Kanonierzy w męczarniach awansują do finału po karnych

Kanonierzy w męczarniach awansują do finału po karnych 12.04.2014, 19:00, Sebastian Czarnecki 3136 komentarzy

To, że Wigan nie będzie wcale łatwym przeciwnikiem w półfinale Pucharu Anglii dla Arsenalu, było wiadomo już od samego początku. Drużyna z Championship, mimo że występuje o jedną klasę rozgrywkową niżej, jest przecież obrońcą tytułu i nie bez powodu dotarła już tak daleko, aż do Final Four, eliminując po drodze Manchester City. Mecz, zgodnie z przewidywaniami, był bardzo wyrównany, a The Latics stanowili prawdziwe wyzwanie dla londyńczyków. Ich wysoki i agresywny pressing sprawił, że Arsenal nie miał żadnego pomysłu na wyprowadzanie ataków, przez co oglądaliśmy bardzo mało akcji. Podopieczni Uwego Roslera bez żadnego zarzutu realizują swój plan, którego celem było skuteczne bronienie dostępu do własnej bramki i kontrowanie ataków Arsenalu, ale nie potrafili do samego końca dotrzymać jednobramkowego prowadzenia.

O awansie zadecydowały dopiero rzuty karne, które nadeszły po nudnej i bezbramkowej dogrywce. Łukasz Fabiański okazał się w serii jedenastek bohaterem Arsenalu i wielkim stylu pomógł swojej drużynie w awansie. Mimo słabej gry, Kanonierzy mimo wszystko potrafili podnieść się z kolan i zrealizować swój cel, za co należą im się ciche, ale jednak brawa.

Arsenal: Fabiański - Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Monreal (63. Gibbs) - Arteta, Ramsey (112. Kallstrom) - Chamberlain, Cazorla, Podolski (68. Giroud) - Sanogo

Wigan: Carson - Perch, Boyce, Ramis, Crainey - McArthur, McEachran (64. Collison) - McManaman (68. Powell), Gomez, Beausejour - Fortune

Początek meczu zdecydowanie należał do podopiecznych Arsene'a Wengera, którzy już w piątek minucie mogli objąć prowadzenie. Z prawego skrzydła świetnie dośrodkował Chamberlain, a w piłkę wbiegł Yaya Sanogo, który oddał mocny strzał głową. Francuz zachował się w tej sytuacji najlepiej jak mógł, ale Scott Carson wyczuł jego intencje i zdołał go zatrzymać.

Kolejne minuty to jednak chaos w wykonaniu londyńczyków. Kanonierzy nie mieli żadnego pomysłu na przedostanie się pod pole karne przeciwników, którzy bronili się bardzo wysokim i agresywnym pressingiem. Arsenal został zmuszony do wycofania się na własną połowę i wymianę podań między linią obronną, włączając w to również Łukasza Fabiańskiego.

Czas mijał, a na Wembley w dalszym ciągu było bez akcji. Łukasz Fabiański nie miał żadnej okazji do wykazania się swoimi umiejętnościami, zaś Arsenal w dalszym ciągu nie miał planu, jak sforsować wysoko ustawioną defensywę rywala, która cały czas dawała się londyńczykom we znaki agresywnym pressingiem i podwojonym kryciem.

Dopiero w 26. minucie londyńczycy stanęli przed szansą na objęcie prowadzenia, ale i ta miała miejsce dopiero po stałym fragmencie gry. Santiago Cazorla dośrodkował w pole karne, Thomas Vermaelen zgrał piłkę do Bacary'ego Sagni, a ten z ostrego kąta strzelił obok bramki. Niemniej, była to najciekawsza okazja od dwudziestu minut.

Pięć minut później podopieczni Uwego Roslera po raz pierwszy zdecydowali się odważniej zaatakować bramkę Arsenalu. Callum McManaman przeprowadził świetny rajd prawym skrzydłem, którym spenetrował defensywę rywala, jednak piłkę w ostatniej chwili wybił Per Mertesacker.

W 35. minucie strzałem z dystansu popisał się Yaya Sanogo, ale piłka przeleciała ponad bramką strzeżoną przez Scotta Carsona.

