Kolejna porażka na wyjeździe: Inter 1-0 Arsenal
07.11.2024, 00:03, Trempa 530 komentarzy
Legendarne, głośne San Siro i hymn Ligi Mistrzów odegrany chwilę przed godziną 21:00. W środowy wieczór Kanonierzy rozegrali czwarte spotkanie w ramach tych rozgrywek, a ich przeciwnikiem był Inter Mediolan. Obie drużyny przystąpiły do tego meczu jako sąsiedzi w tabeli, gromadząc 7 punktów i nie tracąc żadnej bramki. Jednak po ostatnim gwizdku tylko Nerazzurri zwiększyli swój dorobek punktowy, zwyciężając po golu z rzutu karnego. Arsenal przegrał kolejne wyjazdowe spotkanie, choć tym razem widoczne było zaangażowanie w odrobienie wyniku.
W pierwszym kwadransie jedynym, czym wyróżnili się goście, było rozpoczęcie gry po pierwszym gwizdku sędziego. Widać było, że Arsenal chce zaskoczyć rywala ciekawym pomysłem, ale zabrakło dokładnej piłki uruchamiającej Martinellego.
Pierwsze minuty należały zdecydowanie do Interu, który już w 2’ mógł wyjść na prowadzenie, jednak mocny strzał Dumfriesa zatrzymał się na poprzeczce. Chwilę później po stracie Partey’a groźne uderzenie z dystansu oddał Calhanoglu. Gospodarze wygrywali większość pojedynków, zbierali drugie piłki, a Arsenal wydawał się zagubiony i stłamszony.
Po kilkunastu minutach Kanonierzy przebudzili się i weszli w ten mecz z odpowiednią jakością. Częściej utrzymywali się przy piłce, zaczęli wygrywać pojedynki w środku pola, w miarę szybko odzyskiwali piłkę. Wydaje się, że duże znaczenie miało zachowanie Trossarda, który głębiej cofał się po piłkę do rozegrania, a ustawienie drużyny, w przeciwieństwie do ostatnich meczów, przypominało to z Odegaardem w składzie.
Wymiernym efektem przewagi Arsenalu były rzuty rożne – zespół wywalczył ich w pierwszej połowie 7. Dośrodkowania były dobre, celowane blisko bramkarza w zatłoczone miejsca, jednak Inter wybronił wszystkie z nich.
Gdy wydawało się, że zawodnicy zejdą do szatni przy stanie 0-0, Inter w ostatniej akcji meczu otrzymał rzut karny. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i uderzeniu jednego z zawodników gospodarzy, piłka trafiła w rękę Merino. Hiszpan nie mógł nic zrobić w tej sytuacji, ale sędzia wskazał na wapno. Jedenastkę na gola zamienił Calhanoghlu.
Mikel Arteta od razu zdecydował się na ofensywną zmianę i wpuścił na drugą połowę Gabriela Jesusa, który zastąpił Mikela Merino. Brazylijczyk zajął pozycję napastnika, a rolę ofensywnych ‘ósemek’ pełnili Trossard i Havertz.
Arsenal prowadził grę przez całą drugą część spotkania. W pierwszym kwadransie po wznowieniu gry najgroźniejsze momenty to dwa rzuty rożne (po pierwszym Saliba tylko musnął piłkę, znajdując się w dobrej pozycji; po drugim Dumfries wybił piłkę z linii bramkowej) oraz techniczny strzał Havertza, który wybronił Sommer.
Przewaga Arsenalu z minuty na minutę robiła się coraz większa , a momentami – głównie pod koniec meczu – była wręcz przytłaczająca. Zamknięty, kompaktowy Inter uniemożliwiał grę przez środek, a w szeregach gości brakowało zawodnika, który znalazłby lukę i posłał podanie do kolegi ustawionego wyżej. Zatem jedynym pomysłem Kanonierów były akcje w bocznych sektorach boiska, w rezultacie czego widzieliśmy mnóstwo dośrodkowań, których zdecydowaną większość głową wybijali jednak obrońcy Interu. Jedno z takich dograń trafiło pod nogi Havertza i kiedy już każdy myślał, że strzał Niemca wyląduje w siatce, obrońca gospodarzy skutecznie zablokował uderzenie napastnika Arsenalu.
