Koniec przygody z Ligą Mistrzów - Bayern 1:1 Arsenal
11.03.2014, 21:37, Łukasz Kęczkowski 3268 komentarzy
Skończyła się przygoda Arsenalu w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Drugi rok z rzędu Kanonierów odprawił Bayern Monachium. Gracze Arsenalu od początku spotkania wydawali się być pogodzeni z takim losem i nie wykazywali znacznej inicjatywy ani chęci odniesienia zwycięstwa. Nie pomógł kapitalny występ Fabiańskiego, któremu udało się nawet obronić rzut karny. Z pewnością Polak po odejściu z Arsenalu nie będzie narzekał na brak ofert, gdyż kolejny raz udowodnił, że jest kapitalnym golkiperem. Na plus zagrał również Chamberlain, który jako jedyny próbował szarpać w pierwszej połowie i miał kilka okazji na zdobycie bramki, jednak nie udała mu się ta sztuka.
Obie drużyny przystąpiły do meczu w następujących składach:
Bayern Monachium: Neuer - Lahm, Dante, Martinez, Alaba - Schweinsteiger - Robben, Thiago, Götze, Ribéry - Mandzukić.
Arsenal: Fabiański - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Vermaelen - Arteta, Oxlade-Chamberlain - Cazorla, Özil, Podolski - Giroud.
Od pierwszych minut inicjatywę posiadał Bayern, Bawarczycy co chwilę próbowali atakować, jednak dobrze w defensywie spisywali się gracze Kanonierów.
W 8. minucie z kontrą wychodzili gracze Arsenalu, jednak Dante w nieprzepisowy sposób faulował Chamberlaina, za co obejrzał żółtą kartkę.
W 14. minucie po wysokim pressingu piłkę w okolicy pola karnego gości odebrali gracze Bayernu, próbowali oni rozegrać kombinacyjną akcję, jednak Lahm znalazł się na spalonym.
Cztery minuty później przebojową akcją lewym skrzydłem popisał się Podolski, jednak jego dośrodkowanie do Girouda zostało zatrzymane przez obrońcę.
W 20. minucie szybką kontrę wyprowadzili Bawarczycy, jednak piłkę po dośrodkowaniu Ribery'ego nieczysto uderzył Robben i poszybowała ona ponad bramką.
Sześć minut później za niesportowe zachowanie żółtą kartkę obejrzał Podolski.
W 27. minucie bliscy wyjścia na prowadzenie byli gracze Bayernu. Do piłki dośrodkowanej z rzutu wolnego doszedł Javi Martinez, pokonał Fabiańskiego, jednak sędzia odgwizdał pozycję spaloną Hiszpana.
Trzy minuty później na indywidualną akcję ponownie zdecydował się Chamberlain. Anglik minął kilku rywali, jednak tuż przed polem karnym był nieprzepisowo zatrzymywany.
W 31. minucie celny strzał na bramkę Neuera oddał głową Giroud, jednak niemiecki bramkarz bez większego wysiłku złapał futbolówkę.
Po siedmiu minutach skórę Fabiańskiemu uratował Koscielny. Francuz szczęśliwie stał na trasie lotu piłki uderzonej przez Robbena i oddalił zagrożenie.
W 44. minucie po zamieszaniu w polu karnym niepilnowany z piłką znalazł się Mario Goetze, jednak jego strzał dobrze wybronił Fabiański.
W przerwie Wenger postanowił dokonać pierwszej roszady w składzie. Mesuta Ozila zastąpił Tomas Rosicky.
W 50. minucie w polu karnym padł rażony jak piorunem Arjen Robben, jednak sędzia nie dał się nabrać na tę marną próbę teatralną.
W 55. minucie na prowadzenie wyszli gracze Bayernu. Lewym skrzydłem ruszył Ribery, znalazł lukę między obrońcami Arsenalu i idealnie wyłożył piłkę Schweinsteigerowi, który musiał jedynie dopełnić formalności. 1:0 dla Bawarczyków.