Pięć minut później Alex Oxlade-Chamberlain został sfaulowany przez Bausejoura przed polem karnym Wigan. Do rzutu wolnego podszedł Lukas Podolski, jednak strzelił obok bramki.

W 43. minucie nieoczekiwanie w akcji sam na sam z Carsonem znalazł się Yaya Sanogo. Francuz był szybszy od defensorów Wigan, jednak nie potrafił umiejętnie przyjąć futbolówki, w rezultacie czego angielski golkiper nie miał żadnych problemów z interwencją.

Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, a sędzia zaprosił obie drużyny na przerwę przy bezbramkowym remisie.

Druga połowa zaczęła się w dokładnie taki sposób, w jaki przebiegała znaczna część jej poprzedniczki. Gra w środku pola, rozpaczliwe próby Arsenalu i wysoki pressing ze strony Wigan, który uniemożliwił przedostanie się pod ich pole karne. Londyńczycy w dalszym ciągu nie mieli żadnego pomysłu na grę.

W 59. minucie Callum McManaman przeprowadził kolejny groźny rajd prawą stroną boiska. Anglik w świetnym stylu zszedł do środka, a kiedy już znalazł się w polu karnym Arsenalu, został powalony przez Pera Mertesackera. Sędzia nie miał żadnych wątpliwości, rzut karny.

W oczekiwaniu na wykonanie rzutu karnego pomocy medycznej otrzymywał Ignacio Monreal, który prawdopodobnie naderwał mięsień uda i musiał opuścić boisko. W jego miejsce wszedł Kieran Gibbs.

A chwilę później Wigan wykorzystało jedenastkę! Łukasz Fabiański wyczuł co prawda intencje Jordiego Gomeza, ale mimo to nie dał rady obronić dobrego uderzenia Hiszpana. 1-0 dla Wigan!

W 74. minucie atomowy strzał z dystansu oddał Alex Chamberlain, ale Scott Carson nie miał najmniejszego problemu z interwencją.

W 80. minucie Kanonierzy przeprowadzili swoją najgroźniejszą akcję od stracenia bramki. Na wolnej pozycji znalazł się Olivier Giroud, ale Scott Carson fantastycznie zatrzymał francuskiego napastnika ryzykowną interwencją i wybił futbolówkę na rzut rożny.

Minutę później Arsenal doprowadził do wyrównania, właśnie po tym dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry! Strzał głową jednego z londyńczyków znalazł się na słupku, chwilę później Carson obronił dobitkę Gibbsa, a Per Mertesacker okazał się ostatnim zawodnikiem, który dotknął piłki i skierował ją do bramki. 1-1!

Arsenal pragnął jeszcze wyjść na prowadzenie, jednak akcje w kolejnych minutach nie przyniosły powodzenia. Najpierw strzał Girouda zatrzymał Carson, a dwie minuty później strzał głową Pera Mertesackera przeleciał ponad bramką Anglika.

Sędzia doliczył jeszcze pięć minut do drugiej połowy, jednak żadna ze stron nie chciała już narażać się na ewentualne kontry. Do 90. minuty wciąż mamy remis, tyle że tym razem bramkowy.

W pierwszej części dogrywki najbardziej aktywnym piłkarzem na boisku był Yaya Sanogo, który dwukrotnie dochodził do strzału. Najlepszą okazję zmarnował w 97. minucie, kiedy to jego strzał w wielkim stylu obronił Scott Carson.

Kanonierzy byli stroną dominującą w dodatkowym czasie, jednak ich próby cały czas były blokowane przez defensorów Wigan, lub kończyły się bezpośrednio na golkiperze The Latics. W każdym razie, na Wembley wciąż nie oglądaliśmy bramek.

W 20. minucie dogrywki potężny strzał z dystansu oddał Alex Chamberlain, jednak piłka huknęła z ogromną siłą w spojenie słupka z poprzeczką. Scott Carson odetchnął z ulgą.

Do końca dogrywki nic już nie uległo zmianie, czekają na nas rzuty karne.

0:0! Gary Caldwell podszedł do pierwszej jedenastki, ale został zatrzymany przez Fabiańskiego!

1:0! Mikel Arteta technicznym strzałem pokonał Carsona i wyprowadził Arsenal na prowadzenie!

1:0! Łukasz Fabiański broni drugą jedenastkę! Tym razem wyczuł intencje Jacka Collisona!