W ostatnich minutach doliczonego czasu gry szczęścia próbowali jeszcze Nwaneri (który zaliczył dzisiaj debiut w Lidze Mistrzów) oraz Jesus, ale strzał z dystansu tego pierwszego poszybował ponad poprzeczką, natomiast uderzenie Brazylijczyka zostało zablokowane.
Inter wybronił przewagę bramkową z pierwszej połowy i dopisał 3 punkty do ligowej tabeli. Arsenal doznał pierwszej porażki w tej edycji Ligi Mistrzów i po czterech spotkaniach znajduje się na 12 miejscu. Londyńczycy chcąc awansować z pierwszej ósemki, będą musieli powalczyć o zwycięstwo w następnej kolejce. Będzie to niezwykle trudne zadanie, jako że po drugiej stronie boiska, na portugalskiej ziemi, stanie Sporting Lizbona.
Inter: Sommer, Pavard, De Vrij, Bisseck, Dumfries, Frattesi (Barella 62’), Calhanoglu (Asllani 71’), Zielinski (Mkhitaryan 62’), Darmian, Taremi (Dimarco 79’), Lautaro Martinez (Thuram 62’)
Arsenal: Raya, White, Saliba, Gabriel, Timber (Zinchenko 82’), Partey, Merino (Jesus 46’), Havertz (Odegaard 93’), Martinelli, Saka, Trossard (Nwaneri 82’)
Inter 1-0 Arsenal
Calhanoglu 45+3’ (rz.k.)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@krzykus1990 napisał: "- Thomas nie odchodzi jednak na stałe, zawsze pozostaniemy otwarci na jego powrót. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i będzie mógł dołączyć do nas w marcu – dodał."
Ja jestem daleki od teorii spiskowych i oskarżania o coś Parteya bo zarzuty to dla mnie jest jest jeszcze wina ale to zdanie tak mi troche zasugerowało że może ze względów na tą jego sprawę nie może jechać na zgrupowanie, które chyba w Afryce by się odbyło. DLa nas to w sumie dobrze. Może dłużej zdrowy zostanie
@Marzag napisał: "Daj sobie spokój, za kilka tygodni Ci co naganiają na zwolnienie znów się schowają w budach do konca sezonu, i nastroje się pozmieniają na stronie :P
Nie ma co się denerwować niepotrzebnie, w niedzielę ogramy Chelsea i już niektórzy cichutko będą, będą oczekiwać na następną porażkę.
Mam nadzieję że Odegaard sporo minut dostanie, on świetnie kieruje pressingiem, nie mówiąc już o tym jak ważnym graczem w ofensywie jest."
A ty dalej swoje jak Garfieldzik, bo słuszna krytyka nie może mieć miejsca. A co jeśli nie wygrają i się zrobi 10 punktów starty, a pod koniec grudnia będzie jakieś -15 co wtedy? Napiszesz spokojnie, Martin już łapie formę, wygramy next mecz i hejterzy zamilkną? XD
@Marzag napisał: "Mam nadzieję że Odegaard sporo minut dostanie, on świetnie kieruje pressingiem, nie mówiąc już o tym jak ważnym graczem w ofensywie jest."
Jak Odegaard wroci w takiej formie jak przed kontuzja to niewiele się zmieni w naszej grze.
Selekcjoner reprezentacji Ghany Otto Addo zrezygnował z powołania Thomasa Parteya na listopadowe spotkania z Angolą i Nigrem.
- Odbyłem poufną rozmowę z Thomasem. Zawsze chcę chronić swoich zawodników, więc liczę na zrozumienie tej decyzji. Dla mnie drużyna jest jak rodzina, dlatego nie zdradzam jej wewnętrznych spraw. On chciał przyjechać, ale dałem mu jasno do zrozumienia, dlaczego nie powinien – przekazał Otto Addo.
