King zadowolony z wygranej

Grają teraz z Chelsea na White Heart Lane (tu upatrywałem stratę pkt przez The Blues oraz w meczu na Anfild z Liverpoolem, ale teraz to już bez znaczenia bo 7pkt Chelsea już nie straci) i na Old Trafford z MU i zobaczymy co pokażą w tych meczach.

Bo nie ma co ukrywać nie jesteśmy w formie, wygrywane mecze z broniącymi się przed spadkiem drużynami w doliczonym czasie gry to nie przystoi mistrzowskiej drużynie szczególnie że rywale grali w 10 a z Wilkami graliśmy jeszcze u siebie.

Podsumowując brakuje nam świeżości, w drugiej połowie odczułem jakbyśmy to my grali w weekend 120min a nie Tottenham.

I słusznie mają z czego się cieszyć zagrali dobry mecz i nie ma się co dziwić :]

No cóż napisałem wczoraj, że zmęczenie nie jest aż tak ważne, bo tu decyduje ambicja. Wczoraj zostało to pokazane na boisku. To Tottenhamowi bardziej zależało na wygranej. Czasami Kanonierzy grali tak jak dzieci we mgle. Dopiero po wejściu van Persiego zmieniło się coś na plus. Jedyny pozytyw tego spotkania.

Zasłużyli na te 3 punkty, trzeba im to przyznać.

niech się cieszą, bo mają jedyną okazję..

Wkoncu 1 raz od 11 lat ...

Ma się z czego cieszyć.

Tez mi zal dupe sciska jak widze co sie dzieje z nasza kadra. za chwile to nie bedzie kim grac bo wszyscy kontuzje lecza.
Padaka nie wiem czyja to wina ze jestesmy tak slabi fizycznie.

Ehh żal mi dupe ściska po tym meczu :/

to teraz trzeba wygrywać ze słabeuszami i liczyć na 2 miejsce. kiedy wraca Galli oraz Arsha?

Musimy się teraz podnieść i chociaż to drugie miejsce zająć...

Z taką grą to możemy jeszcze spaść na 4 miejsce... Ostatnimi czasy gramy bardzo słabo. Rozumiem, że są kontuzję, ale powinniśmy sobie dać jakoś z nimi radę. Trzeba się wzmocnić.

Panowie..

spieprzaj dziadu !

GO AND WANK YOURSELF TO THE DEATH!!!!!