Kolejna porażka w lidze: Aston Villa 1-0 Arsenal

Ciekawostka: Unai miał średnią z Arsenalem 1,85 pkt na mecz, Mikel spadł na 1,83.
CIekawostka 2: Prowadzony przez Unaia Villarreal jest na 6 miejscu w LL i w tym roku nie przegrał jeszcze meczu w lidze.

Że wam się chce z tym pietraszkiem dyskutować, to chyba jakaś spuścizna po rivaldo

@arsenalfreak napisał: "Kolego Ty co sezon ganisz wszystkich sceptyków i mówisz żeby wiernie kibicować i czekać na tabele na koniec sezonu, co sezon się potem z Ciebie śmiejemy i znów potem w nowym sezonie u Ciebie ta sama śpiewka czyli wielkie plany i marzenia mimo robienia dokładnie tego samego co było - słowem: jesteś jak obecny, wiecznie zadowolony z siebie, niereformowalny Arsenal i w sumie ten kot z kresówki i to niestety nie jest komplement."
Mi to lotto generalnie, bo sceptycy wyłażą po takich meczach jak wczoraj, tak to was nie ma. Śmiejecie się, to ok, tylko jakoś mimo wydarzeń z Emerym i tak awamsowaliśmy do LE, gdzie sceptycy wieszczyli totalną klapę sezonu. To samo do stycznia byli tu, i głosili walkę o utrzymanie, potem zniknęli, i teraz się pojawiają. Ja jestem optymistą, i uważam, że musimy to przejść i posprzątać wreszcie raz a porządnie, wy chcecie znów narobić syfu. Sezon się nie skończył i tak, znów twierdzę, że trzeba kibicować i wspierać, nie musicie, ale mojego zdania nie zmienicie :)

a jak ktoś nie widzi różnicy w porazkach z Wolves i AV a tymi z listopada/grudnia, to szkoda czasu na jakiekolwiek tłumaczenie

@Garfield_pl: @Garfield_pl napisał: "laczego Mou wylatuje co chwilę z pracy, tak doswiadczony trener? Dlaczego taki Sarri nie został dłużej? Jak Tuchel wyleci w następnym sezonie to jak wytłumaczycie go?"

spróbuje odpowiedzieć za tych wszystkich speców z naszej strony:

bo te kluby co ich zwalniają, to mają ambicje i chcą być najlepsze i walczyć ciągle o najwyższe cele. A my jesteśmy ŚREDNIAKIEM .

I dlatego kibicuje temu średniakowi, bo nawet teraz jak przez moment to całe zarządzanie wyglądało tragicznie to wydaje mi się, że znowu powracamy do wartości i zasad z pierwszych lat Wengera. Jeszcze będzie dobrze. I według mnie szybciej stanie się to z Artetą niż jak bedziemy próbować co chwile jakiegoś nowego top trenera.

Jak dla mnie to Arteta ma czas do końca sezonu (na ten moment i tak nie widzę sensu zmiany trenera). Jak ogarnie to może zostać, a jak nie to niech szuka szczęścia gdzie indziej. Niestety jak na razie nie wgląda to obiecująco, Arteta ma do dyspozycji całkiem niezłych zawodników i albo on nie potrafi z nich sklecić czegoś sensowego albo po prostu nie potrafi doprowadzić ich do odpowiedniej formy, a połowa sezonu już za nami. Obecnie pozostaje mu już tylko życzyć powodzenia żeby się wreszcie ogarnął i tyle.

@Pietraszko: A ty jak idziesz do nowej pracy, to wszystko umiesz? To obejmij Arsenal i pokaż co potrafisz, skoro trener nie musi niczego się uczyć.

