Król powrócił, Henry znów Kanonierem!

Ja mam gorszą skuteczność od Gervinho, jeżeli potraficie sobie to w ogóle wyobrazić :D

IceMan---> pewnie masz rację :D a Ty byś wpadł na taki meczyk ??

Vandal---> bardzo chętnie, gdyby nie to że mam od podstawówki poważne problemy z kolanem i od tego czasu niezbyt często gram... Ostatni raz chyba z trzy lata temu ;p Ale mogę się pochwalić, że umiałam przelobować przeciwników i kilka ładnych bramek obrobiłam i strzeliłam w życiu ;p

Fajna sprawa tak zorganizować turniej dla użytkowników tego portalu i kupić najzwyklejsze białe koszulki i z tyłu nazwa użytkownika , żeby się tam w miarę ogarnąć kto jest kto .

Dominika---> Pomysł dobry, tylko miejsce spotkania by było trudno wybrać, bo każdy by chciał blisko siebie.

Marchwik--->Fajny blog... "Witaj w domu Thierry. I weź się w końcu ogól." - haha dobre

Ja proponuję, żeby Wenger mnie wziął na obronę. Jestem lepszy od Squillaciego, tylko niech mi da miesiąc na nabranie formy ;p

@Ice
Oj tam oj tam.

@IceMan
piwnego brzuszka nie mam, ale z tym drugim to 100% ja :)

Cypisek95

O ile się nie mylę to do szkółki to nie jest takie łatwe się dostać , tym bardziej do Chelsea . Organizowane są testy kilkudniowe dla potentatów do szkółek .

Fail.

@Dominka
Sure, good idea. Zapraszamy również żeńską żeńską część. ^^

Zapraszam na mojego bloga, tym razem krótki wpis o powrocie Henry'ego :)
futbolpomojemu.blogspot.com/2012/01/pomnik-ozy-legenda-wraca-na-emirates.html

widze ze wspominacie stare czasy;p

Dobra spadam, czas i na mnie, narque

mam dla Was pomysł, umówcie się i rozegrajcie mecz :D

@arsenallord
to jest fakt. ale to naprawdę trzeba wymiatać, a ja jestem raczej średniakiem.

@Ice
też, za małe bramki na lob były, ja do dziś pamiętam jak minąłem 3 w polu karnym i gola walnąłem, albo moje rajdy przez pół boiska, minąłem 2, i asysta :P wtedy to miałem formę

Ice
az tak bardzo trudne to nie jest:)

DryneK---> U mnie też, ale nie wszyscy ci nastolatkowie mieszkają w większych miastach. Po prostu mają szczęście, trenerzy ich polecają innym, rodzice również pomagają a nie przeszkadzają

GunnerForLife
12 lat a wzięli go nie wiem sam za co musiał im czymś zaskoczyć no w sumie to skończyła sie jego przygoda po 3 miechach :D

Moją słabą stroną zawsze była gra ciałem. Przepychali mnie więksi koledzy, ale nadrabiałem to ruchem bez piłki i techniką. Wolałem grać na dystans, ewentualnie wbijać się kogoś ciałem.

cypisek95

Tak z dupy wzięli go do szkółki ? Ile miał lat ?

@Mizzou
za to ja jestem zabójczo nieskuteczny i wszyscy na około też się dziwią :P

@IceMan
ja tam miałem zabójcze wykończenie, sam się sobie dziwiłem :D

@Mizzou
Albo lobnąć jak Vela i po krzyku ^^

@arsenallord

nie wiem jak u ciebie, ale w moim mieście/wsi na pewno nie zobaczę skauta Arsenalu :P

@Vandal
to pomiędzy nogi, albo minąć i na pustą, sposób zawsze jest :)

@Cinak
Jak się było w ewidentnie słabszej drużynie to trzeba było zapie.przeć za kilku. No i dobrze zmotywować kolegów, czasem łagodniej, czasem nie :p Ale zwykle to zachęcić w ogóle do biegania i gry.