- Thomas nie odchodzi jednak na stałe, zawsze pozostaniemy otwarci na jego powrót. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i będzie mógł dołączyć do nas w marcu – dodał.
@Nicsienieda napisał: "Nie wiem w sumie jak to jest możliwe, że gadamy o zwolnieniu Artety. Człowiek czyta te komentarze, przyzwyczaja się i stara się co jakiś czas być głosem rozsądku. Ale potem przychodzi przebłysk jasności i uświadomienie sobie, że cała ta dyskusja to żart. Tu nawet nie ma sensu przytaczać multum argumentów przeciw, bo znowu wracamy do punktu wyjścia i udzielamy akceptacji tej narratywie. Nawet poświęcenie tej chwili uwagi wymaganej na to, żeby zrozumieć kontrargumenty, żeby potem je obalić, to za dużo. To jak najpierw powiedzieć, że jeśli wyniki za rok się nie popoprawią, to wtedy porozmawiamy o zwolnieniu Artety. A na kolejny dzień od razu zacząć o tym rozmawiać. Taka zdolność to tylko cecha samoproduktywności języka, a nie odzwierciedlania rzeczywistości. Niestety pozostaje tylko wyśmianie i zignorowanie."
Daj sobie spokój, za kilka tygodni Ci co naganiają na zwolnienie znów się schowają w budach do konca sezonu, i nastroje się pozmieniają na stronie :P
Nie ma co się denerwować niepotrzebnie, w niedzielę ogramy Chelsea i już niektórzy cichutko będą, będą oczekiwać na następną porażkę.
Mam nadzieję że Odegaard sporo minut dostanie, on świetnie kieruje pressingiem, nie mówiąc już o tym jak ważnym graczem w ofensywie jest.
Nie wiem w sumie jak to jest możliwe, że gadamy o zwolnieniu Artety. Człowiek czyta te komentarze, przyzwyczaja się i stara się co jakiś czas być głosem rozsądku. Ale potem przychodzi przebłysk jasności i uświadomienie sobie, że cała ta dyskusja to żart. Tu nawet nie ma sensu przytaczać multum argumentów przeciw, bo znowu wracamy do punktu wyjścia i udzielamy akceptacji tej narratywie. Nawet poświęcenie tej chwili uwagi wymaganej na to, żeby zrozumieć kontrargumenty, żeby potem je obalić, to za dużo. To jak najpierw powiedzieć, że jeśli wyniki za rok się nie popoprawią, to wtedy porozmawiamy o zwolnieniu Artety. A na kolejny dzień od razu zacząć o tym rozmawiać. Taka zdolność to tylko cecha samoproduktywności języka, a nie odzwierciedlania rzeczywistości. Niestety pozostaje tylko wyśmianie i zignorowanie.
@gbn:
ja czasem w tą czasem w drugą. W tamtym przypadku chodziło mi o ranking książek lekkich
@Kredens: Ja to teraz w drugą stronę z książkami, jutro przychodzi do mnie "Księga Dżihadu" dr Szewko, zapowiada się zacnie.
[ @Kredens napisał: ""Futbolowa Gorączka" - jedna z lepiej napisanych i zabawnych książek jakie w życiu czytałem"
Kupię i przeczytam, jak jest polecana. Bardzo lubię takie książki.
@Kredens napisał: "A tego Fergusona to też aż z ciekawości zakupie, bo już w kilku miejscach widziałem, że zajebista, ale jak to bywa z tymi biografiami wszystkimi , to każdy chce się w dobrym świetle przedstawić."