@tenZparagwaju napisał: "Jeszcze mniej środków, jeszcze bardziej spada atrakcyjność klubu, trenerem także nie przyciągniemy bo jednak Arteta to nie Klopp, Pep czy Ancelotti. My naprawdę stajemy się średniakiem."
Arsenal to Arsenal i piłkarze będą przychodzić, bo dobrze płacimy, sezon się nie skończył więc nie jest powiedziane, że nie zagramy. Może Arteta to nie Klopp czy Pep, ale teraz piłkarze i tak przychodzą bardziej ze względu na hajs czy trenera, mimo to Arteta już paru przekonał do dołączenia. Oczywiście rozumiem że wielu użytkowników tutaj wie lepiej jakim jest człowiekiem i jak postrzegają go inni, ale chyba jednak się mylą, bo Arteta ma szacunek ludzi, umie z nimi rozmawiać, potrafi przekonać, o czym mówią sami piłkarze itd. Pewnie stwierdzi ktoś zaraz że to tylko PR, bo zwyczajnie nie pasuje im to, ale to już problem ludzi. Wbrew waszym subiektywnym opiniom, nie dostał tej roboty po znajomości, ma poparcie wielu ludzi, którzy w tym fachu pracują, no ale wiadomo, Ljunbergi itp., wiedzą lepiej. Wszystko by ogarnęli raz dwa, pokazaliby rządy silnej ręki i bla, bla, bla, tylko, że kompletnie nie mają pojęcia o tym jak to wygląda wewnątrz klubu, jak zarządzać ludźmi itd. Nikt z nas tego nie wie, i ok, można oceniać, ale chociaż trochę przy tym pomyśleć realnie a nie przez pryzmat FM czy fify. Swoją drogą to tak ciśniecie Artetę, to zapytam inaczej, dlaczego Mou wylatuje co chwilę z pracy, tak doswiadczony trener? Dlaczego taki Sarri nie został dłużej? Jak Tuchel wyleci w następnym sezonie to jak wytłumaczycie go? To są doświadczeni trenerzy, mają niby jaja, charyzme, doświadczenie, a prace zmieniają co chwilę, i raczej nie z własnego wyboru ;) nie ma gwarancji, że nowy trener, z doświadczeniem ogarnie to co mamy w Arsenalu, ale wiadomo, po gorszym wyniku ta sama gadka. Dlaczego nie było tu tych ekspertów gdy wygrywaliśmy ostatnio?

@tenZparagwaju: Tylko za Wengera, nie było takiej konkurencji w lidze, a słabsze zespoły, były słabe i sprawiały czasem niespodziankę. Przyszli lepsi trenerzy do PL i Arsene wyleciał z TOP4, ale to nie umniejsza jego zasług oczywiście. Wenger powinien odejść po ostatnim sukcesie w Fa Cup, odszedł by w chwale, a tak zapewne dostał ultimatum od zarządu, odnośnie swojego odejścia. A, że jest upartym człowiekiem, to się obraził, tylko nie wiem na co.

Obecny Arsenal nie ma szans na EP. Liga jest bardzo mocna i piekielnie wyrównana , a poziom kanonierów jest na równi z zespołami ze środka tabeli jak nie niższy. Co to w ogóle pisać. Prędzej zarząd będzie myślał nad strategią działania na wypadek spadku z ligi niż na konkretnych wzmocnieniach w lecie.

Nie ma co ukrywać, że Mikel został rzucony na głęboką wodę, bez doświadczenia i to w dużym kryzysie w Arsenalu. Co będzie, jeśli zostanie na następny sezon? Nie wiem, może odpali lub będzie gorzej, ciężko stwierdzić, on dopiero wszystkiego się uczy, paradoksalnie to w następnym sezonie powinno być lepiej. Czy Arsenal to klub na naukę trenerki? Moim zdaniem, nie, ale to nie ja jestem właścicielem. Arteta ma potencjał na trenera, ale za wcześnie to wszystko, trzeba nabyć doświadczenia i wtedy iść do lepszego klubu. Jeśli go zwolnią, nabędzie doświadczenia i będzie odnosił sukcesy, to mam nadzieję, że będzie chciał tu przyjść jeszcze raz. Prędzej czy później, wyleci z Arsenalu.

Robienie z Artety potężnego kapitana jest zabawne, analogiczne do sytuacji w MU. Maguire to taki sam kapitan. Obaj to bezjajeczni, przeciętni grajkowie

Jak ja sobie przypomnę gdy za Wengera bez kasy graliśmy młodzikami najfajniejszą piłkę w lidze to się łezka w oku kręci. Było dużo narzekania bo często przegrywaliśmy mecze w których dominowaliśmy. Przez kontry, głupie błędy niedoświadczonych zawodników (można było wybaczyć, a nie jak stary chłop Luiz ściągnięty do mitycznego projektu który jest bronią obusieczną) czy SFG bo byliśmy słabi fizycznie. Chciało się jednak kibicować. Młodzi chłopcy grający z polotem. Nieoczywiste transfery za niewielkie sumy. Piękna gra. Miało być pięknie po spłacie stadionu, a jest dramat. Ja zawsze wierzę w naszych trenerów i chcę dawać szansę tylko patrząc obiektywnie nie idzie to w dobrą stronę. W tym sezonie ciężko będzie zagrać nawet w LE. Jeszcze mniej środków, jeszcze bardziej spada atrakcyjność klubu, trenerem także nie przyciągniemy bo jednak Arteta to nie Klopp, Pep czy Ancelotti. My naprawdę stajemy się średniakiem.

