Jesus: Musimy podnieść poziom jako drużyna

No to podniosleś.. taka piła od Martinellego a Ty.... Napastnik? Kogo Ty chcesz napaść?

Co to za dziwni ludzie poniżej. Idźcie kibicować szity, skoro tak uważacie. Jechać po Jesusie w takich okolicznościach... Co za głupki... Żenada.

@executer1: duzo

@Armata500 napisał: "Chryste, co za matoły. To aż niewiarygodne, że można mieć takie pretensje, a wręcz obrażać Jesusa po tym, co robi dla drużyny. Ile chłop walczy, jak on się cofa do obrony nawet, pomijam nawet te bramki. Nie rozumiem..."

Ale raz nie podał do kolegi, więc gwiazdorzy, czego nie rozumiesz?

@executer1 napisał: "Ani nie jest on gwiazdą pokroju Haalanda, ani jego forma nie wskazywała na to, że jest w lepszej dyspozycji od Belga."

Czyli byłeś na treningach i widziałeś, co prezentuje, stąd taki wniosek?
Poza tym czy ty się dobrze czujesz? Nie widzisz ile goli zdobył Jesus od momentu powrotu do podstawowego składu? Oślepłeś czy jak?

@Kary14 napisał: "W kolejnym meczu Jesus zaczyna na ławce. Możecie robic screeny."

Gramy u siebie z ostatnim zespołem ligi. Hmm... Jakoś wielce mnie nie zdziwi, jeśli tym razem zacznie Trossard.

@Kary14 napisał: "Ja osobiście uważam że najlepsze co może zrobić jesus dla siebie a przede wszystkim dla zespolu to cofnąć się dwa kroki do tyłu i z całej siły *******nąc się w łeb."

A ja osobiście uważam, że sukces Arsenalu w tym sezonie sprawił, że na tej stronie jest znacznie więcej wysrywów pisanych przez ludzi twojego pokroju, którzy nagle pojawili się znikąd (i nie mam nic do normalnych kibiców, którzy zaczynają kibicować, mają do tego prawo, ponieważ każdy kiedyś zaczynał, ja też lata temu byłem świeżakiem).

Trzeba totalnie upaść na głowę, żeby po tym, co w ostatnich meczach Jesus robi dla drużyny, obrażać go w taki sposób. Wnioskuję więc, że to ty cofnąłeś się nie dwa, a dziesięć kroków do tyłu, wziąłeś dobry rozpęd i z całej siły przywaliłeś sobie w łeb.

@Kary14 napisał: "Jeśli on dalej będzie tak grał a arteta nic z tym nie zrobi to przestanę go szanować jako trenera. Nie zamierzam się denerwować niepotrzebnie. Zostanę wtedy fanem city. U nich nie grają takie pierdoły."

Ale się podsumowałeś. To wyp***aj. Ale już, w podskokach, żałosny typie. Takich jak ty z miejsca powinni banować, bo szkoda serwera na przyjmowanie takich komentarzy.

Chryste, co za matoły. To aż niewiarygodne, że można mieć takie pretensje, a wręcz obrażać Jesusa po tym, co robi dla drużyny. Ile chłop walczy, jak on się cofa do obrony nawet, pomijam nawet te bramki. Nie rozumiem...

Ja osobiście uważam że najlepsze co może zrobić jesus dla siebie a przede wszystkim dla zespolu to cofnąć się dwa kroki do tyłu i z całej siły *******nąc się w łeb. Ma tupet żeby gadać o zespole po swoich występach które blokują możliwości innych graczy. Tak grają gwiazdy, nie podają czasami do innych żeby mieć lepsze statystyki od kolegów. Samolubny, egoistyczny, toksyczny grajek, który przyszedł do arsenalu i myśli że będzie wielką gwiazdą. Jeśli on dalej będzie tak grał a arteta nic z tym nie zrobi to przestanę go szanować jako trenera. Nie zamierzam się denerwować niepotrzebnie. Zostanę wtedy fanem city. U nich nie grają takie pierdoły.

@Pires9999: A Tobie co daje pisanie nic nie wnoszących komentarzy?

Jesus ewidentnie jest na innym poziomie mentalnym i piłkarskim niż wszyscy którzy grzeją ławkę i od większości grających w pierwszym składzie.
Sytuacja trochę jak kiedyś z Alexisem, który wymagał od kolegów dużo więcej. Przyszedł z lepszego klubu, przyzwyczaił się do innych standardów i do tego robi punkty.

Dlaczego Jesus, a nie Leo?
Bo Leo to nominalny skrzydłowy, a na pozycji nr 9 może grać z konieczności.
Poza tym Brazylijczyk broni się liczbami.

A tak wogóle to cieszy mnie, że w końcu mamy kilku zawodników, którzy grają na tak wysokim poziomie i możemy sobie tu urządzać takie dyskusje:)

@executer1: to samo co do kolegi niżej .co wy bierzecie?

@Kary14: jprd...widzisz i nie grzmisz

Pytanie dlaczego Jesus za darmo wskoczył do składu kosztem Trossarda?
Ani nie jest on gwiazdą pokroju Haalanda, ani jego forma nie wskazywała na to, że jest w lepszej dyspozycji od Belga. Arteta sam sobie dołki kopie takimi decyzjami bo najpierw gada, że u niego grają Ci co są w najlepszej dyspozycji, a później się okazuje, że są równi i równiejsi

@Kary14

Jesus samolubny? Co Ty piszesz? Ile on nam daje możliwości w ataku to głowa mała, fakt, robi sporo dryblingów ale także dzieli się piłką kiedy trzeba.

Wyśmienity to może być tort. Jeśli chcemy walczyć o tytuł to może drogi Panie Jesusie należy zacząć grać zespołowo? Ewidentnie nie spełniał założeń taktycznych dlatego arteta go zdjął. Dopiero po jego zejściu gra zespołu nieznacznie się ożywiła. Nie chcę się już powtarzać ale powiem tylko tyle że moim zdaniem nie ma on dobrego wpływu na drużynę. Tak sobie myślę że jest to podobny przypadek do sytuacji z Ronaldo w united. Niby liczby dobre ale zachowanie, mowa ciała, samolubna gra i częste niestosowanie się do założeń taktycznych sprawiają że drużyna przez to cierpi. Ale w sumie jestem spokojny. Arteta sobie z nim poradzi skoro poradził sobie z aubemayangiem. W kolejnym meczu Jesus zaczyna na ławce. Możecie robic screeny.

Wniosek prosty: trzeba się wstrzymać ze strzelaniem bramek :)

Tak jest, trzeba wrócić do podstaw, skupić się na kolejnym meczu i zagrać swoje. Jeżeli zagramy skoncentrowani na naszym poziomie to spokojnie wygramy mecz z Southampton.

@RuteQ: w drugich połowach więcej czasu spędza na leżeniu niż bieganiu bo mu się tryb Neymar uruchamia.

@RuteQ: on jest po poważnej kontuzji, a przed nami jeszcze kolejne finały.

nie rozumiem decyzji o zmianie Jesusa... taki zawodnik może odmienić losy meczu samemu w 95 minucie a my go zdejmujemy po 2/3 gry (jeszcze chwile wcześniej prawie bramke strzelił). Od jego zejścia nie zagroziliśmy ani razu brame west hamu