To dowiesz się bardzo dużo ciekawych informacji. Dodam tylko że jak Szkot trenował Aberdeen, to tak ich zrugał po jednym przegranym meczu, że drużyna musiała biegać przez miasto a kibicie wylewali na nich pomyje.
już kilka razy myślałem o tym Fergusonie, ale zawsze potem sobie myślałem, że to przecież TEN TYP co United trenował, to chyba nie chce mi się tego czytać
"Futbolowa Gorączka" - jedna z lepiej napisanych i zabawnych książek jakie w życiu czytałem(chyba druga po Forreście Gummpie) i nie patrząc już nawet na to komu się kibicuje
A tego Fergusona to też aż z ciekawości zakupie, bo już w kilku miejscach widziałem, że zajebista, ale jak to bywa z tymi biografiami wszystkimi , to każdy chce się w dobrym świetle przedstawić.
@Garfield_pl: Nie wiem czy masz FB. Jeśli tak to wpisz sobie nieobiektywny kibic
Tak sobie czytam tutaj ten spór tych dwóch osobników i tak sobie myślę, że może się coś w życiu zmienić, można kogoś poznać, może być coś ważniejszego niż mecz i czasem można nie obejrzeć, ale do jasnej cholery mecze nie są codziennie i nie trwają 5 godzin !
Ja czasem jak był jakiś ważny mecz, a nie mogłem obejrzeć, a potem nie było czasu to 5 dni nie sprawdzałem wyniku, czekałem aż się mecz na torrentach pojawi, ściągałem i oglądałem.
@Garfield_pl napisał: "Daj znać po , ciekaw jestem odbioru."
Lekko kupię, ale też kup książkę Fergusona i daj znać. A jak nie chcesz kupić, to z chęcią wyśle kilka screenów. Ferguson z drużyną był nawet w jednostce SAS, żeby gadać o taktyce
@coooyg11: Jakbym nie nawiedził AFC to na pewno oglądalbym ich mecze dla beki. Faktycznie nie mam co robić. Dla mnie wtedy ważniejsza była kobieta, a nie klub który nie ma o mnie pojęcia.
@losnumeros napisał: "Kupię sobie i przeczytam"
Daj znać po , ciekaw jestem odbioru.
@Garfield_pl napisał: "Przeczytaj futbolową gorączkę;) to nie książka Papcia"
Kupię sobie i przeczytam, dziękuję. Ktoś mi kiedyś powiedział obejrzyj sobie piłkarski poker ( film), to zrozumiesz dlaczego Polska liga jest taka słaba
380 days later, Manchester United win an European game and it’s Amad Diallo show.
@Garfield_pl napisał: "Ale już historia z tym Bayernem to już trzeba brać z dystansem, bo skończyło się pozytywnie, to i można powiedzieć, że się czekało i taka taktyka, a udowodnić się mu nie da że tak nie było. Może kiedyś znajdę audiobook to posłucham, na czytanie nie mam czasu :"
Znajdę ten fragment w książce i zrobię screena. Zaryzykował i wyszło na jego, czasem trzeba podjąć to ryzyko uda się lub nie.
@zdyp napisał: "kanonierzy.com/profil/Piotrek95/25978/
juz ma 3\5 wiec moze nas 'ksztalcic' ponownie xd"
Chyba że jest, tylko pod nowym nickiem
@losnumeros: w Wengara książce nie było nic ciekawego? Przecież ten człowieku zrewolucjonizował piłkę nożną na wyspach i jest to pięknie opisane XD
Ty po prostu nienawidzisz Arsenalu, dziwnym trafem opuściłeś 2 lata kiedy było naprawdę dobrze i wróciłeś jak znowu się coś zesrało, piszesz że szkoda Ci czasu na oglądanie meczu, a cały dzień prowadzisz ofensywne na forum internetowym…
@losnumeros napisał: "Miałem 2 książki Wengera i nie było tam nic ciekawego"
Przeczytaj futbolową gorączkę;) to nie książka Papcia
@Garfield_pl:
kanonierzy.com/profil/Piotrek95/25978/
juz ma 3\5 wiec moze nas 'ksztalcic' ponownie xd
no a RRRRRRIVA wiadomo!
on nie musi, przebywa na pilkarskim olimpie!!!!!!!