@arsenalfreak: Ale przynajmniej chłopak jest szczęśliwy z małych rzeczy to też dobra cecha.

Choć tutaj jest pewna pułapka bo nie można wiecznie obniżać wymagań.

Ja wiem że jest poprawa w grze bo jest ale tylko w def bo w ofensywie nie bardzo, ale widać poprawę w meczach z czołówką przynajmniej atakujemy.

Choć u Emerego też tak było, ale to już inna historia.

Ale tutaj trzeba patrzyć na przyszłość bo możemy się cofać co sezon i trzeba zadać sobie pytanie czy warto iść z Artetą dalej.

Czy może to dla niego za dużo i klub za duży.

Bo nie ma co się oszukiwać ale wiadomo że AFC to klub z czołówki mimo ostatnich lat, i tutaj cele są jasne walka o min o Top4

A nie o utrzymanie czy 10 miejsce.

@Garfield_pl:
Kolego Ty co sezon ganisz wszystkich sceptyków i mówisz żeby wiernie kibicować i czekać na tabele na koniec sezonu, co sezon się potem z Ciebie śmiejemy i znów potem w nowym sezonie u Ciebie ta sama śpiewka czyli wielkie plany i marzenia mimo robienia dokładnie tego samego co było - słowem: jesteś jak obecny, wiecznie zadowolony z siebie, niereformowalny Arsenal i w sumie ten kot z kresówki i to niestety nie jest komplement.

@Dominik11: Ja tam widzę jakąś poprawę gry, gdy dostawaliśmy baty i nie mogliśmy meczu wygrać. Arteta ma czas do końca sezonu, jeśli zespół nadal będzie grać w kratkę i w następnym sezonie nie będzie europejskich pucharów, to pożegnać go.

@arsenallord: za wyniki pewnie tak. Jednak jest kilka różnica. Pod koniec Emerego Arsenal był totalnie rozbity, pomógł tutaj Arteta. Za Emerego ściągnęliśmy Pepe za 80 milionów co jak wiemy jest średnio opłacalne. Ogólnie chyba transfery za Unaia były kiepskie. Arteta ma na głowie więcej obowiązków niż zwykły trener. Po zwolnieniu Raula obowiązki jego spadły na Edu i Artete. Udało im się rozwiązać kontrakty z graczami zbędnymi. Transfery za Artety
Na plus:
- Partey, Ryan, Cedric, Mari, Gabriel
Na minus:
- Willian i Alex R.
Ani plus ani minus:
- Dani, MO (za mało minut aby go ocenić)

@Dominik11:
jaki z Artety był kapitan? taki jak z Kościelnego, Mertezackera, Xhaki czy Bellerina czyli żaden, zero charyzmy, nie pamiętam meczu poza wyjazdem na city gdzie zrobił różnicę i wyszarpaliśmy remis w końcówce dzięki niemu, w całej karierze jeden mecz to trochę mało, ewidentnie pogubił się i musimy spokojnie czekać aż go pewno zwolnią po sezonie.

@Spejsik napisał: "Czyli już nie walczymy o top 4 tylko bronimy się przed spadkiem?
A jeszcze tydzień temu mieliśmy być nie do zatrzymania :/"

To jest najgorsze że po paru meczach ludzie zapomnieli co było przed meczem z Chelsea, i już zrobili z Artety Boga trenerki.

Kibicuję mu i bardzo się cieszyłem że został naszym trenerem , ale jeśli nie zagramy w przyszłym sezonie w Europejskich pucharach to będzie to tragedia tego klubu, kibiców i trenera.

I nie ma żadnych wymówek brak awansu do EP jest tragedią.

Emery byłby zjedzony za wyniki Artety

Kibice patrzą na Artetę inaczej niż na innego trenera. Nasz były kapitan itp.

I wiadomo że u innego trenera po takim fatalnym sezonie jak na razie to już by go tu nie było.

Zarząd tak samo dał chyba ogromny kredyt zaufania.

Czyli już nie walczymy o top 4 tylko bronimy się przed spadkiem?
A jeszcze tydzień temu mieliśmy być nie do zatrzymania :/

Jak ludzie widzą progres u Artety, którego sukcesem jest, że nie spadniemy to odechciewa się gadać

@Garfield_pl:
No niestety to jest właśnie problem naszych czasów, social media. Zresztą podobny poziom reprezentuje co najmniej połowa użytkowników k.com. Niestety. Wieczne pomyje na trenera i piłkarzy od dzieci, które nie skończyły nawet 18 lat. Najśmieszniejsze mimo wszystko jest dla mnie czytanie tutaj wypowiedzi na temat aspektów ekonomicznych, jak to mówią jak pensje powinny być rozdane, jak wydane pieniądze na transfery, o długach itd. śmiech na sali, im więcej tutaj ktoś o tym mówi tym bardziej widać jak osoba wypowiadająca się na ten temat mało wie. Czasami wydaję się, ze na k.com siedzą sami managerowie, prezesi, etatowi księgowi itd. sama elita.