Już dwie minuty później byliśmy świadkami odpowiedzi Arsenalu! Lukasowi Podolskiemu udało się przepchnąć Lahma, odzyskać piłkę i stanąć oko w oko z Neuerem. Niemiec huknął jak z armaty i ładnym strzałem z ostrego kąta pokonał bramkarza rywali. 1:1 na Allianz Arenie!
W 67. minucie bliscy zdobycia bramki ponownie byli gracze Bayernu, jednak fenomenalną interwencją tuż przed nosem Mandżukicia popisał się Łukasz Fabiański.
W 76. minucie piłkę przed polem karnym otrzymał Robben i oddał strzał na bramkę Fabiańskiego, jednak Polak dobrze interweniował.
Minutę później na kolejną zmianę zdecydował się Wenger. W miejsce Artety wprowadził on młodego Gnabry'ego.
W 79. minucie z kontratakiem wychodził Podolski, lecz taktycznym faulem ratował się Martinez, za co otrzymał żółtą kartkę.
W 84. minucie Chamberlaina zmienił Flamini, natomiast za Ribery'ego wszedł Muller.
Pięć minut później ładnie na prawym skrzydle odnalazł się Gnabry, jednak jego strzał poszybował ponad bramką Neuera.
W 91. minucie Koscielny faulował Robbena, a sędzia bez wahania podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Muller, jednak w kapitalnym stylu rzut karny obronił Fabiański! Wciąż 1:1 na Allianz Arena.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Co do Fabiana, to od dobrych pięciu meczy pokazuje, że jest baaaaaardzo dobrym bramkarzem. Ciekaw jestem, czy gdyby nie oznajmił chęci odejścia po sezonie to czy dostałby teraz szansę od Wengera w lidze. IMO zasłużył sobie. Chociaż kto wie, może Arsene na niego postawi a ten zdecyduje się zostać? Naprawdę dobry bramkarz, szkoda byłoby się go pozbywać.
KUNA89, a co do celnosci podań to sprawdziłem. Ostatnie 5 lat:
Fabiański 50.7%
Szczęsny 64,4%
Wojtek częściej gra krótkimi podaniami i chyba rzadziej zdarzają mu się wykopy na aut.
radziu
Czyli mi się coś popieprzyło, dzięki za sprostowanie.
btw., wiecie co me wścibskie oko wyłapało na twitterze z plotek BBC?
SONG OPEN TO MAN UTD MOVE, hueheuheuheuehueheu, kolejny little boy inside?
Carlosv
W takim razie zle to zrozumiałem sorki
carlosV
raczej nie ugrała
2013 Bayern Monachium - Chelsea F.C. 2:2 (0:1, 1:1, 1:2), po dogrywce, karne: 5:4
ifno z wikipedi
Moim zdaniem mecz na emirates zawazyl, patrzcie na czelsi jak zdobywała LM tez grali na AA i tez był taki sam wynik a pozniej karne i nigdy nic nie wiadomo wiec także nie rozumiem dlaczego mielibyśmy odstawac od topu, brakuje kilku wzmocnień to fakt ale mysle ze mimo wszystko jesteśmy w topie lub ciut ciut brakuje (patrz wzmocnienia)
KUNA89,
Szczęsny gra lepiej nogami np. youtube.com/watch?v=2T63-Jv9Jg8
czy przerzut nad Rooneyem, często bawi się z napastnikami... czy potrzebnie to już inna sprawa. Po prostu trafił do Arsenalu w młodym wieku i lizną trochę techniki
Pauleta
sorry za te moje epopeje :p ale tak jak pisałem, rzadko się tutaj udzielam, a jak już zależy mi na wypowiedzeniu się na dany temat, to z rozmachem.