@losnumeros napisał: "Dla mnie jeden pies, biografia chyba"
No jest to jednak różnica w przekazie historii, dlatego ciekaw byłem :) ale ja Ci nie powiedziałem, że zmyślasz coś, i jeśli tak napisal w książce autor, to dlaczego mam nie wierzyć, oczywiście że mógł to być kluczowy powód odejścia i zachował się bardzo odpowiedzialnie w takim razie. Ale już historia z tym Bayernem to już trzeba brać z dystansem, bo skończyło się pozytywnie, to i można powiedzieć, że się czekało i taka taktyka, a udowodnić się mu nie da że tak nie było. Może kiedyś znajdę audiobook to posłucham, na czytanie nie mam czasu :)
@Garfield_pl: Miałem 2 książki Wengera i nie było tam nic ciekawego
@Garfield_pl: https://www.empik.com/alex-ferguson-leading-ferguson-alex-moritz-michael,p1131017976,ksiazka-p
Dla mnie jeden pies, biografia chyba. Tam dowiesz się wszystkiego o Fergusonie, od dziecka po każdy klub który trenował. Napiszę inną ciekawostkę dlaczego zakończył karierę w UTD: szykował się do następnego sezonu, ale dostał informacje że zmarła jego żony siostra, to był ten moment w którym musiał zrezygnować z funkcji dla żony. Dlaczego? Bo żona opiekowała się cała rodzina, a w tym momencie sama potrzebowała opieki i zrozumiał że to jest ten moment żeby skończyć karierę i musi ją wesprzeć. Jeśli myślisz że to wymyśliłem to gratuluję, może można znaleźć to w necie
@losnumeros: okej deprecjonujesz wrzutki i z tym się zgadzam bo też nie lubię tego oglądać, ale z drugiej strony dajesz na piedestał finał LM w którym United zdobyło dwie bramki w ostatnich minutach meczu właśnie po WRZUTKACH, jedno się z drugim gryzie kolego
@zdyp napisał: "Pjetrusia"
On bana w końcu wyłapał czy odszedł? Nie pamiętam zakończenia tej historii. Rivaldo to gdzieś pamiętam na Twitterze otworzył swój kościół, ale chyba mu to nie poszło.
@losnumeros napisał: "Może weź w te swoje ręce autobiografię Fergusona, przeczytaj i wtedy wymadrzaj się, a nie robisz to dla zasady, najłatwiej wyśmiewać wszystko"
To jest biografia czy autobiografia? Futbolową gorączkę przeczytaj, podstawa dla kibica AFC ;)
@coooyg11 napisał: "Sport to nie tylko TAKTYKA (która oczywiście ma kolosalne znaczenie), ale też masa SZCZĘŚCIA i w tamtym finale właśnie to wzięło górę."
A jednak w większości taktyka, zobacz sobie nasz wczorajszy mecz z Interem. Masz rację że czasem jest potrzebne szczęście lub ktoś popełni błąd, ale żeby tak było to trzeba też napierać na przeciwnika a nie robić 50 wrzutek w meczu
@Moczyknur napisał: "Słabe to było. Moe czas odpocząć od ekranu?"
