Koscielny z kontuzją łydki

Byłby chyba koniec świata, gdyby jakiś gracz Arsenalu na wstępie nie złapał kontuzji. No ale, co poradzić, może to tylko drobny urazik i na Sunderland jakoś się z tego Kosa wyliże.

Kosciely, Arteta i Chamberlain no po prostu świetnie

chill ludzie, gdyby kontuzje były poważne to wypowiadałby się o nich sam Arsene Wenger.

Nie dobrze. Nie wyobrażam sobie składu bez niego... :/

A zobaczycie, że ktoś się połamie nam na poczatku sezonu i to na długo. Ktoś kto w poprzednim sezonie brylował, zawsze tak jest. Pewnie Kosa albo Robin jesli zostanie.

ale to potwierdził selekcjoner,więc coś może być na rzeczy :

Kose nie zatrzyma jakis tam bol lydki. Na mecz bedzie gotowy.

zaraz Verma złamie noge i bedzie gotowy na sobote :)

matko boska... dobrze ze ten mecz gramy u siebie....

Koscielny musi grać za tydzień! Nie wyobrażam sobie Dżuru czy drewnianego Pera.

Mam nadzieję, że to są kontuzje z podszeptane przez papcia i 18 sierpnia wszyscy będą w pełni zdrowi :)

wykuruje się na koty,chociaż jak słysze łydka to od razu przypomina mi się Vermalen tfuu!