Jeszcze co do meczu. Ja nie uważam, że daliśmy ciała i jestem zadowolony z postawy drużyny. Ciekaw jestem jakby wyglądał pierwszy mecz gdyby nie wypadł Szczęsny i gdyby Nasi najlepsi piłkarze byli dostępni. Widząc tak walecznego Oxa to ciekaw jestem jakby wyglądał środek pola w tym meczu, w zestawieniu Flamini, Ox, Wilshare (same walczaki, zostawiające serce na boisku) a jak jeszcze by Aaron doszedł to myślę, że Bayern byłby do ogrania. Ale nie ma co gdybać. Było inaczej. Taka jest piłka. Ozill jeszcze pokaże klasę i będzie kosił frajernie na łeb na szyje w przyszłych meczach dla Kanonierów ;)
Ziebka
Nie, akurat w tym wypadku była mowa o pozycji lidera.
@czeczenia
Widzisz te słowa mozna rozumieć zupełnie inaczej ja je zrozumiałem w ten sposób ze Arsenal jest na tym drzewie (patrz top4) i z tego drzewa niedługo spadnie z hukiem jak ManU
Szogun, żart może dobry, ale niekoniecznie po godzinie ględzenia o tym ile poziomów Arsenal jest za najlepszymi i dlaczego Arsenal nie zdobywa i nie będzie zdobywał pucharów.
Jak słuchałem tych 'ekspertów' to miałem wrażenie, że napisali sobie wypowiedzi przed meczem oczekując tęgiego lania Arsenalu. Tyle, że lania nie było, a wypowiedzi pozostały bez zmian :p
A nie, nie ugrała..czy ugrała? Nie pamiętam, albo coś mylę. Sory za tripple.
Fakt, Chelsea ugrała superpuchar z Bawarczykami, ale patrząc przez szerszy pryzmat nie można ich stawiać na równi. Nikogo z Bayernem nie można stawiać na równi, bo to oni teraz wyznaczają top, tak jak nie tak dawno Barcelona.
Czeczenia
Ale jakie są teraz największe europejskie marki? Bayern..i? Stawianie teraz na równi Bayernu i chociażby Barcelony czy Chelsea to lekko mówiąc kpina. Również musielibyśmy uznać, że Katalończycy czy Smerfy są pół półki od topu. Arsenal cały czas zalicza się do najlepszych. Wielu neguje, wielu psioczy, wielu kpi, ale NIKT NIGDY nie zwróci uwagi na to jak świetną politykę finansową potrafi Arsenal, na to, że nie ma tu zadłużeń pokroju długów Realu czy United, ba, poza stadionem nie ma ich w ogóle, ale wiadomo, że obiekt trzeba spłacić. Apropo, Emirates również zmuszało do sprzedaży najlepszych graczy, a i nie pozwalało kupować graczy z absolutnego topu, bo oni srogo kosztują. Teraz, kiedy została podpisana umowa z Pumą, a kredyt za stadion już tak nie obciąża klubowych finansów Arsenal w końcu wystrzeli, przekonacie się o tym.
carlosV, racja, za łatwo. Jeden raz dał się Bacary oszukać i zakończyło się golem. Jednak na usprawiedliwienie Sagny powiem, że zagrał bardzo dobry mecz. Ribery sobie za bardzo nie pograł ... poza tą jedną sytuacją.
Co do gry nogami to nie wiem czy gra gorzej. Tak jak napisałem, na przedpolu gra o wiele słabiej i zdarzają mu się częściej błędy niż Wojtkowi i to kuriozalne... Ale co do gry nogami, to podania ma celniejsze niż WOjtek ( tak, wiem dzisiaj te 2-3 piły na aut przeczą zupełnie moim słowom). Kopie celnie i częściej podaje do kolegów tak, że rywal nawet nie zdąży podbiec do walki o główkę. Do tego lepiej broni nogami. Co u Wojtka czasem mnie denerwuje, że dostaje piłkę po ziemi obok nogi, a próbuje wyciągać ją ręką. Fabian częściej ich używa kiedy trzeba. Dzisiaj te podania nogami Fabianowi wychodziły momentami średnio ale wydaje mi się, że wynikało to tylko z chęci, by pokazać się z jak najlepszej strony i po prostu za bardzo się spinał. Mogę być w błędzie oczywiście ale patrząc na inne jego gry takie właśnie wnioski wysuwam.