Nope:)
@coooyg11 napisał: "SAF czekał do 80 minuty finału LM żeby odpalić swoją taktykę XD"
Kolejny który wyśmiewa, a książki do ręki nie weźmie. Z chęcią zrobię screeny
@losnumeros napisał: "Wystarczyło że za czasów Wengera robiłem tak żeby oglądać mecze i zmieniać swoje plany bo AFC był ważniejszy. W przeciwieństwie do ciebie zrozumiałem że są rzeczy ważne i ważniejsze"
Ja tam na wszystkie ważne mam czas, a żona cieszy się że mam pasję, nie ma fochów że oglądam mecz, i nadal potrafię obowiązki tak połączyć, żeby nie musieć rezygnować z niczego :) ja nigdy nie mówię, że to ten sezon. Ja mówię że co sezon kibicuję, żeby było mistrzostwo, i być może pamiętasz, ale zawsze pisze że póki są matematyczne szanse, to wiary nie tracę. Inna sprawa, że w ostatnich sezonach realnie biliśmy się o mistrzostwo, w tym również i będę kibicował drużynie w każdej sytuacji, po to się to ogląda:) mnie dołek formy nie przeraża, przeżyłem gorsze okresy Arsenalu, ale ta drużyna ma duży potencjał, unię grać w piłkę i wróci na tory właściwe szybko. Pewnie akurat poznasz wtedy nową kobietę, ale opowiem Ci jak kiedyś wrócisz, jak wyglądał sezon , nie martw się:D
@losnumeros: większego farmazony już dzisiaj nikt nie przeczyta XD
SAF czekał do 80 minuty finału LM żeby odpalić swoją taktykę XD
Przecież jakby Bayern wtedy wykorzystał chociaż połowę tego co miał to by nie było co zbierać, a tak napisała się piękna historia.
Sport to nie tylko TAKTYKA (która oczywiście ma kolosalne znaczenie), ale też masa SZCZĘŚCIA i w tamtym finale właśnie to wzięło górę.
Weź sobie pod lupę nasz finał LM, byliśmy wtedy najlepszym zespołem w Europie, Henry kończył 10/10 tego co miał w finale i co? Jeden błąd i przez kolejne 20 lat jesteśmy największym pośmiewiskiem w Europie.
Kiedyś się dziwiłem dlaczego kibice innych klubów uważają nas za najgorszych, jednak wiadomo dlaczego tak jest, wystarczy wejść na k.com i poczytać komentarze.
Jak wygrywamy 3 mecze pod rząd to Arteta jest Bogiem, tylko City może się z nami mierzyć w lidze, a w lidze mistrzów mamy najlepszy skład i tylko Real może się postawić. Potem przychodzi gorszy okres i jazda w drugą stronę, Arteta amator, nie spełnia oczekiwań, trzeba szukać następcy.
Rozumiem, że można czuć niesmak w tym sezonie, sam jestem wściekły na to co oglądam, jednak czytanie komentarzy o zwolnieniu trenera po tym kiedy wyciągnął nas z jednego z największych gówien w historii tego klubu jest po prostu śmieszne, dajcie mu chociaż dograć sezon do końca bo wiele komentarzy może się źle zestarzeć.
1. Chealsea
2. Legia
3. Jagiellonia
Polska liga potęgą.
Arteta out, Siemieniec in
Pululu in
@Garfield_pl: Jak pisałem że grałem w piłkę na poziomie okręgówki, to źle. Czytam autobiografię trenerów źle, oglądam afc źle. To napisz czym ty sugerujesz się? Może weź w te swoje ręce autobiografię Fergusona, przeczytaj i wtedy wymadrzaj się, a nie robisz to dla zasady, najłatwiej wyśmiewać wszystko
@Garfield_pl napisał: "rozumiem że rzuciła, bo pewnie jej cytowałes biografie Fergusona"
Słabe to było. Moe czas odpocząć od ekranu?
ajhhh, na kanonierach wrze!
jeszcze tu tylko R700 / Pjetrusia brakuje
no i ka-pi-tu-ła w komplecie! & dyskoteka w komentarzach!
Aaaaarsenal! Aaaaarsenal! Aaaaarsenal! Aaaaarsenal! ;ddd
@Garfield_pl: Ty nadal będziesz pisał to jest ten sezon
@Garfield_pl: Wystarczyło że za czasów Wengera robiłem tak żeby oglądać mecze i zmieniać swoje plany bo AFC był ważniejszy. W przeciwieństwie do ciebie zrozumiałem że są rzeczy ważne i ważniejsze
@losnumeros napisał: "XD. Może dla ciebie AFC to wszystko, ale w tym czasie poznałem kobietę i to był dla mnie priorytet a nie oglądanie AFC i robienie z MA boga."
