Koniec przygody z Ligą Mistrzów - Bayern 1:1 Arsenal
11.03.2014, 21:37, Łukasz Kęczkowski 3268 komentarzy
Skończyła się przygoda Arsenalu w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Drugi rok z rzędu Kanonierów odprawił Bayern Monachium. Gracze Arsenalu od początku spotkania wydawali się być pogodzeni z takim losem i nie wykazywali znacznej inicjatywy ani chęci odniesienia zwycięstwa. Nie pomógł kapitalny występ Fabiańskiego, któremu udało się nawet obronić rzut karny. Z pewnością Polak po odejściu z Arsenalu nie będzie narzekał na brak ofert, gdyż kolejny raz udowodnił, że jest kapitalnym golkiperem. Na plus zagrał również Chamberlain, który jako jedyny próbował szarpać w pierwszej połowie i miał kilka okazji na zdobycie bramki, jednak nie udała mu się ta sztuka.
Obie drużyny przystąpiły do meczu w następujących składach:
Bayern Monachium: Neuer - Lahm, Dante, Martinez, Alaba - Schweinsteiger - Robben, Thiago, Götze, Ribéry - Mandzukić.
Arsenal: Fabiański - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Vermaelen - Arteta, Oxlade-Chamberlain - Cazorla, Özil, Podolski - Giroud.
Od pierwszych minut inicjatywę posiadał Bayern, Bawarczycy co chwilę próbowali atakować, jednak dobrze w defensywie spisywali się gracze Kanonierów.
W 8. minucie z kontrą wychodzili gracze Arsenalu, jednak Dante w nieprzepisowy sposób faulował Chamberlaina, za co obejrzał żółtą kartkę.
W 14. minucie po wysokim pressingu piłkę w okolicy pola karnego gości odebrali gracze Bayernu, próbowali oni rozegrać kombinacyjną akcję, jednak Lahm znalazł się na spalonym.
Cztery minuty później przebojową akcją lewym skrzydłem popisał się Podolski, jednak jego dośrodkowanie do Girouda zostało zatrzymane przez obrońcę.
W 20. minucie szybką kontrę wyprowadzili Bawarczycy, jednak piłkę po dośrodkowaniu Ribery'ego nieczysto uderzył Robben i poszybowała ona ponad bramką.
Sześć minut później za niesportowe zachowanie żółtą kartkę obejrzał Podolski.
W 27. minucie bliscy wyjścia na prowadzenie byli gracze Bayernu. Do piłki dośrodkowanej z rzutu wolnego doszedł Javi Martinez, pokonał Fabiańskiego, jednak sędzia odgwizdał pozycję spaloną Hiszpana.
Trzy minuty później na indywidualną akcję ponownie zdecydował się Chamberlain. Anglik minął kilku rywali, jednak tuż przed polem karnym był nieprzepisowo zatrzymywany.
W 31. minucie celny strzał na bramkę Neuera oddał głową Giroud, jednak niemiecki bramkarz bez większego wysiłku złapał futbolówkę.
Po siedmiu minutach skórę Fabiańskiemu uratował Koscielny. Francuz szczęśliwie stał na trasie lotu piłki uderzonej przez Robbena i oddalił zagrożenie.
W 44. minucie po zamieszaniu w polu karnym niepilnowany z piłką znalazł się Mario Goetze, jednak jego strzał dobrze wybronił Fabiański.
W przerwie Wenger postanowił dokonać pierwszej roszady w składzie. Mesuta Ozila zastąpił Tomas Rosicky.
W 50. minucie w polu karnym padł rażony jak piorunem Arjen Robben, jednak sędzia nie dał się nabrać na tę marną próbę teatralną.
W 55. minucie na prowadzenie wyszli gracze Bayernu. Lewym skrzydłem ruszył Ribery, znalazł lukę między obrońcami Arsenalu i idealnie wyłożył piłkę Schweinsteigerowi, który musiał jedynie dopełnić formalności. 1:0 dla Bawarczyków.
Już dwie minuty później byliśmy świadkami odpowiedzi Arsenalu! Lukasowi Podolskiemu udało się przepchnąć Lahma, odzyskać piłkę i stanąć oko w oko z Neuerem. Niemiec huknął jak z armaty i ładnym strzałem z ostrego kąta pokonał bramkarza rywali. 1:1 na Allianz Arenie!
W 67. minucie bliscy zdobycia bramki ponownie byli gracze Bayernu, jednak fenomenalną interwencją tuż przed nosem Mandżukicia popisał się Łukasz Fabiański.