@Ziebka
Ale nikt nie podważał tego, że Arsenal zasługuje na top4.
Przypomnę: "Z AFC na czele tabeli jest jak ze słoniem na drzewie. Rzadko, ale się zdarza. Nikt nie wie jak to się stało, ale każdy wie, że ten słoń prędzej czy później z tego drzewa zleci z hukiem".
Gdzie tu negacja dokonań w top4? Prawda jest taka, że to 10 sezon bez mistrzostwa (jeszcze ich nie skreślam!), a ostatnie 9 to aż 5 razy czwarte miejsce i tylko raz drugie!
Świetna drużyna, ale od dekady pół półki niżej, niż te największe europejskie marki.
AW on Podolski's goal being a foul…
It looked to me a foul yes.
To dobre jest.Całkiem zacny żart na który od kilku lat Arsenal ciężko pracuje.
AW on whether Ozil will miss the Spurs game…
For sure he's out. We have to make a scan tomorrow to see how bad it is but he's out for at least a few weeks. I hope it's not too bad.
Wiara, dajcie sobie spokój z jakimś pajacem z tv i popatrzcie sie lepiej co my osiągnęliśmy z tym nieziemskim Bayernem. Moim zdaniem przy odrobinie szczęścia mogliśmy ich pokonać. Sam Pep stwierdził ze te 15 pierwszych minut na ES to w koncu była jakaś drużyna która była lepsza od Bawarczykow. Mając tylu kontuzjowanych zawodników i niedostępnych uzyskaliśmy na AA wynik o którym 99.9 % zespołów na świecie może tylko pomarzyć. A warto wspomnieć ze zabrakło aarona, jacka, Theo, czy nacho i gibbsa. Nie byliśmy jakąś tam półkę niżej od Niemców. Ja osobiście nie czuje ze bylismy jakimś tam posmiewiskiem i paziem do bicia. Natomiast jutro będę dumnie nosił nasza koszulkę przez cały dzień i będę to robił z podniesiona głową. Dzięki. Kanonierzy za wszystko. Ten dwumecz był super i swietnie sie bawiłem podczas oglądania.
Wenger: "Robben is very good at getting the maximum of nothing. He is a great player, but also a good diver."
O Ozilu
"He has a hamstring problem that looks quite serious," said Wenger. "I don't know how long he will be out for. For sure, he is out of Spurs.
"We have to make a scan tomorrow to see how bad it is but he is out at least for a few weeks. I hope it's not too bad."
Mówcie co chcecie, ale Sagna dał się pojechać dla skarfejsa jak dzieciak. Z całym szacunkiem do naszego francuza, ale na tym poziomie nie powinien nabierać się na taki balans.
Szogun; Arsenal jest jak słoń na drzewie. Nikt nie wie jakim cudem dostał się na szczyt, ale prędzej czy później spadnie.
Jakoś tak to leciało.
Kilka wniosków po meczu
1) Gdyby Rosa grał od pierwszych minut może lepiej by to wyglądało jak z Mesutem, który dziś znów zagrał słabo. Wychodzi tutaj zgranie z zespołem, w następnym sezonie czuje w kościach, że Ozil będzie nam robił grę.
2) Giroud po raz etny dał nam do zrozumienia, że nigdy nie będzie snajperem na miarę tego klubu. Ten facet ma zerową motorykę, a jego bieg przyprawia mnie o śmiech.
3) Alex Oxlade-Chamberlain pokazuje z meczu na mecz, że powinien być naszym podstawowym skrzydłowym. Ox nie dość, że zasuwa jak wół to jeszcze potrafi robić cuda z piłką - Chyba się doczekałem skrzydłowego jakiego dawno nie mieliśmy od czasów Piresa.
4) Przemysław Pełka stracił swój blask w komentowaniu. Masa błędów, a szczególnie ten gdzie twierdził, że Podolski faulował i dostał żółtą, a tak naprawdę dostał ją za kopnięcie piłki po gwizdku.
