Henry: Płakałem, gdy odchodziłem do Barcelony

Henry: Płakałem, gdy odchodziłem do Barcelony 02.02.2015, 10:15, 20 komentarzy

Thierry Henry, który ogłosił w grudniu zakończenie kariery sportowej, pomógł Arsenalowi w dwukrotnym zdobyciu mistrzostwa Anglii oraz w trzykrotnym wygraniu rozgrywek FA Cup. Francuz jest też najlepszym strzelcem angielskiej drużyny - zdobył dla The Gunners 228 goli. Teraz w krótkim wywiadzie opowiada o swojej karierze.

- Nigdy nie rozważałem opuszczenia Arsenalu. Miałem jednak 29 lat, byłem w formie. Kilku chłopaków odeszło i nie wiedziałem, czy Arsene Wenger zostanie na stanowisku menedżera - powiedział Henry dla beIN Sports. - To nie było łatwe i płakałem, kiedy odchodziłem. Nie wstydzę się do tego przyznać. Jestem typem człowieka lubiącego rywalizację. Musiałem odejść.

Były reprezentant Francji przeszedł do FC Barcelony za 21,3 miliona funtów i przyznaje, że ciężko pracował, aby przedrzeć się do podstawowej jedenastki katalońskiej drużyny.

- Gdy przybyłem do Barcelony, Guardiola powiedział mi, że jestem czwartym w hierarchii snajperem i nie wyjdę w pierwszym składzie. Zaakceptowałem to wyzwanie. Walczyłem, a rywalizacja sprawia, że wchodzisz na wyższy poziom. Ludzie mówią o szczęściu, ale musisz starać się o swoje. Gdy ciężko pracujesz, otrzymujesz nagrodę.

Henry wspomniał również o swojej przygodzie z Juventusem. W barwach Starej Damy zaliczył tylko 19 występów i z tego właśnie klubu odszedł do Arsenalu w 1999 roku.

- W Juventusie też miałem sporo problemów. Drużynie nie wiodło się dobrze. Trenerem był Ancelotti i stawiał na formację 3-5-2, do której nie potrafiłem się wpasować. Musiałem walczyć nawet wtedy, kiedy zacząłem strzelać. Ale odszedłem z innego powodu - Luciano Moggi bardzo chciał przeprowadzić tę transakcję. Tej decyzji nie dało się uszanować - zakończył Thierry Henry.

Thierry Henry autor: źrodło: goal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Verminator97 komentarzy: 1490002.02.2015, 17:50

Nie jeden kibic płakał po odejściu Henry'ego...

Infanter komentarzy: 121002.02.2015, 15:04

Skoro Jemu mówili, że będzie 4. w kolejności snajperem, to Suarezowi mówili chyba o 20. w kolejności snajperze. ;)

AS17 komentarzy: 7502.02.2015, 14:24

Ciuus
Ale tutaj nie piszemy o Realu, tylko o Finale.

Ciuus komentarzy: 14402.02.2015, 14:14

AS17
Skoro pamiętasz finał to pamiętasz kto Arsenal do tego finału wprowadził.
Thierry Henry SAM rozprawił się z Realem i zapewnił Arsenalowi to na co wtedy zasługiwali.

AS17 komentarzy: 7502.02.2015, 13:28

Piszecie "szkoda, że nie wygraliśmy tego fianłu w 2006r." ale ja pamiętam ten Finał do dziś i z tego co moja pamięć mnie nie zawodzi to tego Finału nie wygraliśmy przez właśnie Henry'ego. Zwalił kilka porządnych setek. A w takim meczu o taką stawkę, to nie jest dopuszczalne.

garkj komentarzy: 31102.02.2015, 13:04

grand92
ja też nie rozumiem jak Henry mógł być 4 w kolejności, przecież w ataku Barcy w tamtym czasie był Eto no i to chyba tyle dobrych napastników

grand92 komentarzy: 793702.02.2015, 12:20

nie rozumiem jednego , jak taki gracz jak Henry mógł być czwartym w kolejności ? nie mogę tego pojąć , a jego odejście z Arsenalu ? miał 29 lat , Arsenal zaczynał przebudowywać skład a on chciał wygrać LM , niestety ale podjął słuszną decyzję , my do tej pory nie zdobyliśmy LM a tego Titiemu brakowało w gablocie , no i złotej piłki ale dla mnie to bezsensowny plebiscyt który jest ustawiony

Rosomak komentarzy: 263802.02.2015, 12:16

Finał w 2006 szkoda wielka szkoda. Cały czas się zastanawiam jakby się mecz potoczył gdyby Lehmann dostał tylko żółtą a FCB prowadziła 1:0.

sector komentarzy: 129002.02.2015, 12:01

Dokładnie. Wielka szkoda przegranej w finale w 2006r. Tak nie wiele brakowało :-(

Nawet nie wiedziałem, że Henry odchodząc wiedział, że będzie 4-tym napastnikiem...

Simpllemann komentarzy: 52967 newsów: 52402.02.2015, 11:13

Zabrakło tylko Ligi Mistrzów. Szkoda tej przegranej w 2006 roku.

Paniu76 komentarzy: 1246402.02.2015, 11:09

W sumie to miał już 29 lat. Wielkiego grania, jak się później okazało już mu wiele nie zostało, nie dziwi mnie jego chęć spróbowania czegoś nowego.

Dominik11 komentarzy: 2099802.02.2015, 11:01

jemu można wybaczyć

thide komentarzy: 32391 newsów: 185202.02.2015, 10:54

większość dobrych zawodników odchodziła wtedy, bo mieli problemy z grą czy zarządem (Pires czy Henry)

Master10 komentarzy: 9225 newsów: 302.02.2015, 10:49

Przywiazanie Francuza do Arsenalu jest jednak bezsprzeczne, dlatego odejscie mozna mu wybaczyc.

Szkoda tylko, ze w tamtym czasie otrzymalismy za niego tak smieszne pieniadze, ale za Sancheza tez zaplacilismy niewielkie pieniadze w porownaniu do jego aktualnej gry

Dawid04111 komentarzy: 13689 newsów: 1402.02.2015, 10:38

Przynajmniej nie grałeś w MU lub CFC.

garkj komentarzy: 31102.02.2015, 10:36

No niestety ja go rozumiem, już lepiej odejść do takiej Barcelony niż innego klubu z anglii, choć to nie zmienia faktu że gdyby został...to by było piękne

Groovy komentarzy: 22902.02.2015, 10:31

Francuz płakał jak sprzedawał

Simao12 komentarzy: 775602.02.2015, 10:27

Literówka
Anchelotti

kanonier21afc komentarzy: 225702.02.2015, 10:25

gdyby wtedy nie odszedł...

Turek44 komentarzy: 231702.02.2015, 10:25

Pamiętam jego odejście, jakby to było wczoraj :/

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady