Konferencja prasowa Unaia Emery'ego przed meczem z BATE

14.02.2019, 01:31, Bartek Romanowski 7 komentarzy

Kampania Arsenalu w Lidze Europy zostanie wznowiona na Białorusi w czwartek, gdy Kanonierzy podejmą BATE Borysów w 1/16 finału. Na konferencji dzień przed meczem, Unai Emery odpowiadał na pytania dziennikarzy, oto co miał do powiedzenia.

O wyborze składu…

„Dobry wieczór!” Na ten mecz polecą piłkarze, którzy są gotowi do gry. Nie wezmę ze sobą Aarona Ramseya, który z nami nie trenował, Sokratisa, który odbył dopiero 2 sesje – wczoraj i dzisiaj – i nie chcemy narażać go na nawrót kontuzji. To samo dotyczy Mesuta Özila, a Aubameyang powrócił do treningów po chorobie i poleci z nami.

O zagrożeniach ze strony BATE…

Traktujemy ich z szacunkiem. W przypadku drużyny BATE można mówić o dwóch obliczach. Po pierwsze, w zeszłym sezonie grali u siebie z Arsenalem i przegrali 4:2. Z drugiej strony, widzieliśmy jak grali w tym sezonie w fazie grupowej, na przykład przeciwko Chelsea – przegrali 1:0, ale mieli wiele okazji na strzelenie gola i przynajmniej zremisowanie tego spotkania. Dawno nie grali w lidze, ale przygotowywali się na to przed sezonem. Wiemy, że są bardzo dobrze zorganizowaną drużyną. Spodziewam się, że postawią nam jutro wysokie wymagania, na pewno wystawią najlepszy możliwy skład, zagrają z dużą dawką motywacji. To już faza play-off Ligi Europy, będą chcieli zagrać jak najlepiej, zresztą podobnie jak my. Dla nas z kolei najważniejsze to odpowiednio się zmotywować i zmobilizować, żeby zrobić pierwszy krok w stronę awansu.

O tym czy Denis Suarez jest gotowy do występu w pierwszej jedenastce…

Najważniejsze jest dobro drużyny, moja pierwsza myśl to zawsze pytanie, jak dobrać piłkarzy do składu, żeby zespół zaprezentował się na boisku najlepiej jak może. Jego adaptacja przebiega pomyślnie, ale na to potrzeba czasu. Jest gotowy do gry w pierwszym składzie, ale może również pomagać nam, wchodząc z ławki. Ważne jest dla nas, aby odpowiednio zaaklimatyzował się w drużynie. Będzie grał w pierwszym składzie, jeśli pokaże, że na to zasługuje. Powoli musi łapać cenne minuty, krok po kroku zbierać pewność siebie i rytm meczowy. Ma zatem dwie możliwości do gry dla nas.

O boisku i warunkach…

Graliśmy przeciwko Worskli w Kijowie, było zimno i padał śnieg. Myślę, że tutaj będzie trochę ciężej. Oczywiście to nie jest dla nas żadna wymówka, czy pogoda, czy boisko. Zaśnieżona murawa to nie problem, warunki są takie same dla obu drużyn.

O tym czy Liga Europy to najlepsza szansa do kwalifikacji Arsenalu do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów…

Myślę, że każdy mecz to duże wyzwanie. Bez względu, czy jest to Premier League, Carabao Cup, FA Cup, czy teraz Liga Europy. Nasz cel jest jasny. Chcemy w przyszłym sezonie grać w Lidze Mistrzów. Wiemy, że nie będzie to łatwe zadanie, w tym momencie mamy na to 2 możliwości. Jedną z nich jest wygranie Ligi Europy, co będzie bardzo trudne. Zdajemy sobie sprawę, że mecz z BATE będzie wyzwaniem dla nas, tak samo jak kolejne mecze. W Premier League również mamy szansę na zajęcie miejsca, premiowanego grą w Lidze Mistrzów. Jednakże skupiamy się jedynie na następnym meczu, który jest jutro. Musimy kontynuować rozwój jako kolektyw oraz indywidualnie. Żeby osiągnąć nasze cele, potrzebujemy ciężkiej pracy, żeby stawać się lepszymi i kierować się w ich stronę w obu rozgrywkach.