W 76. minucie piłkę przed polem karnym otrzymał Robben i oddał strzał na bramkę Fabiańskiego, jednak Polak dobrze interweniował.
Minutę później na kolejną zmianę zdecydował się Wenger. W miejsce Artety wprowadził on młodego Gnabry'ego.
W 79. minucie z kontratakiem wychodził Podolski, lecz taktycznym faulem ratował się Martinez, za co otrzymał żółtą kartkę.
W 84. minucie Chamberlaina zmienił Flamini, natomiast za Ribery'ego wszedł Muller.
Pięć minut później ładnie na prawym skrzydle odnalazł się Gnabry, jednak jego strzał poszybował ponad bramką Neuera.
W 91. minucie Koscielny faulował Robbena, a sędzia bez wahania podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Muller, jednak w kapitalnym stylu rzut karny obronił Fabiański! Wciąż 1:1 na Allianz Arena.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
W przyszłym sezonie to BVB już będzie znacznie mniej groźne, a Monaco to będzie imo takie City sprzed 2-3 sezonów. Skład naszpikowany nazwiskami ale brak doświadczenia w LM robi swoje.
Nawet Everton czy Swansea zagrałyby lepiej od MU przeciwko Grekom
meczyki.pl/image_upload/image/450_12544.jpg
Monaco, no i co z tego ? Problemy w lidze mają z Valencienes czy Loreint a co dopiero w LM, poza tym Liverpool u siebie wcale nie jest na straconej pozycji z Realem czy Borussia
Mesut ile będzie pauzował?? trzy czy sześć tygodni bo różnie źródła podają a na oficjalnej stronie Arsenalu nic nie pisze w tym temacie
belzebub - liverpool zastapi mu i to zaowocuje skokiem :D
napoli i city w pierwszych sezonach nic nie znaczyly w lidze mistrzow.
liverpool bedzie mial 3 albo co bardziej prawdopodobne 4 koszyk
niech bedzie powiedzmy real, borussia, ogorek i liverpool
co oni moga pokazac?
borussia awansuje teraz pewnie do 2. koszyka, a w czwartym bedzie jeszcze monaco i napoli / roma
Wystarczy popatrzec jakie przeprawy mialo ostatnio city ;]
duzo bedzie zalezalo od losowania
my tez teoretycznie mozemy trafic do grupy z borussia, napoli i monaco :D
Własnie zauważyłem że w FUT Emiratess stadium jest gorszą kartą niż np White Hart Lane...?
Benio chyba nie mógł wytrzymać siedząc spokojnie na dupie :D musiał się posparować z taksówkarzem :D
sledziooo
no i jeszcze diaby
U nas sypie się niemal każdy:
- Ozil w Realu bez poważnej kontuzji - tu mu strzela mięsień.
- Podolski problem z mięśniem -wypadł aż na 4 miesiące.
- Ox taki byk a też mu się przyplątują urazy.
A wisienką na torcie jest Wilshere - ponad rok bez piłki.
Jedyna nadzieja w Chelsea jeśli chodzi o Anglie w LM, mam nadzieje,że wpadnie na Bayern i coś wymyśli na team PEpa
@Grzegorz, podajesz przykłady transferów ale co to daje ? To nie żadna umiejętnośc przepłacic za średniego piłkarza, telwizja i sponsorzy dają kase to kluby wydają, ja bardzo się ciesze że coraz więcej klubów PL zaczyna modyfikowac swoje ustawienia, z przyjemnością ogląda się Everton,Swansea,Liverpool,Southampton, w przyszłym sezonie Angielskie kluby będą kiały większe szanse na sukces w europie, w LM zamiast MU zagra Liverpool co zaowocuje skokiem jakościowym
City poległo przez kilka czynników. Pelle zawalił oba spotkania taktycznie, prosty fakt chyba już każdy to widzi. W drugim meczu szczególnie zaskoczony byłem tym że Man City nie miało pomysłu na SFG. W ogóle nie wykorzystali swojej przewagi siłowej. Na papierze to mają moc by postawić się Barcy, problem w tym że nie mieli gameplanu i nie mieli też formy kilku bardzo ważnych piłkarzy. W takich spotkaniach CFC pod Mou ze swoją charakterystyką szybkiego kontrataku i bardzo starannej obrony spokojnie dałoby radę.