@Kowal96: Ale jak to, przecież on tylko z karnych strzela. Jak śmiał xd.

Ta brameczka Bruno wczoraj to złoto, piękny strzał.

@Dubhead: oj teraz to za bardzo nie wiem. Prawdę mówiąc to wiele projektów może zacząć ładnie rosnąć bez większych podstaw. Hossa prawdopodobnie się zaczęła na dobre i trzeba uważać. Teraz to stąpanie po cienkim lodzie.

"Nie zamierzam wskazywać palcem winnych, ale zdaję sobie sprawę, że powinniśmy lepiej bronić, aby nie tracić tego typu goli" - skomentował Solskjaer po ostatnim gwizdku.

Piękna wypowiedź, pocisnął w mediach, ale nie podał konkretnych nazwisk, w szatni była pewnie ostra bura.

@tomash473 napisał: "Ja to już sam nie wiem czy obecna sytuacja to bardziej wina trenera czy przeciętnych piłkarzy."

Najlepsza puenta, o Arsenalu w tym sezonie.

Widzę, że nadal dyskusja o stylu gry, porażkach, czy będzie LM/LE i czy Mikel się nadaję. Nie jestem ekspertem, ale coś w piłkę grałem i gram oraz oglądam. Wejdźcie na boisko, gdzie 11 zawodników broni swojej bramki na własnej polowie, robią to bardzo dobrze i spróbujcie strzelić 3 bramki. Schematy gry nie zawsze wystarczą na wygraną/remis, nawet City czy Live ma problemy z drużynami które bronią się głęboką i umieją to robić bardzo dobrze. Nie bronię Mikela, ale też trzeba zrozumieć pewne rzeczy na boisku, Arteta swoimi decyzjami o zmianach też zabił mecz, nie dość, że późne zmiany, to jeszcze wpuścił 2 kaleki( Auba i Willian) co mają tylko kilka kontaktów z piłką i praktycznie gramy w 9 na boisku.

Proszę teraz nie doszukiwać się sensu, że chce powrotu Ozila czy coś w tym stylu, znikają tacy gracze jak Mesut, którzy nie trzymają się tylko samego schematu, bo sam potrafi zagrać coś niekonwencjonalnego. Zauważcie, że niektórzy zawodnicy to nie są jacyś wirtuozi futbolu, a grają pierwsze skrzypce w zespole, bo rozumieją co trener chcę grać i to robią, jednak nie zawsze to wystarcza by wygrać, bo przeciwnik potrafi przeanalizować rywala i może wyjść klops w następnym meczu.

Odpowiedzialność za wyniki bierze trener, ale ode mnie wciąż ma 100% poparcie. Ciągle zawodzą w drużynie pojedynczy zawodnicy, ciągle przegrywamy przez jakieś głupie indywidualne błędy. Nie da się tego wyeliminować całkowicie, ale można zminimalizować. Cześci Arteta już się pozbył, ale jeszcze kilka przypadków zostało. Widać, że konsekwentnie dąży do zbudowania kadry, która będzie grała to, co on im przekazuje, a ja widzę sens w tym, co Arteta chciałby grać. Uporządkował już sporo i przechodzi przez naprawdę trudny okres, ale nie chce mi się wierzyć, że nawet taki Klopp czy Guardiola nie miałby problemów z takim syfem jaki tu był przed przyjęciem Artety. Nie ubóstwiam go. Chciałbym tylko podkreślić, że według mnie, wykonuje dobrą robotę, mimo że na wyniki przyjdzie nam poczekać nieco dłużej niż wszyscy się spodziewaliśmy.

@sWinny: masz jakies tipy na teraz? w zasadzie wszystko cisnie w gore ale moze masz jakies swoje typy? piwko Ci postawie

Kibicować i oglądać mecze Arsenal-u będę zawsze, ale...
Widzę w tabeli, że 13 miejsce nadciąga.

Często słyszę, że zwycięstwo z poważnym rywalem buduje pewność siebie.

A w Arsenalu wygląda to tak, że od meczu z Chelsea nie pokonaliśmy nikogo z aktualnej górnej połowy tabeli. Ba, nawet bramki Arsenal nie strzelił.

