Iwobi: Nikogo się nie boimy

"udowadniamy sobie oraz naszym fanom, że walczymy o tytuł mistrzowski."

Podoba mi się takie myślenie, zupełnie inaczej niż za Wengera :P

Ostatnie wyniki - a w szczególnoście stabilność formy - oczywiście cieszą, ale eksplozaja optymizmu po gładkiej wygranej z beniaminkiem jest chyba trochę na wyrost. Dobrze, że Arsenal zdobywa punkty i że widać jakościowy przeskok w porównianiu do poprzednich sezonów, ale nie dajmy się zwariować tak, jak Polacy przed Munidalem po wygranej z Litwą.

Muszę przyznać, że Iwobi mi imponuje od początku tego sezonu. Jest wszędzie w ataku i widać w nim głód gry. Popełnia też błędy, czasem piłka zawieruszy mu się między nogami, ale i tak odbieram jego grę bardzo pozytywnie. Myśle, że warto by było dokupić na drugie skrzydło kogoś w rodzaju Fekira lub Lozano i byłoby naprawdę dobrze.

Ale w listopadzie z LFC trzeba bedzie grac od poczatku tak jak w drugiej polowie bo oni nie beda na nas czekac.

Warto też zaznaczyć jaka jest różnica w pewności siebie, nie pękają przed żadnym rywalem i to widać na boisku. U schyłku Wengera zbroja często była obsrana zanim jeszcze wyszli w szranki

Po trudnym początku drużyna jest zjednoczona i ciśnie do 90 minuty, podoba mi się to nastawienie. Iwobi pod Emerym już zdążył się mocno rozwinąć, oby tak dalej

Ale zdjęcie mistrzowskie xDDD

W końcu zaczyna grać na miarę swojego potencjału. To chyba największy wygrany po przyjściu Emery'ego patrząc na progres jaki ten zawodnik uczynił pod okiem nowego trenera. Oby tak dalej.

Cieszy zwyzka formy Iwobiego. Mam nadzieję, że to dopiero początek jego dobrej gry, a jego umiejętności wystrzelą w górę

Iwobi, Holding, Mustafi, Welbeck i Cech. Wszyscy grają lepiej pod wodzą Emeryego. Oby tak dalej. Nie ma co popadać w samozachwyt ale prawda jest taka, że nasza gra wygląda lepiej z meczu na mecz.

Iwobi więcej takich meczów .

Iwobi ma świetny drybling i technikę, to po prostu widać. Jeśli poprawi się pod względem taktycznym, pod kątem podejmowanych decyzji, to mamy skrzydłowego na lata. Jest progres i oby tak dalej.

Nic tylko się cieszyć, że w koncu zaczyna grać na miarę swojego niemałego przecież potencjału. Jakby notował dalej taki progress jak od początku sezonu to przynajmniej narazie kwestie jednegi skrzydła mamy załatwioną. Iwobi to wychowanek, ma status HG, lojalny wobec klubu w dodatku wciąż bardzo młody. Nic tylko się cieszyć z jego dobrej gry. Jakby jeszcze tylko poprawił te niechlujne czasem podania i apatyczne strzały to mamy zawodnika na lata.

Widać, większy progres niż u Wengera, ale niektórzy i tak będą uważać go za słabego zawodnika. Mam nadzieję, że do końca sezonu jeszcze się poprawi i będzie znacznie lepszy niż dotychczas.

We are on top of the legue, so we are on top of the league! Nie moge doczekac sie kiedy bedziemy mogli to zaspiewac :D