Henry: Trzeba podziwiać Gilberto

05.01.2007, 11:45, Filip Duszyński 0 komentarzy

Thierry Henry prawdopodobnie wystąpi w jutrzejszym meczu przeciwko Liverpoolowi w ramach FA Cup.

Przypomnijmy, że po długiej przerwie spowodowanej kontuzją i przemęczeniem, Henry powrócił na mecz z Charlton Athletic, który Kanonierzy wygrali 4:0.

Podczas nieobecności Titiego Kanonierzy przegrali tylko jedno spotkanie - z Sheffield United w sobotę.

Jako kapitan znakomicie sprawdził się w tym czasie Gilberto, który zdobył 5 goli i był przez te siedem spotkań prawdziwym liderem drużyny. Nie zawiedli też Robin van Persie i Emmanuel Adebayor.

Thierry Henry powiedział:

"Wygraliśmy wiele meczów, podczas gdy w naszej drużynie brakowało kilku najważniejszych graczy, więc myślę, że ludzie powinni zaufać tym, którzy na to zasłużyli"

"Podczas gdy byłem kontuzjowany, widziałem wszystko z inne perspektywy - bardzo chcę wyrazić moje uznanie dla Gilberto."

"Był niesamowicie ważnym zawodnikiem dla Arsenalu przez ostatnie lata, ale wygląda na to, że musi strzelać gole, żeby zdobył uznanie, na jakie zasługuje."

"Muszę przyznać, że prezentuje najbardziej stabilną formę spośród wszystkich naszych piłkarzy w tym sezonie. Zdobywa gola, odbiera piłki. Zasługuje na jeszcze większe uznanie."