2:0! Kim Kallstrom we wspaniały sposób pokonał Carsona, 2-0 dla Arsenalu!

2:1! Jean Bausejour znalazł sposób na Łukasza Fabiańskiego i strzelił pierwszą bramkę z rzutu karnego dla Wigan.

3:1! Olivier Giroud technicznym strzałem po ziemi pokonał Carsona i 3-1 dla londyńczyków!

3:2! James McArthur podtrzymuje nadzieje Wigan i strzela bramkę, już tylko 3-2 dla Arsenalu.

4:2! SANTIAGO CAZORLA WYKORZYSTAŁ DECYDUJĄCĄ JEDENASTKĘ I PRZYPIECZĘTOWAŁ AWANS ARSENALU DO FINAŁU!

FA CupRaport pomeczowyWigan Athletic autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 113.04.2014, 02:06


Klama; chyba sobie jaja robisz, serio.

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 113.04.2014, 02:05

10 minutowy skrót:
dailymotion.com/video/x1nx2z3_arsenal-vs-wigan-athletic-1-1-4-2_people#from=embediframe

Wywiady Verma, Arteta Ramsey
youtube.com/watch?v=62fQYYSrVQs

Z Wengerem:
youtube.com/watch?v=vkT3YDyug5w

Klama komentarzy: 3971 newsów: 213.04.2014, 02:04

A ja chciałbym Arnautovicia

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 113.04.2014, 01:58

BigPower to troll. Ignorować takich.

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 113.04.2014, 01:56

Z całym szacunkiem do Pera. Jest jednym z najlepszych ŚO w tym sezonie EPL, ale wyżej cenię Hummelsa. Mangala to mutant, ale też mało realny. Obaj będą mieć oferty z kilku mocniejszych klubów niż Arsenal (BVB jest mocniejsza od AFC) i kosztować 35-40mln. Jako nr 3 AW zapewne ściągnie jakieś mniej znane nazwisko, tańsze i nie tak rozchwytywane.

carlosV komentarzy: 8701 newsów: 113.04.2014, 01:40

Hummels na ławę się nie zgodzi, a Pera i Kosy nie wygryzie.

skrobinho komentarzy: 3810 newsów: 213.04.2014, 01:28

Ja to bym jeszcze u nas widział Hummelsa, ewentualnie Mangale.

Brak Koscielnego pokazuje, że bez niego Per nie stanowi już takiej zapory i Kosa wykonuje ogromną pracę.

Hummels świetnie wyprowadza piłkę, przydałby nam się.

carlosV komentarzy: 8701 newsów: 113.04.2014, 01:24

BigPower
Tyś się chyba z choinki urwał.

mar12301 komentarzy: 2327413.04.2014, 01:22

youtube.com/watch?v=VRB7DikyPew&feature=player_embedded

to jest żenada...

Arsenal1994 komentarzy: 749713.04.2014, 01:02

Ma ktoś może szczegółowy skrót z naszego dzisiejszego spotkania, bowiem miałem okazje oglądnąć tylko rzuty karne.

skrobinho komentarzy: 3810 newsów: 213.04.2014, 01:02

@Adu
Tak bym tego nie określił. Ox w tym sezonie grał na skrzydle, rozgrywającym i defensywnym, trochę to dla niego nowe.

Z Bayernem w drugim meczu na środku spisał się znakomicie, ale jak na ŚP za często traci piłkę.

On jest idealny jako skrzydłowy, schodzący do środka, dublujący napastnika, nachodzący na strzały(jak dziś ze spojeniem)

Klama komentarzy: 3971 newsów: 213.04.2014, 01:00

Adu
Wenger zapowiadał, że zrobi z niego ŚP, tej wersji się trzymajmy

konrii komentarzy: 40613.04.2014, 01:00

co za męczarnie gdyby wigan wyeliminował arsenal to była by kompromitacja sezonu arsenal ma jeden puchar dow wygrania i łatwiejszych przeciwników w pół finale i w finale nie mógł sobie wymarzyć

Adu (zawieszony) komentarzy: 549813.04.2014, 00:57

Klama

Ox na środku to tragedia..