Tak, tak xD rozumiem że rzuciła, bo pewnie jej cytowałes biografie Fergusona, i już na pamięć znała kwotę jaką wydał Arteta i nic nie wygrał. Spoko my zniesiemy to dłużej:)
Jak to jest, samemu wystawiać się na pośmiewisko, a do tego na pełnej świadomości?
@Garfield_pl napisał: "Przecież już raz Ci zamknął i zniknąłes na 2 sezony prawie xD zrobi to ponownie i historia zatoczy koło ;) to takie przewidywalne w Twoim przypadku xD"
XD. Może dla ciebie AFC to wszystko, ale w tym czasie poznałem kobietę i to był dla mnie priorytet a nie oglądanie AFC i robienie z MA boga.
@losnumeros napisał: "Też chciałbym żeby Mikel coś wygrał, ale tego nie zrobi. Naprawdę chciałbym żeby zamknął mi mordę na jego krytykę zdobywając LM lub mistrzostwo"
Przecież już raz Ci zamknął i zniknąłes na 2 sezony prawie xD zrobi to ponownie i historia zatoczy koło ;) to takie przewidywalne w Twoim przypadku xD
@alexis1908: Wiem że ze mnie jest beka bo sugerują się biografa SAF. Niech większość przeczyta tą książkę to zrozumieją dlaczego SAF był jest i będzie najlepszym trenerem na świecie. Podam przykład z finału LM gdzie UTD wygrało z Monachium 2:1. Wygrali dlatego, bo Ferguson miał plan na ostanie 20 min meczu, wiedział że Bayern prowadząc zrobi pewne zmiany osłabiając drużynę i to wykorzystał. Tak samo przegrał finał LM z Barca chyba 3:1, bo 2 zawodników zamiast trzymać się taktyki to chcieli pokazać swoje umiejętności.
Możecie się z tego śmiać, ale jeśli ktoś z was przeczyta książkę Ferguson być liderem to będzie patrzeć zupełnie inaczej
Potężna Ekstraklasa postrachem Europy.
@losnumeros: raczej się tego nie dowiemy ją jestem ciekawy który klub obejmie Guardiola po przygodzie z City zapewne jakąś przerwa a później? Może jakiś klub z Włoch chociaż tam nie lubią kasy wydawać boję się że to może być PSG
@losnumeros: Potwora bez kasy 342 mln XD a i za nim dodasz ile Mikel wydał to w tamtych czzasach nie płaciło się jeszcze takich chorych pieniędzy jak teraz ;)
@Barney napisał: "Do Guardioli to chyba nikt sie nie moze porownac jak sie nie myle gosc nigdy nie był zwolniony, wygrywac mozna ,ale kazdy menedzer nawet topowy lapal dolek i go wywalano. Najtrudniej nie jest dostac sie na szczyt , najtrudniej jest sie w nim utrzymać i cały czas być wśród najlepszych."
Pep jest bardzo dobry, ale dla mnie najbardziej pokazał to w Barcelonie. Tam stworzył potwora bez kasy. City? Gdyby nie taka kasa, to już dawno poszedłby do innego klubu, już czytałem że zimą ma dostać ponad 100 mln transfery. Szanuje Pepa, bo gwiazdy też trzeba umieć ułożyć. Ciekawy jestem jakby sobie poradził obejmując taki BVB jak Klopp lub Live
@losnumeros: Nie nie jest w podobnej sytuacji co Emery za Emerego byliśmy tragiczni i łapaliśmy od City czy Live po 5-0 . Tak pragniesz tych pucharów Ferguson legenda najlepszy trener w historii 1 puchar z United zdobył w 4 sezonie i był to puchar Anglii Zara będziesz bredził że to inne czasy i ile to Mikel wydał . Usilnie się starasz wszystkim wmówić wszystkim swoje zdanie że z Mikelem nic nie wygramy bla bla nawet zabawne to jest .