Wystarczy zobaczyc na składy młodzieżówek Francji , Niemiec czy Hiszpani, o Belgi czy Szwajcari nie mówiąc, żeby zobaczyc jaki kłopot ma Angielska piłka, o kadre ociera się Sterling czy Barkley, owszem utalentowani zawodnicy ale gdyby nie było takie posuchy to graliby w młodzieżówce, to nie są talenty na miare Pogby czy Varane żeby w takim wieku decydowac o losach dorosłej kadry
Belzebub666
będzie losowanie
Czyli w 1/4 PSG ma Barce a Atletico Bayern czy będzie jeszcze jakieś losowanie ?
Po to angielskie kluby mają tyle kasy,żeby rotowac składem, jak jest mecz co 3 dni to się nie wystawia tego samego składu, w La Liga Barca może sobie grac w chodzonego z Valladolid czy Getafe, nawet jak stracą pk to i tak tabela nie ulegnie zmianie i do Realu nie będą dużo tracic, a w Angli jest ogromny ścisk w tabeli
jak na tablicy mogę znaleźc koszulki piłkarskie? niew widzę tam takiej kategorii...
@Oggy
A to fakt, że w Realu Ozil rzadko grywał całe spotkania.
Dreamcast- miał wolne dopiero raz, ktoś policzył ile więcej gra Ozil pod Wengerem w stosunku do tego co pod Mou chyba średnio naście minut wyszło.
A Mesut nie został wysłany na siłkę przez Papcia niedawno przypadkiem? Taka wiadomość mi się obiła o uszy...
@Jack_Herrer
Akurat Ozil nie brał udziału w przygotowaniach przedsezonowych, na dodatek miał wolne na początku roku więc trudno stwierdzić, że został zajechany
To niech w Anglii zrobią przerwę zimową w Niemczech odpoczywają miesiąc w Hiszpanii dwa tygodnie a nawet trzy bo grają puchar ligi gdzie często najlepsi też odpoczywają
Jack_Herrer- pewnie trochę w tym przesady . Tym niemniej jeśli faktycznie Wenger nie pracuje nad znalezieniem przyczyn kontuzji to sabotuje własną pracę i co gorsza pracę piłkarzy.
Ciekawy koment pod tym artykułem:
"Hamstring injuries are usually down to a muscle imbalance preventable with proper training. 2 or three this year alone. Quad strains usually from overuse comes down to proper rest. Aaron Ramsey. How many non contact ACL injuries in the last few years. Diaby, Walcott, Frimpong x 2, among others. Not totally preventable, but training methods help"
2 sprawy:
1.Aaron był niezniszczalny ale wygląda na to że Papcio go zajechał.
2. Ozil jest graczem który nie łapał nigdy długoterminowych kontuzji. Jeśli teraz się posypie to IMO wyłącznie wina decyzji Wengera.
oggy
coś w tym musi być, bo to nie przypadek, że akurat w arsenalu co roku jest plaga kontuzji
oggy
"The problem is with the way they train in general, but especially in pre-season. Over the years I’ve spoken with many Arsenal players and in certain periods of pre-seasons, they are trained as if they are in the Marines, rather than playing in the Premier League."
chłopaki są nieźle tyrani
grzegorz1211
źle się wyraziłem - liga angielska jako liga jest najmocniejsza, najbogatsza i najbardziej konkurencyjna, ale top ligi angielskiej ustępuje znacznie realowi, barcelonie, bayernowi, może psg
Czytali? bleacherreport.com/articles/1990078-arsene-wenger-slammed-for-arsenal-injuries-by-raymond-verheijen?utm_source=newsletter&utm_medium=newsletter&utm_campaign=arsenal#articles/1990078-arsene-wenger-slammed-for-arsenal-injuries-by-raymond-verheijen
Jeśli choć w 1/3 to prawda to jest to bardzo poważny argument za zmianą trenera (i sztabu).
benu
ewidentnych przypadków jest mało, ale sędziowie to też nie są idioci. Weź 1 mecz City z Barcą. Gdzie sędzia gwizdał każde tupnięcie obok zawodnika a faulu na Navasie gdzie poszła kontra na karnego i czerwoną już nie zagwizdał.
A gadanie że liga angielska obniżyła poziom to jakaś paranoja. Weź popatrz na same transfery w Anglii. Juz nie mówię o dużych klubach. Takie Swansea potrafi kupić Bony za 15 mln albo Southampton Osvaldo za 18 mln gdzie w Hiszpanii czy Niemczech są takie kluby
"Pijany napastnik Arsenalu zaatakował taksówkarza" wiecie o kim mowa?
ArseneAl.