Można się nieźle wkurłić, Arsenal już wypatrzył tylu 14,15,16,17-latków, a nie wypatrzył żadnego z nas

Kitek14

Poszukam , chwilka .

Mówiliście,że polka piłka jest na słabym poziomie zgadzam się w Angli mam 2 kolegów jeden sobie grał na takim szkolnym boisku poziomem się trochę wyróżniał ale w Polsce jak grał to wcale nie był taki doby a w Angli skauci Chelsea wzięli go do szkółki i to świadczy o szkoleniu młodzieży :D

@aRamsey
Exactly ;p

@concrete13
ja nie twierdzę, że jestem tak genialny jak Jack, tylko chodziło mi o to, że preferuję podobny styl gry i to jest w sumie główny powód dla którego się z nim porównuję.

@ArseneAl
Płock?

@Ice
Czyli coś jak Peszko, jeździec bez głowy :p

@Drynek

Henry, Del Piero

Henry - legendarny zawodnik, każdy (choćby po zagraniu w FIFE :) ) chciał być tak szybki jak Thierry i być równie skuteczny.

Del Piero - równie genialny i wspaniały jak Henry, pierwszy piłkarz, którego narysowałem no i sentyment mi po nim został :)

aRamsey to tak jak ja, typowy kapitan. Nawet podczas gry kiedy jestem ewidentnie w slabszej druzynie mozna tak ich zmotywowac ze sie wygra :D

to mnie tez weźcie do składu

@Mizzou
Ze mną to trzeba dość szybko wymyślić sposób na wykończenie akcji, bo jak się za blisko podejdzie, to piłkę wygarnę. ;D

@c13
good nite :P

@aRamsey
No nie studiuję w wawie mimo, że moja uczelnia się nazywa Politechnika Warszawska ^^ Zagadka co? :P

karwa..kilku z was i by Arsenal miał pociechę i coś zdobył ..lol .. dobranoc

@Vandal
ja tam zawsze sam na sam strzelam :D dla mnie to jest banalne, wystarczy znaleźć lukę, ewentualnie lobem, dziwię się jak niektórzy mogą marnować setki

@ArseneAl
Nie ma gdzie? No chyba, że nie studiujesz w Wa-wie.

To i ja się wypowiem: Ofensywny Pomocnik: słaby w odbiorze, słaby kondycyjnie, podatny na kontuzje i nie żebym się chwalił, ale przegląd pola prima spokojnie rzucę piłę do kolesia na 25/30m, dobry drybling, b.dobra szybkość, nie potrafię grać głową, dobrze strzelam wolne, mocny strzał z dystansu, generalnie technika u mnie za.eb.sta, często staram się wymuszać decyzję na sędziachXDDD wiem, że to prostackie, ale dużo pomaga.

nie ma to jak wieczorny spamik na k.com

No ale umówmy się że na studiach nie ma czasu i nie ma gdzie grać w piłkę..

@DryneK
Beckham, Cesk, Henry - to tak z jeszcze grających.

Ja tam zawsze byłem bramkarzem (Tak, zgadliście, w polu jestem lewy). Po prostu zawsze należałem do takich, którzy nie boją się upaść na ziemię, także nie miałem oporów, by w przypadku strzału rzucić się na piłkę. Koledzy mówili mi, że najtrudniej jest mnie pokonać właśnie przy sam na sam. ^^ Teraz gram mniej niż kiedyś.

@DryneK
A ja się nastawiam głównie na stanie w swoim polu karnym, nie wadzenie nikomu i ubezpieczanie bramkarza xD Od czasu do czasu pocisnę kogoś z bara albo odbiorę piłkę i to by było na tyle :P

a ja się was tak spytam:
na jakim piłkarzu ( obojętnie z jakiego klubu ) się wzorujecie?

Ja na Sahinie, przynajmniej jak grał w Dortmundzie, bo teraz ma słaby czas. :P

xbox 360.