5) Eksperci N'ki to żal na kółkach, z panem Tuzimkiem na czele. Niech idzie spuszczać się nad Messim jak to ma w zwyczaju.
Amen.
KuNA89, mistrzu pisz krótsze te poematy :p Wystarczy esencja wypowiedzi.
Fabiański ma problemy z wyjściami do dośrodkowań i gorzej gra nogami od Szczęsnego, dlatego przegrał rywalizację z Wojtkiem. U nas się po prostu takich atutów wymaga. Możliwe, że w innym klubie (słabszym), gdzie liczyłaby się głównie praca na linii to Fabian by wyszedł z tej rywalizacji zwycięsko.
Cóż to za żart o słoniu bo nie chciałem już słuchać jechania na Arsenal i włączyłem co innego??
Tak czytam Wasze komentarze i jednak chciałbym napisać co nieco o poszczególnych piłkarzach i o formacjach, w których grali. Ogólnie zagraliśmy bardzo dobrze w obronie, jeżeli nie świetnie. Może, niektórzy piłkarze z tej formacji od czasu, do czasu popełnili jakieś drobniejsze błędy ale na szczęście koledzy szybko naprawiali te błędy i ogólnie zamazywali te drobne wpadeczki. Kosa zagrał wyśmienicie i nawet ten karny, nie zmienia mojej oceny odnośnie jego postawy. W mojej opinii to tego karnego nie powinno nawet być. Owszem, jakiś tam kontakt był ale mało, który szanujący się sędzia by wskazał na wapno po takiej interwencji. Verma pozytywnie mnie zaskoczył bo nie dał się jechać Robbenowi. Kilka razy stracił kontakt z rywalem ale ogólnie poważniejszych błędów się ustrzegł. Ox... Ox był dzisiaj motorem napędowym zespołu. Pokazał serce i wyglądał jakby jemu jedynemu zależało na wygranej, z bądź, co bądź wyżej notowanym rywalem. O Ozillu nie mogę powiedzieć dobrego słowa. I chyba zostawię temat tego piłkarza. Każdy widział jak dzisiaj zagrał. Arteta zagrał bez polotu. Ogólnie chłop od czarnej roboty i często roboty słabo dostrzegalnej. Jednak samo ustawianie, wywieranie presji i same interwencje wpływają na rywala. Ogólnie wywiązał się ze swojej pracy ale brakuje mu przebłysku. Do tego to beznadziejnie podanie, gdy zbyt długo zastanawiał się, nad co zrobić gdy przechwycił piłkę po błędzie Bayernu. Giroud, ogólnie nie przekonuje mnie do siebie. Nadal uważam, że brakuje nam, lepiej wyszkolonego piłkarza, z dryblingiem i zwinnością na tej pozycji. Wiem, że dobrze się zastawia i gra tyłem do bramki ale uważam, że są zawodnicy niewiele gorsi pod tym względem a dodatkowo więcej wnoszący do zespołu w innych aspektach. Rosa fajnie ożywił grę po wejściu. Widać, że starał się i chciał dać impuls do gry kolegom z drużyny. Podolski... Hmm... Zawsze ciężko mi go ocenić. Ogólnie widać jego braki w grze kombinacyjnej oraz w dryblingu, jednak potrafi czasem zerwać się ze smyczy i zaskoczyć jakimś niekonwencjonalnym zagraniem. Ogólnie na plus ale chyba głównie za strzeloną bramkę. Chociaż miał kilka pozytywnych zrywów do przodu, już pomijając gola. Sagna jest solidnym obrońcą jeżeli chodzi i grę defensywną. W ofensywie jest już raczej średni. Oczywiście pokazuje się do gry skrzydłowym, potrafi zagalopować się pod linię końcową na połowie rywala, uczestniczy w grze kombinacyjnej przy krótszych piłkach (długie piłki już tak mu nie wychodzą), przydatny jeżeli chodzi o cofnięcie gry i podanie zwrotne ale jedyne, co niestety, jest bardzo widoczne i to brak jakichkolwiek umiejętności dryblerskich. W biegu to jeeeeszcze czasem coś zrobi ale jeżeli chodzi o grę 1v1 w miejscu, to nie ma szans żeby minął rywala. Nawet nie próbuje. Fabian zagrał dzisiaj świetne zawody. Szkoda, że dostaje tak mało szans w PL bo uważam, że to dobry bramkarz. Jego mankamentem jest gra na przedpolu ale ogólnie uważam, że gdyby dostawał więcej szans to byli by z niego ludzie. Zawsze go lubiłem i jeżeli chodzi o osobowość to ceniłem go wyżej od Wojtka ale jego piłkarski los potoczył się inaczej (co nie znaczy, że jest słabszym bramkarzem niż Szczęsny, a jeżeli nawet to nie znacząco słabszym). To by było na tyle. Chciałbym jeszcze się rozpisać ale czas mnie goni a jutro trzeba wstać. Także dobrej nocy.
