Henry: Nie wiem, czy jestem na to gotowy

Dobrze, że Henry też podchodzi do tego z chłodną głową, a przynajmniej tak wnioskuję po tym co tu jest napisane.

Najpierw na powaznie niech sie zajmie trenerka na mniejszym szczeblu a potem mozna rozmawiac.

Mnie to ciekawi, na jakiej podstawie, niektórzy tutaj, oceniają umiejętności trenerskie Henry'ego.

Nie można powiedzieć, że bez żadnego doświadczenia. W 2013 był asystentem Ancelottiego, w 2014 został trenerem Realu Madryt Castilla i dopiero w 2016 przejął Real po Benitezie. Henry natomiast wolał póki co zostać gadającą głowa z TV.

Zidane też przejął wielki klub bez żadnego doświadczenia i nie można powiedzieć żeby był słaby w tym co robi. Trzeba podjąć pewne ryzyko

Piłkarzem był wybitnym, ale nie można twierdzic, że byłby słabym menadżerem jak jeszcze nie prowadził żadnego klubu.

Ljungberg77
Dobre

Dla Titiego jeszcze jest trochę za wcześnie na tak poważne wyzwanie.... Tu nie Barcelona, żeby byle Pep czy inny Luis weszli z marszu po trofea. Obecnie w Arsenalu potrzeba kogoś pokroju Kloppa, żeby ogarnął chłopaków.

To chyba jeden z najbardziej poronionych pomysłów bo piłkarz był z niego wielki a trener już niekoinecznie.

Ten pomysł jest podobno forsowany przez Josha Kreonke. Jeśli to prawda, to tylko pokazuje jaką widzę posiadają jankesi w tym klubie.

To byłby dramat.

Jak bardzo lubię Henry'ego to powołanie go do tej roli w tej chwili byłoby chyba najbardziej naiwną decyzją w dziejach futbolu.