Flisu komentarzy: 160213.04.2014, 00:53

Pamiętajcie, że jakość transferów zależy w głównej mierze od tego czy Arsenal zajmie 4 miejsce :)

skrobinho komentarzy: 3810 newsów: 213.04.2014, 00:51

@TaYekARS
Jaka litania :D Mogłeś dać jako news :P

skrobinho komentarzy: 3810 newsów: 213.04.2014, 00:50

@BigPower
Gerardo Martino? To ten z Barcy rozumiem?
Jakieś konkretne powody? Bo dla mnie to on średnio poradził sobie w Barcelonie, a co dopiero u nas...

Klama komentarzy: 3971 newsów: 213.04.2014, 00:45

Dancer
Każdy z nich ma w sezonie minimum 3 kontuzje :)
Ox będzie przesuwany na środek.

Dancer komentarzy: 11210 newsów: 40013.04.2014, 00:43

Ziebka

Final jest 17 maja

Dancer komentarzy: 11210 newsów: 40013.04.2014, 00:42

Klama

Po co ci PS? Jak mamy Oxa walcotta i gnabryiego

BigPower komentarzy: 2672 newsów: 213.04.2014, 00:40

Na trenera widziałbym kogoś z tej trójki: Gerardo Martino, Jose Mourinho, lub Sir Alex Ferguson i jedziemy po puchary w następnym sezonie.

TaYekARS komentarzy: 2474 newsów: 3413.04.2014, 00:38

Plan wykonany. Jesteśmy w finale FA Cup. Było ciężko i nerwowo, ale się udało. Bardzo cieszę się z awansu, lecz styl, w jakim wywalczyliśmy sobie prawo do gry na Wembley 17 maja, pozostawia wiele do życzenia.

Liczyłem na to, że rozstrzygniemy ten mecz w 90 minut, no ale to się nie udało. O losach spotkania musiały zadecydować rzuty karne, w których na szczęście nasi zawodnicy nie zawiedli. Ogólnie to nasza gra wyglądała przeciętnie. Owszem, mieliśmy fragmenty niezłej gry (końcówka drugiej połowy i początek dogrywki), lecz przez większość spotkania się męczyliśmy, byliśmy bezsilni. W naszej grze najbardziej nie podobało mi się to, że zawodnicy z drugiej linii nie pokazywali się w ogóle do gry, szczególnie w pierwszej połowie. Piłka cały czas znajdowała się w posiadaniu Pera i Thomasa, bo po prostu nie mieli do kogo zagrać. Widać było, że nasi obrońcy mieli pretensje do pomocników za bierność, brak ruchu. Ciężko się to oglądało ;p W drugiej odsłonie wyglądało to już trochę lepiej. Zawodnicy Wigan nie stawili nam większego oporu, lecz my nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Mieliśmy sporo sytuacji, lecz albo ratował ich szkielet bramki, albo bramkarz. Poza tym, to my sami sobie stwarzaliśmy problemy przez popełnianie głupich błędów w obronie i środku pola, przez co straciliśmy bramkę. Potem nasi się obudzili i wyrównali. W dogrywce w miarę kontrolowaliśmy przebieg spotkania, lecz nie udało się nam wyjść na prowadzenie. Przed karnymi byłem bardzo niespokojny, ponieważ w głowie nadal siedziała mi seria jedenastek z Bradford. Mimo moich obaw, to zarówno Fabian, jak i strzelający, pokazali klasę i to my mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa.

Motm oczywiście Łukasz, to on najbardziej przyczynił się do naszego awansu, broniąc dwie jedenastki. Imo nieźle wypadli jeszcze Gibbs, Verma, Sagna i AOC. Per popełnił błąd, no ale to dzięki niemu wyrównaliśmy, więc ma u mnie mały plusik . Ramsey zagrał średnio, lecz jego usprawiedliwia kontuzja. Cazorla szału nie zrobił, lecz pewnie wykorzystał rzut karny. Poldi wypadł słabo, był przez większą część spotkania niewidoczny. Po raz kolejny przekonałem się, że Lukas sprawdza się tylko z ławki. Szkoda. Giroud coś tam się starał, lecz niewiele z tego wynikało. Najsłabiej zagrali dzisiaj według mnie Monreal i Arteta. Nacho przegrał pojedynek, po którym zawodnik Wigan wywalczył rzut karny. Poza tym nic nie wniósł do ofensywy. Mam nadzieję, że były gracz Malagi szybko się ogarnie, bo jego obniżka formy trwa już zbyt długo. Chciałbym także, żeby Mikel wrócił do dobrej dyspozycji, bo w tym sezonie prezentuje się bardzo słabo. Niestety dzisiaj także za wiele nie wnosił do naszej gry. Teraz Sanogo. No cóż, nie mogę mu odmówić chęci do gry, lecz dzisiaj wypadł blado. W dodatku miał kilka setek, ale ich nie wykorzystał. Chciałbym, żeby zdobył pierwszą bramkę dla Arsenalu, bo to na pewno dodałoby mu pewności siebie.