Pozdrawiam!
Tuzimek dziś również dał popis twierdząc, że Bundesliga stała się baaaaardzo silna i się stabilizuje. Ehe, i to dlatego każdy kładzie się przed Bayernem i regularnie drużyny na własnych boiskach dostają po 5-6 bramek, to dlatego Schalke zostało rozgromione przez Real, a przypomnijmy, że gracze z "gelzenkirszen" są w niemieckim topie. Już nawet wspaniała Borussia odstaje od Bayernu, teraz odejdzie Lewy i różnica zrobi się jeszcze większa.
@czeczenia
Spoko rozumiem porównania Arsenal był lepszy tylko dostał 5 kontr to nawet zabawne gdy czytam to po takim czasie, ale podważać to ze Arsenal jest od tylu lat w Top4 przypadkiem to trochę nie fajne, skoro jeszcze sa w stanie awansować do 1/8 z tak mocnej grupy..
paleta
Taka już tutaj mentalność większości. Nie zaliczy 6 asyst i 4 bramek w przeciągu tygodnia to znaczy, że jest zwykłym, przepłaconym leszczem. Dzisiaj, jak już pisałem wcześniej, w pierwszej połowie grał kaszanę jak i reszta zespołu z wyjątkiem OX'a i defensywy, później doznał urazu i nie mógł poprawić noty za swój występ. Szkoda mi go, bo widać, że tkwi w jego głowie ten nieszczęsny karny, a do tego jeszcze doszedł uraz. Oby się odbudował.
Bolek, Barca, BVB, Chelsea?
Moim zdaniem rozstrzygnie się miedzy Barcą, Bayernem i Realem.
Mnie Giroud już dziś kompletnie załamał.
Ten miś jest tak słaby, tak kulawy, że zęby bolą.
Nigdy nie dobiegnie do piłki szybciej niż przeciwnik, nigdy go nie minie i niemal zawsze odbierają mu piłkę.
Ten gość uwstecznia Arsenal.
Sam AOC pokazał ile może zrobić zawodnik z szybkością i dryblingiem.
A z tym żartem o słoniu, to nie ma co się przejmować. Trzeba mieć trochę dystansu do siebie.
Sam po laniu z LFC śmiałem się z tekstów typu:
"Arsenal grał dobrze do momentu utraty bramki". Albo: "Arsenal był lepszy, ale dostał pięć kontr".
Nie ma co się pienić. To tylko dziennikarze. To tylko kibice. No i towarzystwo głaszczące się po fallusach. Niech sobie mają ten swój światek, co mi tam!
Zresztą wczoraj myślałem o tym środowisku i naszła mnie smutna refleksja. Z tych "mainstreamowych" dziennikarzy, to tylko... Rudzki specjalizuje się w lidze angielskiej.
Ekipa z nc+ to tylko komentatorzy, a taki M.Piechota to żaden "mainstream". O Grzywaczu to ja nawet nie wspominam.
A kolejny trend to kpienie z tego, co inne niż Barca, Bayern czy Zlatan. Wiadomo, Guardiola to bożek dla wierchuszki dziennikarskiej. Jak Barca dostaje "7", to nic się nie dzieje, bo przecież dłużej piłkę posiadali.