Własnie sam myslalem o takim skladzie tylko myslalem ze ramsey bedzie :( ... i szkoda ze gibbs nie zagra .. :/
PrzeArs
może w 5 najlepszych parach stoperów, indywidualnie to chyba jeszcze trochę im brakuje do najlepszych
grzegorz1211
takich ewidentnych przypadków aż tak dużo nie było - CFC z barcą (jak balack wrzeszczał na sędziego), my z barcą (jak robin dostał czerwoną), a tak poza tym, to nie było jakiegoś wielkiego ruchania agielskich drużyn (pewnie o czymś zapomniałem)
liga angielska obniżyła poziom. też przychodzi mi do głowy inny powód - anglia ma bardzo słabe pokolenie piłkarsko: nie ma następców lampardów, cole'ów, campbellów, beckhamów, etd. Po prostu nie ma, a ciężko też budować potęgę ligi na najemnikach z innych krajów
benu - w przypadku ligi francuskiej chodzi tylko o kase
Jesli chodzi o niemiecka lige, to poza bayernem nikt nie wzmacnia sie gwiazdami ( reus, lewy, aubameyang, mkitarian ) nie byli gwiazdami swiatowego formatu dolaczajac do borussii, co najwyzej graczami z potencjalem
benu - ja tam się z toba nie zgodze , to a Anglii graja najlepsi piłkarze Świata a nie gdzie indziej . Z innych lig do najlepszej 11 - 18 to zostaje Neuer , Messi , Ronaldo , Ribery , Ibra , Casillas . Reszta z klubów Angielskich . Według mnie np. w najlepszej 5 ŚO obrońców na Świecie w tej chwili jest Kosa i Per .
Ramsey na Spurs niestety chyba jeszcze nie jest gotowy.
Wraca za to ponoć Kallstrom, Monreal, Sanogo i Bendtner, a Gibbs ma przejść testy. A "transferowe nieporozumienie" cytując Tuzimka grał z Bayernem już od 2 min. z urazem
Także na niedzielę spodziewam się czegoś takiego:
--------------Szczęsny--------------
Sagna------Per----Kosa-----Nacho
----------Arteta-----Flamini---------
Ox------------Rosicky------Podolski
----------------Giroud----------------
rez: Fabiański, Vermaelen, Jenkinson/Gibbs, Kallstrom, Cazorla, Gnabry, Sanogo.
Niemoc angielskich drużyn w LM zaczęła się po latach 2008, 2009 kiedy to w półfinałach były 3 drużyny z Anglii. I wtedy to świta z UEFA na czele z penem Platinim uznała że nie może tak być. Oni stworzyli produkt jakim jest LM a bawią się głównie Anglicy. Od tamtej pory często angielskie kluby padają ofiarą sędziów
kamo99111
to nie do końca tak jest - angielskie drużyny przegrywają, bo:
1. są po prostu słabsze od tych najmocnieszych z hiszpanii i niemiec (porównaj sobie skład MUTD do barcelony/bayernu - to są mistrzowie lig). angielskie drużyny nie mają szans z najmocnieszymi druzynami na świecie, bo są po prostu gorsze i nie ma znaczenia, że grają więcej trudnych meczów;
2. przegrywają przez głupotę, bo jak inaczej nazwać wychodzenie Arsenalu z drugiego miesca w grupie, a później jest narzekanie, że w ciągu 5 lat dwa razy Bayern i dwa razy Barca
3. za bardzo im chyba nie zależy na wygrywaniu, może to głupio brzmi, ale trochę tak jest;
4. w lidze angielskiej już dawno przestali grać najlepsi piłkarze na swoich pozycjach na świecie, brakuje wielkich gwiazd, które z jakichś względów preferują ligę hiszpańską/fransuską/niemiecką (i to nie chodzi tylko o kasę)
A imo słabość angielskich drużyn wynika z tego, że po prostu ostatnio nie grają na miarę możliwości. Arsenal - trapiony kontuzjami, kiedy już się wszystko zaczyna układać to zaraz się posypie 3 kluczowych grajków i koniec sezonu,
City - kasa to nie wszystko. Tam nie ma zespołu tylko zlepek gwiazd. Piłka nożna to sport zespołowy, a nie indywidualny. Ciężko jest poukładać skład, w którym są same indywidualności. Dodatkowo Pelegrini spieprzył sprawę w pierwszym meczu, bo u siebie wyszedł defensywnie i to go zgubiło. W drugim meczu też wystawił milnera, który gówno zagrał.
MU- oni są cieniem samych siebie. W tym sezonie to wgl nie jest zespół. Pełno kłótni(m.in. RvP - Moyes), problemy z kontraktami(Vidic, Roo itd), trener który nie powinien nigdy zostać bossem MU itd.