Teraz czeka nas batalia z Evertonem o 4 miejsce w lidze. Niby mamy łatwiejszy terminarz od ekipy Martineza, lecz z naszą formą to każdy mecz jest niewiadomą. Pocieszające jest to, że do składu już wracają Ozil i Koscielny, z którymi nasza gra wygląda imo dużo pewniej. W dodatku mam nadzieję, że dzisiejsza wygrana po karnych z Wigan da naszym kopniaka na końcówkę sezonu. Trzeba także liczyć na potknięcia Evertonu. No cóż, ja jestem jednak "dobrej myśli"(mogło być dużo lepiej, lecz nie chcę mi się teraz narzekać ;p) i wierzę, że uda nam się zakończyć sezon w pierwszej czwórce i zdobyć FA Cup.

Klama komentarzy: 3971 newsów: 213.04.2014, 00:34

ŚP, PS, ŚO, PO i ŚN w lato :)

BigPower komentarzy: 2672 newsów: 213.04.2014, 00:29

Jeśli chodzi o transfery to ktoś na k.com wymienił na swojej "liście życzeń" Maxa Meyera ja bym wolał zamiast draxlera to r.firmino, schinderlina, colemana, i griezmana oraz jakby dało rade to drmica i mielibyśmy niezłą pake na następny sezon, oczywiście należało by pozbyć się artety, wykupić kima sprzedając diabego albo diabego zatrzymać i kima nie wykupywać, pozbyć się lorda, i podola, ale takich zmian po wengerze się nie spodziewam dlatego zmiana trenera - od tego należałoby zacząć budowę silnego zespołu.

Ziebka komentarzy: 265913.04.2014, 00:26

kiedy jest final panowie? fac

Klama komentarzy: 3971 newsów: 213.04.2014, 00:25

Jest jakaś dobra stronka, gdzie znajdę DOBRE (tanie) OFERTY wynajmu domku na wakacje na parę dni? :)

Szogun komentarzy: 30179 newsów: 313.04.2014, 00:23

Jejciu aż poczułem się nie swojo jak ostatnio na dyskotece gdy mnie jakiś gość zaczął rwać i gdybym mu nie pogroził,że dostanię w miskę to nie byłaby to udana impreza więc zrehabilituj się otwórz browar i obejrzyj coś męskiego niie wiem program o wielkich ciężarówkach :D

TakKrzysiu komentarzy: 893913.04.2014, 00:19

Szogun@ kochany jesteś że mnie bidnego bronisz ale ja zawsze winny ^^ buzka i narty

TakKrzysiu komentarzy: 893913.04.2014, 00:18

tak. zawsze mogłem powiedziec ze ide sie odesrać, co by brzydsze.

TakKrzysiu komentarzy: 893913.04.2014, 00:16


Szogun
cóż, nie było to ładne określenie oddania potrzeby. Jednak zaraz warn?

Szogun komentarzy: 30179 newsów: 313.04.2014, 00:14

TakKrzysi Za to warna dostałeś?? Toć to zwykła potrzeba fizjologiczna i każdy musi ją zrobić a mogłeś użyć znacznie brzydszych określeń na opis tej czynności.

TakKrzysiu komentarzy: 893913.04.2014, 00:13

Klama@
No nie wiem. W każdym razie młodszy:) Gdyby nie Arsenal to nie wiem czy teraz nie oglądałbym głównie koszykówki.