Natomiast szydzenie z Angielskich czy też np. Włoskich klubów jest powszechne.
Najgorsze jest jednak to, że ta szydera jest niskich lotów. Czasem czytam to weszło, czytam to angliakopie czy czytam to co popełni Rudzki i widzę silenie się, na porównania, na grę słów, na Bóg wie co jeszcze. Ale treści to ja tam nie znajduję.
Pismaki cisną z naszych graczy, a sami próbują doścignąć np. tych brytyjskich. Ale oni też się nie liczą. To tak jak porównać Cetnarskiego do Gerrarda.
Fakt dnia, właśnie go wymyśliłem, ale myślę, że jest prawdziwy:
NC+ jako jedyna stacja telewizyjna na świecie 'zauważyła', że Robben był dwa razy faulowany w polu karnym
BBC i defensywy Bayernu nie ma.
mario91, bym się na Twoim miejscu martwił o swój zespół. Chamberlain wchodził w waszą defensywę jak w masło. Jak przyjedzie Messi lub Ronaldo to strach się bać.
Papcio zrobił co mogl ... Jak ma zmieniać taktykę jak ma 13 grajków? Bo reszta kontuzje + te nasze braki kadrowe? Taktyki nie mozna sobie od tak wymyślić .. Trzeba odpowiednich graczy by dobierać taktykę ... Spojrzcie całkiem inaczej wyglada gra gdy na lewym skrzydle gra santi niz podolski albo Gibbs z monrealem to tez taka zagrywka wengera ! Także mniej kontuzji i uzupełnić braki kadrowe i mozna kombinować z taktyka
Arsenal have had more injuries than ANY other Premier League club this season
goonertalk.com/2014/02/21/arsenal-have-had-more-injuries-than-any-other-premier-league-this-season/
oh dear, oh dear...
Nudne te wasze huśtawki nastrojów odnośnie Ozila. Mecz faktycznie kiepski, ale nawet nie wiemy w której minucie nabawił się tej kontuzji. Apelowałbym o nie latanie jak chorągiewka z jednej skrajności w drugą. Każdemu zdarza się gorszy dzień, a Ozil jeszcze wygra dla nas kilka pucharów.
brendan niech sobie siedzi w Liverpoolu i coś ugra z The Red`s, a dopiero potem można go przymierzać do Arsenalu (choć ja za nim nie przepadam to raz, a dwa to jeszcze nie czas na zmianę warty)
Mario91 - Nie chcieli wygrać i widać to było od samiutkiego początku. W ostatnich meczach widać, że Wenger się wypalił. 0 taktyki.
Jak dla mnie to pomyliłeś strony.
Według mnie Arsenal nie miał prawa awansować ponieważ nawet w najmniejszym stopniu nie zaryzykował fakt 1-1 fajnie wygląda na papierze, ale czy kanonierzy chociaż przez 10 min mieli większe szanse niż 10 % na awans??!! Jak dla mnie czas Wengera w AFC się skończył i powinien zostać zatrudniony ktoś pokroju Rogersa
longpuntupfield.com/wp-content/uploads/2013/07/robben-diver.png
nie mamy takiej kadry, żeby grać pressingiem w każdym meczu, zobaczcie sobie naszą ławkę i Bayernu i weźmy pod uwagę z kim Bayern gra w Bundeslidze, w której dodatku jest przerwa zimowa, natomiast w PL to jedziesz na stadion ostatniego zespołu w tabeli i trzeba mecz wybiegać jak każdy inny
Hajto -> di Canio :)
Jakby każdy z zawodników z pola zagrał tak jak Chambo i Per to byśmy wygrali ten mecz..........
Taa Kowalczyk i Hajto. Jeden pijak, a drugi idiota który jest lansowany na niesamowitego obrońce. Co on jakiej kariery nie zrobił w Niemczech. Śmiech na sali. Jak ich widzę to mnie trzęsie.