Gyokeres o kulisach transferu do Arsenalu i rozstaniu ze Sportingiem
31.07.2025, 19:37, Patryk Bielski
3 komentarzy
Viktor Gyokeres, szwedzki napastnik, postanowił przerwać milczenie na temat swojego odejścia ze Sportingu CP i transferu do Arsenalu. Choć przeprowadzka do Londynu nie była łatwa, zawodnik nie obwinia swojego byłego klubu za trudności, jakie napotkał podczas negocjacji. Rozmowy między Arsenalem a Sportingiem trwały długo, zanim udało się osiągnąć porozumienie.
- Oczywiście, miałem swoje wzloty i upadki, ale ostatni miesiąc był szczególnie trudny - przyznał Gyokeres w rozmowie z WTV w Szwecji. - W mediach społecznościowych pojawiło się wiele spekulacji na temat tego, co się wydarzyło, ale ludzie nie znają całej prawdy. Było ciężko, ale wiem, że to mnie wzmocniło.
Portugalskie media donosiły, że Gyokeres miał "dżentelmeńską umowę", która pozwalała mu opuścić klub po sezonie 2024/25 za mniej niż jego klauzula wykupu wynosząca 100 milionów euro. Jednak Sporting podniósł jego wycenę z 60 milionów euro plus dodatki do 80 milionów euro, co miało rozwścieczyć zawodnika. W odpowiedzi usunął on wszelkie odniesienia do Sportingu ze swojego profilu na Instagramie.
Podczas gdy rozmowy trwały, Gyokeres nie stawił się na przedsezonowe treningi z drużyną Lwów, a prezydent klubu Frederico Varandas dążył do uzyskania jak największej kwoty z dodatków.
- To nie jest coś, o czym chcę mówić publicznie. Sprawa jest już zamknięta. Czuję się lepiej patrząc w przyszłość i nie chcę nikogo obwiniać. Jako piłkarz zawsze chcę być na szczycie. Czułem, że jestem gotowy na kolejny krok i kilka osób w Sportingu też to wiedziało - powiedział Gyokeres.
Szwed podkreślił również poświęcenia, jakie były konieczne, by dopiąć transfer. - Tak, wszyscy musieliśmy coś poświęcić, by to się udało - przyznał. - Droga nie była łatwa, ale żeby osiągnąć ten poziom, czasem potrzeba czasu. Były kluby z Anglii, Włoch i Bliskiego Wschodu - naprawdę dobre opcje. Oczywiście zastanawiasz się nad tym, co masz przed sobą. Musisz podjąć decyzję, ale od pierwszej chwili czułem, że Arsenal to jest to, czego chcę. To nie była trudna decyzja.
źrodło: football.london
20 godzin temu 3 komentarzy

20 godzin temu 4 komentarzy

20 godzin temu 9 komentarzy

20 godzin temu 0 komentarzy

31.07.2025, 09:38 5 komentarzy

31.07.2025, 09:30 5 komentarzy

31.07.2025, 09:28 5 komentarzy

31.07.2025, 09:25 4 komentarzy

30.07.2025, 13:52 13 komentarzy

30.07.2025, 10:51 7 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Premier League to nie przelewki. Jednak liczę na jakieś 18 goli w sezonie a pierwszy gol , że wpadnie w ciągu pierwszych 3 kolejek . Im szybciej Gyokeres zacznie strzelać tym lepiej dla jego metalu . Ważne by się mentalnie nie zablokował. Potem jeszcze kwestie fizyczne by przetrwał cały sezon . Pamiętam jak przyszedł Partey do Arsenalu myślałem jaki silny fizycznie twardziel będzie niedozarypania a potem wiemy jak było jakim przeżyciem była każda jego kontuzja .
w kolejnym oczekuję 4 bramek w 20 minut albo idziesz na wypożyczenie do Oxfordu.
Przestań się użalać tylko weź się za grę!!!
20min w meczu z kurkami i nawet hattricka nie strzeliłeś. Ogarnij się wreszcie bo oddamy Cię united ;)
(żart)
Prowadź nas do zwycięstw i pokaż na boisku że warto było postawić właśnie na Ciebie :)