Jakiś rok temu polecalem wejść w jeden z projektów kryptowalutowych.
Kosztował 5,5 centa, aktualnie prawie 70 centow. Piękny, pewny zarobek ponad 1200% w rok.

Mam nadzieję, że ktoś posłuchał. Mam nadzieję, że ktoś się ładnie dorobił i poczuł chociaż tygodniowke piłkarza Arsenalu.

Gratulacje!!!

@Gofer999: dużo właśnie ludzi tutaj na siłę próbuje dostrzec progres
piszą coś o.stylu
A nasza drużyna nie umie strzelić bramki
może to dlatego że skoro sezon taki słaby to ludzie się cieszą z byle gow...A

@Alonso:
Tak jak Henry? Pierwszy klub Monaco szybka akcja i MLS ?

@alexis1908: Gra wygląda tak samo od początku sezonu, wolno, ślamazarne budowanie akcji i bez ruchu z przodu. 9W 4R 10P. Progresssss. :D

To ja w sumie nie wiem jakie wyniki by musiały być żeby co niektórzy uznali że jednak jest coś nie tak. :D

Ja to już sam nie wiem czy obecna sytuacja to bardziej wina trenera czy przeciętnych piłkarzy. Zaczyna mi to wszystko wisieć i powiewać... leją nas przeciętne kluby, robimy jakieś idiotyczne transfery typu Willian czy Luiz, którzy to mają być częścią jakiegoś mitycznego procesu. Chyba przestałem w to wierzyć i sądzę, że czas Arsenalu po prostu się skończył. Wszystko zależy od ludzi, którzy zarządzają klubem i ich reakcji/decyzji względem dynamicznie zmieniających się wydarzeń. Arsenal nie może wyjść z kryzysu, który zaczął się jeszcze za kadencji Wengera i pogłębia się z każdym sezonem. Jest tylko gorzej i wg mnie to wina m.in. złych decyzji transferowych Za dużo szerotu przewinęło się przez klub i teraz mamy efekt... zrozumiałbym transfery Williana, Luiza czy też trzymanie Xhaki, gdyby nie te gadki o powrocie do elity. Nie wiem jak oni chcą wrócić do elity takimi piłkarzami.

Jedyny progres jaki się w tym klubie dokonał to w CV u Artety.

@Gofer999: Względem składu pozbycia sie zbędnych zawodników :) wzgledem gry ktora nie wygląda źle dzisiaj AV strzelila szybko bramke a potem sie cofnęła i broniła cały mecz. CIężko sie gra z takimi drużynami nawet Lfc ma problemy :)

Progres. Progres wzgledem czego? Tak zle dawno nie bylo, takze gdzie tu progres? :D

@MarioG napisał: "nie no fajnie. Tylko mówię że nikogo porządnego nie sprowadzimy grając słabo i nie potrafiąc się dobić do top6"
Totalne bzdury, to wciąż Arsenal, który dobrze płaci, i uwierz to obecnie na największe znaczenie, zresztą ile klubów z nami o zawodników konkurowało, miały LM itd, a zawodnik wybierał AFC... Teraz do klubów premier league niezależnie od miejsca w tabeli, przychodzi wielu zawodników, choćby dlatego, żeby w PL grać, ale przede wszystkim hajs jest dużo lepszy,reszta to dodatki.

https://twitter.com/TikiTakaConnor/status/1358181429436383234?s=19

Takich ludzi powinni dożywotnio banować w sieci, i potężne kary finansowe nakładać. Można być wściekłym itd., ale nie na miejsca na takie zachowanie.. To tylko piłka, ale jakby te same osoby, ktoś tak potraktował byłby jęk... Tfu

@Garfield_pl: nie no fajnie. Tylko mówię że nikogo porządnego nie sprowadzimy grając słabo i nie potrafiąc się dobić do top6

@FabsFAN napisał: "Garfield powinien zmienic avka na tego piesela w palacym sie pokoju, ktory mowi, ze wszystko jest fajniutko xD"
Nie mówię że jest fajniutko, bo straty pkt są bolesne, ale widać progres. Lubią niektórzy na wszystko narzekać, tak po prostu, ale jeszcze bym zrozumiał na 3 kolejki przed końcem i wielką strata do rywali, ale nie na tym etapie, gdzie i rywale potencjalnie w pewnych meczach, dają ciała.

@Alonso:
Garfield powinien zmienic avka na tego piesela w palacym sie pokoju, ktory mowi, ze wszystko jest fajniutko xD