Kanonierzy w reprezentacjach: Gol Girouda

Ale nigdy nie zapomnę koszulki kumpla - Fiorentina a na plecach Batistuta :D

Verminator
Ja kupilem dopiero we wrzesniu w sports direct na miejscu. Jednak nie zaluje bo domowka swietna jest. Oczywiscie malo nie kosztowala a juz na lata bedzie ; )

Dantezz
Żeby teraz ktoś wiedział kto to był Pires albo Henryk ;)

Dantezz

p19 > Wolę co tydzień mieć jakiś hit niż czekać cały sezon na dwa Gran Derbi i tyle...

kamiloo
Spróbuj przyjść teraz w gimnazjum, czy podstawówce w takiej bazarowej koszulce. Nie wiem co sie porobiło.

Dance,
Andrzej Iwan - Spalony

Verminator
No ja pamietam jak smigalem w osemce Bergkampa a pozniej Davids dostal i znajomy mial jego koszulke. To smigalismy w jednym teamie "Dwie osemki" XD

Pamiętam jak kupiłem koszulke z Piresem i każdy w klasie, a było to w szkole podstawowej, zachodził w głowe czemu nie kupiłem Henry'ego.. :d

kamilo_oo > A ja nie mam oryginalnej koszulki AFC. :( W końcu trzeba byłoby kupić...

Ja z tego co pamietam, to żadnej koszulki nie posiadałem i nie biegałem w niej. Kilka pat temu kupiłem Vermy i sie kurzy.

Gunnerrsaurus, ta 30 londyńskich derbów w sezonie takie ciekawe już nie wspominając, że są kluby z innych miast.

"Hity EPL" są co tydzień. Więc mecz Arsenal-Liverpool nawet nie dostanie pierwszej okładki w średniej sportowej europejskiej gazecie. Podczas o Gran Derbi będą trąbić przez kilka tygodni przed i kilka dni po.

K204 > Dlatego napisałem itd. :D Jeszcze pamiętam jak kumpel miał koszulkę Davidsa z repry Holandii i zakładał okulary przeciwsłoneczne żeby się do niego upodobnić. XD

Teraz to każdy musi mieć oryginalną koszulkę

@Dancer

Wojt. Jedziemy z frajerami

Mam pytanie: Jakie ksiazki zwiazane z futbolem byscie polecili?

Mój kumpel ma nawet teraz ksywę "Baggio" bo w dzieciństwie zawsze w niej grał i tak się przyjęło. :D Miał koszulkę Baggio z Interu. Do dzisiaj mam przed oczami jak w niej gra. :D

Panowie gdzie znajdę jakieś arsenalowskie casy(np. Z sanchezem) na IP? Na Allegro ubogo.

ja miałem koszulke Zidane'a z repry Francji z 10 na plecach, a później na mnie mówili Zidane :D

Verminator
Z tej listy nie mialem nikogo.

Bergkamp (do dzis) a pozniej dostalem Larssona ale juz jej nie mam.

Shevchenko też miałem!

A tak w ogóle to teraz już te koszulki nie są tak popularne jak kiedyś. Nie powiem bo nie raz widzę jak ktoś ma koszulkę kogoś z tej trójki, ale nie jest to tak jak kiedyś, że każdy dzieciak miał taką w domu. :P

Ja jako jedyny z osiedla i szkoły miałem koszulkę Del Piero :D Miałem nawet takie 2, jedna standardowy strój Juve, druga... W sumie teraz nie wiem czy to był komplet wyjazdowy czy reprezentacja, ale była jednolicie niebieska :p

lays, tak co roku "top4 to trofeum", bo LM to dodatek do EPL... ble ble ble. Jak się ma zespół nic nieznaczący w Europie to faktycznie odpadanie w 1/8 jest nudne.

Gunnerrsaurus > Teraz wszyscy albo Ronaldo, albo Messi albo Neymar. Innych opcji prawie nie ma. :D

A wtedy każdy miał inną koszulkę prawie. :D To Beckham, Ronaldinho, Kaka, Szewczenko, Henry, Nedved czy Raul... itd.

pauleta19 To właśnie też dodaje emocji, bo te rywalizacje stają się taką tradycją i są bardzo zawzięte, drużyny pamiętają poprzednie mecze i chcą się odgryźć

Błękitni tymi zwycięstwami z Cracovią i Lechem rozpętali dyskusję o obcokrajowców w naszej lidze :d

pauleta19
Nadal ciekawszy mecz Arsenal-United niz Arsenal-Borussia

Byli to piłkarze pokroju dzisiejszego Suareza, Modricia, Hazarda, Rooneya. Widzieliście kogoś latającego w koszulce któregoś z tych graczy?

