Kilbane: Dawny Arsenal był arogancki
09.12.2018, 11:02, Tomasz Kowalski 4 komentarzy
Legenda reprezentacji Irlandii - Kevin Kilbane stwierdził, że dawni gracze Arsenalu byli aroganccy i nieznośni.
Kilbane wiele razy mierzył się z Arsenalem, broniąc barw West Bromwich Albion, Sunderlandu, Evertonu czy Wigan Athletic.
Irlandczyk wrócił myślami do przeszłości i przyznał, że niegdyś podziwiał Kanonierów, ale wszystko zmieniło się w latach panowania Arsene'a Wengera na Highbury, a potem na Emirates Stadium:
- Arsenal odzyskiwał uznanie fanów kosztem szczątkowego szacunku w meczach, był klubem, który piął się w górę. Straciłem jednak do nich szacunek, gdy grałem przeciwko drużynie dowodzonej przez Wengera.
- To niekoniecznie słowa krytyki skierowane we francuskiego menadżera, który jest naprawdę skromnym człowiekiem, ale w kierunku jego graczy, którzy byli aroganccy i nieznośni.
Kilbane dodał też, że wszystko zaczęło wyglądać inaczej, kiedy stanowisko trenera objął Unai Emery i uważa, że jego ligowi rywale mogą się od niego czegoś nauczyć:
- Jeśli niektórzy menadżerowie Premier League chcieliby się nauczyć tego, w jaki sposób zachowywać się na końcu ciężko wywalczonego triumfu w meczu derbowym, powinni przyjrzeć się Unaiowi Emery'emu.
- Kanonierzy wygrali bardzo ważne spotkanie z Tottenhamem, a kiedy zabrzmiał ostatni gwizdek sędziego, Emery po prostu skierował się w stronę Pochettino, podał mu rękę i wszedł do tunelu. Zamiast kierować uwagę tylko na siebie, pozostawił on swoich graczy na murawie, którzy mogli fetować zwycięstwo z fanami Arsenalu. Miło popatrzeć na coś takiego.
- Ostatnio pojawiło się zamieszanie w związku z wbiegnięciem Jurgena Kloppa na boisko po trafieniu Divocka Origiego w derbach Merseyside. Być może część osób byłaby rozczarowana, gdyby Klopp nie oszalał. Podoba mi się to, w jaki sposób on i klub poradzili sobie z tą sprawą. Klopp przeprosił, zaśmiał się z siebie i zapłacił karę wymierzoną przez FA. Jeśli byłbym menadżerem Evertonu, nie byłbym jednak zadowolony z jego zachowania, a gdybym siedział na ławce rezerwowych i zobaczył coś takiego, pewnie byłbym wściekły.
źrodło: express.co.ukDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
3. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
4. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kurde, Kevin Kilbane...kiedyś to było
Był też mistrzowski i każdy nas respektował. Mecz na Highbury to nie był zwykły mecz, lecz wojna. Być może byli aroganccy, ale każdy chciałby mieć taki zespół. W piłce nie ma się co pieścić więc ta cecha była wręcz pomocna. Najważniejsze, że szanowali się nawzajem, dlatego też odnosili rekordowe sukcesy. To był zespół indywidualności odznaczający się współpracą.
Emocje na takim poziomie są ogromne, więc po części można zrozumieć takie zachowania. Z drugiej strony jednak, utrzymać takie emocje zasługuje na jeszcze większy szacunek i takim zachowaniem Emery zyskuje uznanie nie tylko kibiców Arsenalu, ale i innych drużyn. Bardzo energiczny przy linii w trakcie meczu, dużo chodzi i gestykuluje, ale bardzo rzadko opuszcza ten prostokąt przeznaczony do poruszania trenerom. Ale mecz się kończy i Emery znika w tunelu. Klasa sama w sobie. Cieszę się, że w Arsenalu przyszedł trener z wielką dawką energii, bo teg9 mi najbardziej w Arsenalu brakowało, ale jednocześnie potrafiący zachować klasę i podtrzymujące wartości wyznawane przez Arsenal.
Biedaczek :(