co udowodniliśmy w sobotę przeciwko Holendrom.

Nicklas Bendtner rozegra w środę 50 spotkanie w barwach duńskich. Morten Olsen może wprowadzić kilka zmian do wspaniale działającej machiny. Mówi się o występie Michaela Silberbauera, który znakomicie powstrzymywał Cristiano Ronaldo w meczach eliminacyjnych, w miejscu Simona Poulsena. W pierwszej jedenastce Portugalii najprawdopodobniej nie pojawi się bezproduktywny Helder Postiga. Hugo Almeida bądź Nelson Oliveira są typowani do udziału od początku w tym spotkaniu.

PORTUGALIA vs DANIA

Data: 13 czerwca 2012, środa, godzina 18

Miejsce: Ukraina, Lwów, Arena Lwów

Arbiter spotkania: C. Thomson

Składy Kanonierzy.com:

Portugalia: Rui Patricio – Pereira, Alves, Pepe, Coentrao – Meireles, Veloso, Moutinho – Nani, Oliveira, Ronaldo (c)

Dania (4-2-3-1): Andersen – Jacobsen, Kjaer, Agger, Silberbauer – Kvist, Zimling – Rommedahl, Eriksen, Krohn–Dehli - Bendtner

W drugim dzisiejszym spotkaniu obejrzymy starcie tytanów. Pojedynek dwóch głównych faworytów do mistrzowskiego tytułu, obok Hiszpanii. Wszystko wskazuje na to, że po tym meczu jedna z drużyn może ograniczyć swoje szanse do minimum, a druga w dużym stopniu skomplikować sytuację przed ostatnią kolejką grupową.

Biorąc pod uwagę fakt, że ostatni mecz Holendrów z Niemcami zakończył się zdecydowanym zwycięstwem Die Mannschaft 3:0 oraz mając na uwadze porażkę z teoretycznie najłatwiejszym przeciwnikiem w grupie „śmierci” – Danią i kiepską atmosferą w zespole, wydaje się, że faworytem będą Niemcy, którzy stanowią zwarty kolektyw.

W mediach pojawia się coraz więcej wzajemnych pretensji zawodników Oranje oraz uwag do trenera. Drużyna mająca tylu wspaniałych indywidualistów w swoich szeregach nie stanowi zespołu. Swoje niezadowolenie wyrażali Huntelaar, Kuyt i niepowołany w ogóle do szerokiego składu Urby Emanuelson. Nie od dziś wiadomo również, że van der Vaart ma otwarty konflikt z kilkoma innymi zawodnikami kadry. Taka sytuacja, dodatkowo nagłaśniana w środkach masowego przekazu, nie może dobrze sprzyjać atmosferze wewnątrz reprezentacji i nie służy spokojnemu przygotowaniu się do arcyważnego spotkania.

Możliwe, że pod naporem piłkarzy, działaczy i kibiców Bert van Marwijk dokona kilku zmian w stosunku do przegranego meczu z Gangiem Olsena. Nie zdziwiłbym się, gdyby nieskutecznego van Persie’go zmienił na szpicy Huntelaar w wyjściowej jedenastce. W takim wypadu Robin zająłby miejsce Ibrahima Afellaya na lewej flance. Ponoć do zdrowia wrócił już Jori Mathijsen. Także Joachim Loew szykuje kilka niespodzianek na to spotkanie. Ponoć zamierza zastąpić nieprzygotowanego do turnieju Schweinsteigera młodym Toni Kroosem. Mówi się także o Miro Klose w miejsce Mario Gomeza, raczej nie ze względu na dyspozycję tego drugiego, co po prostu na właściwie rozłożenie sił zawodników.

HOLANDIA vs NIEMCY

Data: 13 czerwca 2012, środa, godzina 20.45

Miejsce: Ukraina, Charków, Sportkomplex Charków

Arbiter spotkania: J. Eriksson

Składy Kanonierzy.com:

Holandia: Stekelenburg – van der Wiel, Heitinga, Mathijsen, Willems – van Bommel (c), van der Vaart – van Persie, Sneijder, Robben – Huntelaar

Niemcy: Neuer – Boateng, Hummels, Badstuber, Lahm (c) – Khedira, Kroos – Mueller, Oezil, Podolski – Klose