Chelsea - Chelsea to Chelsea. Mają Mourinho, który jest genialnym taktykiem i potrafi wyeliminować słabe punkty drużyny gdy gra idzie o dużą stawkę.
Dodatkowo tak jak mówicie - napięty terminarz, po części sędziowanie. Na to, że obecnie to wszystko wygląda jak wygląda ma wpływ wiele czynników.
Trzeba też pamiętać, że w lidze angielskiej jest największa rywalizacja. Taki Bayern to w sumie nie ma konkurencji. Oni większość meczy mogą grać na pół gwizdka. W hiszpańskiej jest podobnie pierwsze 3 zespoły rządzą i dzielą a reszta to tylko dostarczyciele pkt. Czasem jedynie zdarzą się jakieś wpadki jak ostatnio Barcelonie.
Także czynników, które się składają na obecny stan rzeczy. Według mnie Arsenal też by więcej zdziałał gdyby kadra była szersza i było mniej kontuzji.
RIVALDO700; na United nie licz, bo to gówno, zapewne w dupsko dostaną, trzymam kciuki za olympiakosem. Jedyny klub, który może uratować honor angielskiej piłki na arenie LM w tym sezonie to CFC.
"Zastanawiam się też czasami czy różnice pomiędzy angielskim sędziowaniem, a kontynentalnym też nie mają znaczenia czasami mam wrażenie że Angielskie zespoły grają ostrzej niż trzeba i nie przewracają się w momentach kiedy zawodnik z Hiszpanii już by umierał, na takich sytuacjach na pewno zespoły z wysp dużo tracą."
Jasne, że to ma spory wpływ na wyniki, ale trzeba się do tego dostosować.
Zespoły z PL mają ciężej głównie dzięki temu, że w naszej lidze każdy przeciwnik jest trudny do pokonania.
napisze szczerze narazie wiecej emocji dostarczyla mi LE w playoffach, nie czulem zbytnio zadnych emocji w tych meczach rewanzowych. City ogolnie rozczarowalo mnie swoja gra i taktyka w tym dwumeczu. Ta runde moze uratowac juz tylko united-olympiakos i chelsea-galata. Najslabsza 1/8 LM pod wzgledem emocji jaka pamietam.
carlosV, Sun Sport
znaczy się Tottenham. Poleciałem za daleko :D
Ramsey ma być gotowy na Swansea. I pewnie zagra ale z ławki. Jestem ciekaw czy zobaczymy Kimmy'ego. Szczeże to średnio to widzę przy takiej presji jaka na nas ciąży. Nawet z jego doświadczeniem.
Jack herrer
Zrodlo?
a Ramsey to kiedy wogołe ma wrócic? ale chodzi mi do gry w pierwszym składzie a nie do treningow czy do meczow w rezerwach?
6 tyg czyli 22-23 kwietnia wraca czyli na Newcastle, WBA i Norwich.
Dla przykładu można też podać fakt tego, że ostatnio City dało się pokonać Wigan. Ok, mieli trochę pecha ale przegrali u siebie 2:1, a czy taka sytuacja mogłaby się wydarzyć w Bundeslidze ? Jakby jakiś drugoligowiec pokonał Bayern to chyba by to w kalendarzu zapisali. PL jest świetną ligą ale jest tak dobra, że aż daje to w kość zespołom walcząc w LM i niestety prawdopodobnie do ćwierćfinałów dostanie się tylko Chelsea.
6 tyg. czyli dopiero na Mundial wróci (jeśli nasi spece się nim zajmą)
Arsenalfcfan
Wydaje mi się że na pewno ma no to wpływ brak przerwy zimowej w Anglii.
Ale trzeba też pamiętać że każda liga ma swoje wzloty i upadki w rozgrywkach europejskich był taki czas że bez drużyn nie można było sobie wyobrazić półfinałów LM a teraz włochy to dno totalne. Angielskie zespoły też miały okres gdzie w półfinałach zawsze były 2/3 drużyny. Teraz po prostu doszły do głosu drużyny z innych lig, a za kilka lat znowu kto inny będzie dominował.
Zastanawiam się też czasami czy różnice pomiędzy angielskim sędziowaniem, a kontynentalnym też nie mają znaczenia czasami mam wrażenie że Angielskie zespoły grają ostrzej niż trzeba i nie przewracają się w momentach kiedy zawodnik z Hiszpanii już by umierał, na takich sytuacjach na pewno zespoły z wysp dużo tracą.