Hit 9. kolejki na remis: Arsenal 2-2 Liverpool

Hit 9. kolejki na remis: Arsenal 2-2 Liverpool 27.10.2024, 18:37, Łukasz Wandzel 1002 komentarzy

Po przegranej z Bournemouth i skromnej wygranej z Szachtarem Donieck drużyna Arsenalu zremisowała z Liverpoolem na własnym stadionie. Przed meczem kibice Kanonierów mogli mieć uzasadnione wątpliwości, czy Mikel Arteta zdoła poprawić grę swojego zespołu i poradzić sobie bez kontuzjowanych zawodników, a także zawieszonego Williama Saliby.

Tymczasem wcześniej do składu wrócili Saka, Partey i Timber. Ich wpływ na dobrą postawę zespołu był znaczący. Londyńczycy prowadzili do przerwy 2-1, ale nie zdołali utrzymać korzystnego rezultatu, m.in. przez wymuszone zmiany. Gabriel Magalaes i Timber nie byli w stanie kontynuować gry i z powodu urazów opuścili murawę w drugiej połowie.

Składy obu drużyn:

Arsenal: Raya – Partey, White, Gabriel, Timber – Rice, Merino, Trossard – Saka, Havertz, Martinelli

Liverpool: Kelleher – Alexander-Arnold, van Dijk, Konate, Robertson – Jones, Gravenberch, Mac Allister – Salah, Nunez, Diaz

The Reds i Kanonierzy rozpoczęli to spotkanie od wymiany ciosów. Do otwarcia wyniku na Emirates Stadium doszło już w 9. minucie. Bukayo Saka przyjął długie podanie od Bena White'a, następnie jednym zwodem nawinął Andrew Robertsona i przełożył sobie piłkę na lewą nogę, po czym oddał strzał na krótki słupek.

Przewaga bramkowa Arsenalu nie trwało długo. Niespełna 10 minut później Liverpool zdołał odpowiedzieć. Przyjezdni zwieńczyli lepszy fragment gry golem z rzutu rożnego. Dośrodkowanie Luisa Diaza świetnie wykorzystał Virgil van Dijk, trafiając do siatki głową.

Gdy było 1-1, do końca pierwszej połowy lepiej grali podopieczni Artety. Szczególnie dobrze spisywało się prawe skrzydło. Saka był aktywny, a Partey bardzo dobrze radził sobie w pojedynkach z Diazem. Przyniosło to korzyść tuż przed przerwą. Gospodarze wyszli na prowadzenie po raz drugi po wywalczeniu rzutu wolnego właśnie na tej stronie boiska. Wrzutkę Declana Rice'a na gola zamienił Mikel Merino.

Po przerwie Arsenal zaczął mieć kłopoty. Murawę z powodu kontuzji musiał opuścić Gabriel, a w jego miejsce wszedł ciepło przywitany przez kibiców Jakub Kiwior. Liverpool powoli się rozpędzał i zamykał gospodarzy na ich własnej połowie. Kanonierzy nie potrafili wyprowadzić kontry, a kiedy wydawało się, że mimo wszystko mają spotkanie pod kontrolą, uraz zgłosił Timber.

Na lewą obronę wpuszczony został Myles Lewis-Skelly. Niedługo później Arsenal miał swoją szansę, ale piłkę stracił Martinelli. Szybka kontra pozwoliła Mohammedowi Salahowi zdobyć bramkę i ustalić wynik meczu w 81. minucie.

LiverpoolPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
patryksz komentarzy: 369227.10.2024, 18:38

Jazda

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady