Jon Moss sędzią finału Pucharu Anglii

@tyson880: Okazało się że to Aston Villa jest najbardziej godna porażki w finale. :)
A tak serio to z Aston Villą nasi gracze muszą wyjść skupieni może nie jest to Manchester United czy Liverpool ale bez powodu w finale nie grają więc trzeba uważać.

Nie jest źle. Jeżeli chodzi o rywala z jakim zagramy w finale, to pozostaje jakiś niesmaczek, bo wiele osób chciałoby zagrać jednak z Liverpoolem ( łącznie ze mną ) ale tak sobie pomyślałem, że na pocieszenie mamy wygraną i wyeliminowanie MU na OT, więc w gruncie rzeczy można mieć satysfakcję, o ile oczywiście uda nam się zdobyć ten puchar.

nie zapomnijcie jak było rok temu

Z tym sędzią mamy chyba najlepsze statystyki. :D A więc dla nas to dobra wiadomość. Ale po prostu trzeba wykonać zadanie i obronić FA Cup, a czy Moss będzie sędziował czy inny Friend to już nie jest takie ważne. :D Liczy się wygrana w finale!!! :)

Dla mnie Villa to taki rywal nieprzewidywalny. Można ich ograć 5-0, a i przegrać 3-0. Zwłaszcza, że już kilka razy w ostatnim czasie były problemy z meczami wygranymi w naszej drużynie. A sędzia jak najbardziej dobry.

Już jaracie się zwycięstwem a nie pamiętacie jak było rok temu w finale albo z monaco w tym roku

Lepszego sedziego nie mozna bylo wybrac dla nas, nie dosc ze bardzo dobry arbiter, to jeszcze mamy dobrapasse, gdy on nam sedziuje. Nic tylko wygrac ten puchar.

i.imgur.com/Ad7uvYo.jpg

Wiadomo już w jakim kolorze będzie miał uniform ?

No i fajnie xd

Aston Villa miała cięższą drogę od nas.

Ziebka
W 2011 roku sędziował mecz Aston Villa-Arsenal. Zakończył się naszym zwycięstwem 2:1.

Idealny sedzia na finał, emocji bedzie sporo a niepotrzeba do tego sedziego popełniajacego koszmarne błedy

@simple

czyli ten sedzia nam lezy, do tego Villa jako przeciwnik nam lezy :) nic tylko wygrac :)

Do tej pory sędziował Arsenalowi 9 razy - same zwycięstwa. Bramki 18-2. Pokazał łącznie 11 żółtych kartek, bez czerwonych.