Keown: Kanonierzy muszą wziąć odwet na Kogutach

29.10.2008, 18:28, Patryk Bielski 10 komentarzy

Były obrońca Arsenalu, Martin Keown, ma nadzieję, że Kanonierzy zemszczą się na Tottenhamie za ostatnią poniżającą porażkę w Pucharze Ligi, 5-1.

Tottenham znajduje się obecnie na ostatniej pozycji w tabeli ligowej, jednak z nowym menadżerem, po ostatnim zwycięstwie z Boltonem z pewnością łatwo nie odda pola gry na Emirates Stadium. Keown uważa, że Koguty muszą przyszykować się na 'ostrą jazdę' po ostatnim zwycięstwie, w którym duma piłkarzy Arsene'a Wengera została poddana dużej próbie.

- Nie sądzę, by wyprawa na Emirates była czymś miłym dla Tottenhamu - pojedynek z Arsenalem, od którego oczekuje się bezwzględnej gry, nie będzie łatwy. Wydaje się, że od ostatniego meczu obu zespołów minęły miliony lat, wówczas wszyscy myśleli, że Juande Ramos jest nowym zbawiciele Spurs - wszystko diametralnie zmieniło się od tamtego czasu. Arsenal będzie chciał ustalić wynik meczu i oczekuję, że zwycięży.

Keown zdaje sobie sprawę z siły Kanonierów, jednak ostrzega:

- Rozczarowujący rezultat w spotkaniu z Hull był z pewnością dużym ciosem. Arsenal nie miał jak dotąd trudnego terminarza i z pewnością chciałby mieć na swoim koncie więcej punktów, niżeli jest naprawdę. Jednak od tego czasu zaliczyli kilka dobrych rezultatów, w dodatku ich renomę budują świetni młodzi piłkarze, jak Theo Walcott. Również powrót do formy Robina van Persiego i Emmanuela Adebayor jest dla nich dobrą wiadomością, ponieważ kadra Arsenalu nie jest zbyt duża. Ten zespół potrzebuje pucharów, fani także z utęsknieniem ich oczekują. Jednak ich kibice są inteligentni. Cieszą się świetnym stylem gry zespołu i wiedzą, że niedługo Arsene Wenger wraz ze swoim zespołem osiągnie sukces.