"Też tak mam. LM jest nudne, ciągle te same zespoły."

Hehe, a w EPL to co roku nowe drużyny... Leicester, Burnley i QPR. Hell yea! A co tydzień rozgrywany jest co najmniej jeden klasyk, co mocno rozrzedza emocje jak gra się no-stop mecze Arsenal-Chelsea, Liverpool-United, Chelsea-Arsenal, United-Liverpool, Tottenham-Arsenal, Arsenal-Tottenham, Chelsea-Liverpool, Liverpool-Chelsea, City-United, United-City... A jeszcze jak dojdzie Capital One Cup i FA Cup to wychodzi na to, że mecz United-Arsenal jest 3-4 razy w sezonie.

Gunnerrsaurus
Jesli dobrze pamietam ( a bylem szczyl ) to kosztowala ona 27 zl. Oczywiscie rynas :D

scontent-bru.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/543003_115448008594096_138610778_n.jpg?oh=e2176f2daeb8d3804006cf9a6ac8694e&oe=559F43AF

Jest do dzis. Od 98 roku :D

lays
Z tym się zgodzę. 10 milionów robi różnicę.

Ja miałem cały komplet stroju Kaki. :D

kamilo_oo
Biała, 5 minut na boisku i cała uwalona :D

na stadionie było od groma tych koszulek, chyba po 20 zł :D

pauleta

Ale kibice bardziej tesknia za startem BPL niz LM :P

Kiedyś każdy chodził w tych koszulkach i było tego strasznie dużo, można było kupić koszulkę chyba każdego lepszego piłkarza, ja pamiętam miałem Raula, Torresa, Ronaldinho, Wałdocha, a teraz spotyka się jedynie Messiego i Ronaldo.

simpll

Też to pisałem.

40 mln euro to cena jaka dalismy za Sancheza. To byłaby głupota, aczkolwiek 30 mln euro, czyli ok 22 mln funtow jak najbardziej tak.

Welbeck = 20 mln funtow to i 22 za takiego Dybale bym dal

AJR

Jaki kolor ? Ja miałem czarną :D

A w LM włączam zawsze mecz Kanonierów, nawet jeśli grają z jakimiś leszczami, a na innym kanale mierzą się dwa klasowe zespoły.

Ja to nie. Dumny w koszulce Bergkampa z 8 na plecach z WC98.

Dopiero po kilku latach sie dowiedzialem kto to xD

Faktycznie kiedyś była większa "podnieta" w środę jak LM miała lecieć, teraz może już tak do tego nie ciągnie, ale za to teraz bardziej chce się oglądać mecze Arsenalu. Ja to się nie mogę doczekać każdego pojedynku, nie ważne z kim grają. Dla mnie jest to bardzo emocjonujące, chyba nawet bardziej niże dawniej mecze LM.

P19
Tzn. ja oglądam każdy mecz LM jaki mogę ale rzadko kiedy są takie emocje jak kiedyś. Takie jest moje zdanie.

Też byłem Beckhamem :D

lays
Jeszcze co do Dybaly - nie za takie pieniądze jakie chce Palermo.

Emocje w LM>EPL

jak przychodzi gra w 1/8 to są emocje większe niż w każdym meczu EPL, a można było je porównać tylko do finału FA. Może dla was LM nie jest emocjonująca, bo od 5 lat odpadamy w 1/8. Dla mnie EPL jest to cotygodniowe pykanie do niedzielnego kotleta, a LM to święto.

simpll

Ja również, wiadomo. Ale ciężko

ehh pamiętam jak wymiatałem na łące w koszulce Realu z Beckhamem na plecach :D

K204 > Też mam takie wrażenie. Kiedyś jak byłem mały to te mecze tak się przeżywało. Każdy mecz to było takie małe święto, teraz to już nie to samo... :/

Kiedys inaczej sie patrzylo na mecze. Czekalo sie na te spotkania LM!

Teraz to juz takie naciagane to wszystko.