Klama komentarzy: 3971 newsów: 213.04.2014, 00:09

TakKrzysiu
Konto masz prawie od dwóch lat, rocznik 1988, to co rozumiesz przez 'młody"? XD

TakKrzysiu komentarzy: 893913.04.2014, 00:08


koxiarz14
dziekuje, nic bardziej mi nie pomogło :p

koxiarz14 komentarzy: 6035 newsów: 35513.04.2014, 00:06

@TakKrzysiu - to wtedy pozostaje ci tylko poczekać na przedawnienie twojego warna, szybko licząc nastąpi to za jakieś 56 lat. Powodzenia:)

Klama komentarzy: 3971 newsów: 213.04.2014, 00:03

jack_herrer
o jejku, ale siara. ;

TakKrzysiu komentarzy: 893913.04.2014, 00:02


koxiarz14
a jak sie nie pamieta swojej poczty? Bo musze miec kilka ze wględu na firme. Co wtedy?

turysta komentarzy: 608913.04.2014, 00:02

Klama

no słabo by to wyglądało raczej..

german-helmets.com/WSS/SS%20HELMETS/small-m35-ss-reissued-websi.jpg

koxiarz14 komentarzy: 6035 newsów: 35513.04.2014, 00:00

@TakKrzysiu - trzeba się udać do góry, innej opcji nie ma:)

Jack_Herrer komentarzy: 6391 newsów: 19213.04.2014, 00:00

Suarez and Sturridge. osmieszyłeś sie

TakKrzysiu komentarzy: 893912.04.2014, 23:59


koxiarz14
Nie wiem cy celowo, ale mnie rozbawiłeś ^^. W każdym razie czy musze mejlować do "góry" by pozbyć sie warna? Bo kieeeedyś gdy byłem młody i głuuuupi napisałem chyba że ide kupe. Stąd warn.

Klama komentarzy: 3971 newsów: 212.04.2014, 23:59

Tturysta
tak wgl czemu Suarez & Sturridge = SAS a nie SS?

może się ośmieszę, że tego nie wiem ;

Jack_Herrer komentarzy: 6391 newsów: 19212.04.2014, 23:58

wenger się zestarzał i nie trafia z transferami. nie ma się co oszukiwać.

Cysiowo komentarzy: 194612.04.2014, 23:57

youtube.com/watch?v=VRB7DikyPew&feature=player_embedded

widzieli neymara ?

koxiarz14 komentarzy: 6035 newsów: 35512.04.2014, 23:57

@TakKrzysiu - odpowiem, lecz najpierw zadaj mi pytanie^^

turysta komentarzy: 608912.04.2014, 23:56

wypadałoby wygrać

tym bardziej jak Kompany nie jest pewny występu po dzisiejszym treningu (kolano)

Lescott i Demichelis vs SAS

skrobinho komentarzy: 3810 newsów: 212.04.2014, 23:56

@AlexVanPersie
Dokładnie. Dostanie szansę na regularną grę i myślę, że będą z niego ludzie. A na pewno przewyższy znacznie Giroud.

Jeszcze4-5 lat temu dostawałby mnóstwo szans, zważywszy na poziom gry Oliviera, ale no cóż. Wenger się zmienił.

TakKrzysiu komentarzy: 893912.04.2014, 23:55


koxiarz14
odwalasz odwalasz. Może Ty mi odpowiesz jako wuja redaktor:P

Klama komentarzy: 3971 newsów: 212.04.2014, 23:54

turysta
na temat wyniku nie odpowiedziałeś. XD

youtube.com/watch?v=jhLi1eq9rV4 -> chciałbym zobaczyć go w starciu z Shawcross'em, czy innym rzeźnikiem.

koxiarz14 komentarzy: 6035 newsów: 35512.04.2014, 23:52

siemka wszystkim, dawno mnie tu nie było:P

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool16123139
2. Chelsea17105235
3. Arsenal1796233
4. Nottingham Forest1794431
5. Bournemouth1784528
6. Aston Villa1784528
7. Manchester City1783627
8. Newcastle1775526
9. Fulham1767425
10. Brighton1767425
11. Tottenham1772823
12. Brentford1772823
13. Manchester United1764722
14. West Ham1755720
15. Everton1637616
16. Crystal Palace1737716
17. Leicester1735914
18. Wolves17331112
19. Ipswich1726912
20. Southampton1713136
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady