Król wraca do swojego zamku, czyli 2. dzień Emirates Cup!
31.07.2011, 07:56, IceMan 726 komentarzy
Emocje po wczorajszych zmaganiach wciąz unoszą się nad The Emirates, a od kolejnych spotkań dzielą nas już tylko godziny. O 15:00 Boca Juniors zmierzy się z francuskim PSG, natomiast nieco ponad dwie godziny później Arsenal podejmie amerykański New York Red Bulls. Wyniki tych meczów wyłonią zwycięzcę piątej edycji Emirates Cup!
Po wczorajszej potyczce z Boca Juniors fani The Gunners mogą czuć się sfrustrowani i zdegustowani. Wiadomo, że to tylko turniej towarzyski, ale tak frajerska utrata punktów, zwłaszcza przed własną publicznością, boli zawsze. Przez długi czas wydawało się, że Kanonierzy zmierzają w tym spotkaniu po pewne trzy oczka - to właśnie oni dominowali grę i wyszli na dwubramkowe prowadzenie po golach Robina van Persiego i Aarona Ramsey'a. "Nie ze mną te numery, Bruner!" - chciałoby się wykrzyknąć patrząc na to, jak w końcówce 13-krotni mistrzowie Anglii sami uprzykrzyli sobie życie i wypuścili punkty z ręki. Jak to zwykle w przypadku podopiecznych Arsene'a Wengera bywa, w ostatniej fazie meczu w szeregi zespołu wkradło się rozluźnienie, "szwy" bloku defensywnego puściły i Argentyńczycy w dwie minuty doprowadzili do wyrównania dzięki geniuszowi Riquelme i autodestrukcyjnemu geniuszowi Squillaciego. Miejmy chociaż nadzieję, że Arsene Wenger zatrwożony nieporadnością swojej obrony pośpieszy się z transferem klasowego stopera.
New York Red Bulls natomiast dosyć niespodziewanie pokonało bajecznie bogaty PSG. Nie był to jednak mecz porywający - gra toczyła się w wolnym tempie i przypominała bardziej wewnętrzną gierkę treningową aniżeli towarzyskie starcie dwóch zespołów. Piłkarze zza Oceanu wyszli na prowadzenie dzięki bramce Lindpere'a i później praktycznie tylko odpierali ataki Paryżan. Dzięki temu zwycięstwu Red Bulls mają realne szanse zostać pierwszą drużyną spoza Starego Kontynentu, która zdobędzie złote medale Emirates Cup.
Jako że Metros są w tej chwili w środku sezonu ligowego, a nie okresu przygotowawczego i mają dosyć skromną kadrę, Hans Backe oszczędzał wczoraj kilku zawodników podstawowego składu. Na boisko nie wybiegł między innymi ten, na którego w północnym Londynie z utęsknieniem czekają wszyscy - Thierry Henry.
Tego piłkarza opisywać nikomu nie trzeba, za niego przemawiają suche fakty - osiem lat gry w Arsenalu, pięć zdobytych z klubem trofeów, cztery tytuły najlepszego strzelca Premier League, masa nagród indywidualnych i 226 zdobytych goli, co czyni z niego najbardziej bramkostrzelnego piłkarza w 125-letniej historii klubu. W dodatku, Francuza wciąż cechuje wielka miłość wobec Armatki, co Titi podkreśla na każdym kroku wspominając o chęci powrotu do północnego Londynu już po zakończeniu piłkarskiej kariery. To wszystko sprawia, że fani Kanonierów traktują Henry'ego szczególnym uczuciem i z całą pewnością zgotują mu dziś huczne i euforyczne przywitanie. Plakatów Welcome Back Home można spodziewać się na każdym kroku.
Thierry rzecz jasna nie będzie w tym meczu jedynie nieruchomym "pluszakiem" zbierającym splendory, ale także, a raczej przede wszystkim, niezwykle groźnym napastnikiem. 34-letni dzisiaj Henry na dobre zaaklimatyzował się już w USA i wyrósł na prawdziwego lidera swojej ekipy. Co więcej, Titi zaczął znów seryjnie trafiać do siatki i przewodzi obecnie w klasyfikacji strzelców MLS z 11 golami na koncie.
Bardzo trudno przewidzieć skład, który zostanie przez Arsene'a Wengera desygnowany dziś na boisko. Można się spodziewać, że wystąpi kilku graczy rezerwowych, aby dać chwilę wytchnienia podstawowym piłkarzom. Z drugiej strony na pewno na boisko wybiegnie silna drużyna, bowiem Boss nie chce zawieść swoich kibiców i pragnie sprawić im chociaż krótką chwilę radości zdobywając Emirates Cup.
Bez wątpienia faworytem popołudniowego starcia są podrażnieni wczorajszym remisem gospodarze, którzy efektowną grą oraz wysokim zwycięstwem chcieliby zapewne obronić zdobyte przed rokiem trofeum. Nie należy się jednak spodziewać spacerku, bowiem rywale również ostrzą sobie apetyt na zgarnięcie Emirates Cup, a już wczoraj udowodnili, że nie odbiegają poziomem od solidnych drużyn europejskich.
Arsenal - New York Red Bulls
Rozgrywki: Drugi dzień Emirates Cup
Data: 31 lipca 2011 roku, 17:20
Miejsce: Anglia, Londyn, The Emirates Stadium
Typ Kanonierzy.com: 2-1
Skład Kanonierzy.com:
źrodło: Własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
HellSpawn ->
Dobra, tylko że ja wcześniej pytałem o foto... A że pomyślałem, że do mnie zwróciłeś się z postem, kiedy nie było posta Asiek to raczej nie było sposobności się domyślić. Widzę, że rozumowanie przychodzi ciężko.
@Samir NAPISAŁA parę postów niżej ;]
@Wiola dokładnie podobnie do Johana ;P będą się mylić skubańcy hehe ;P
Samir
"pokazali przez chwilę naszych po prostu i Alex tam był"
Żeby się nie rozpisywać napisałem "mignął", ale dobra widzę, że trzeba pisać słowo w słowo bo trudno się domyśleć..
Jaki wynik?
A, dobra, to nie do mnie było ;p Wcześniej nie było o tym wzmianki ;p
HellSpawn ->
Możesz pokazać, gdzie Asiek69 napisał/a, że Song jej tylko mignął? -.^
yfrog.com/klzo8byj
Tak to powinno wyglądać
Teraz Song fryzurą przypomina trochę Johana.
bez http :D
http://yfrog.com/klzo8byj
Nasz nowy numer 1 ;P
Nie miałem odświeżone jak dodawałem komentarz. :) aaaa.... i ja nie słyszę żeby mówił :D
Mówi przecież, że mignął mu w trakcie meczu Boca-PSG, więc skąd ma mieć zdj? Za 2h zobaczymy.
@Asiek
masz zdjęcie ?? ;D
@SamirRosicky nie ma foto na razie, podczas meczu Boci z PSG pokazali przez chwilę naszych po prostu i Alex tam był ;P chyba, że coś mi się pomerdało w oczach, ale raczej nie ;P
@Hell pokazali go tylko z przodu to to kto wie czy z tyłu strzelił sobie jakieś wzorki kolorowe czy coś ;P
Kur.. problemy techniczne mamy xd
Tłumaczenie Z Hiszpanskiego Sportu , i MD .
transmitują gdzieś ten mecz?
Asiek
Może to specjalnie na EC, a na PL wykrzesze z siebie więcej :D
Asiek69 ->
Jakieś foto?
@HellSpawn ale jakiś zbyt normalny jak na niego ;P
Wenger w ręku trzymał jakąś kartkę :D
Zapewne miał rozrysowaną naszą formację z naszymi nowymi graczami ,którzy mam nadzieje ,że niedługo do nas zawitają ;p
Skończcie rozmawiać już o Barcelonie, bo się porzygam!;P
Asiek
Jak co sezon :D
Song nowy fryz chyba ^^
Sojusznik
źródło?
"Rozbieżności między oboma klubami stanęły na kwocie jedenastu milionów euro. Barcelona nie zamierzała zaoferować więcej niż 29 milionów, natomiast Kanonierzy obstawali przy kwocie 40 milionów. Po deklaracji piłkarza oba kluby znalazły porozumienie i sposób na rozwiązanie tej sytuacji. Barcelona zdecydowała się dołożyć jeszcze sześć milionów euro, a pozostałe pięć ma dołożyć Fàbregas."
Ciekawe widowisko na Emirates w spotkaniu PSG z Bocą :D
@Sojusznik No oby. To zawsze coś nowego takie zdziwienie :) Gorzej jak to Barcelonka się zdziwi gdy Fabs do nich nie dojdzie. Wtedy będzie gadanie "My tu go wcale nie chcieliśmy, to cienias z Arsenalu, my mamy Thiago boski talent". See ya
@Sojusznik możliwe, ja czytałem tylko o tym, że ma przystać na obniżenie tygodniówki by Barcelona miała więcej na transfer, o tym, że ma sam dołożyć nie czytałem. Zresztą, chce odejść i Barcelona go chce, niech zapłacą 40 mln funtów i jest ich. Będzie spokój, bo to męczące co sezon w wakacje wysłuchiwać jęków graczy Barcelony.
Ma się podobno zgodzić na obniżkę zarobków, ale kasy sam nie będzie wykładał...
sojusznik
opinia wiekszosci to nie zawsze jest prawda, ale niestety to jest prawdopodobne.
Jesli on chce byc wiecznym rezerwowym to niech to powie.
to potwierdza ze nie moze byc kapitanem, bo nie ma nawet odwagi powiedziec "odchodze", albo "zostaje"...własciwie to on moze powiedziec "chce odejsc", bo ma kontrakt i to niezalezy od niego.
Hubertbp
Nie masz Racji. Fabregas ma zgodzic sie na obnizke pensji , i dolozyc 5mln do transferu.
@Arsenal_1886 w takim razie zwracam honor!:) Pamiętałem, że był w nowych strojach, ale widzisz nie pamiętałem w jakich konkretnie. Ale dzięki za wyjaśnienie.
MiEvo
"I póki co się nie zdziwiłem ;|"
Wszystko przed Tobą.
W tej plotce o Fabregasie to chodziło o to, że nie dopłaci do transferu w sensie, że sam wyłoży własną kasę na stół, tylko, że zgodzi się na niższą tygodniówkę, dzięki czemu Barcelona będzie mogła zaoferować wyższą kwotę transferu.
Fabregas tego nie zrobi Arsenalowi :)
"El Flako" = Javier Pastore xdd
hubertbp > On prezentował nowe stroje wyjazdowe ,ale nie był na głównym zdjęciu klubowym . Chodzi mi o zdjęcie całej kadry ,a go tam nie było . Prezentować nowy strój wyjazdowy jednak mógł :P
Cesc też prezentował domówkę z tego sezonu ,to jednak nie znaczy ,że będzie na zdjęciu klubowym z pełną kadrą .
@Sojusznik Bla bla. Wiesz który raz to słyszę? "Nie zdziw się bo Nasri będzie jutro w ManU" "Nie zdziw się bo Fabregas nienawidzi Arsenalu a kocha Barce", "Nie zdziw się bo City już kupiło Nasriego". I póki co się nie zdziwiłem ;|
Dennis
wiesz ... Gdyby to była plota , to tylko jedna gazeta w Hiszpani by o tym pisala... a pisze większosc .
to jest pewnie plota(mam taka nadzieje), ale jakby doplacil to oznaczalo by to, ze nie byl godny ani jednego roku gry w arsenalu.
MiEvo
nie zdziw sie jak to sie okaze prawdą.
Dobrze PSG! Boca nie może wygrać! ;-).
@Arsenal_1886 Nie zapominaj, że henry też był pokazywany w nowych strojach a potem poszedł do Barcelony. Ja też liczę na transfery, szczególnie w defensywie, idealnie byłoby jakby trafiło tam dwóch piłkarzy, ale chociaż jeden to będzie sukces. Nasri myślę, że zostanie na ten sezon a w przyszłym pójdzie za darmo. A Fabregas myślę, że odejdzie. No i liczę na wynik 2:1 dla nas w dzisiejszym meczu:)
PSG już wygrywa 1:0 :)
Taaa wierzcie w to co mówi prasa. Oni piszą tylko to co dobrze się sprzeda = =
1:0
PSG prowadzi ;)
PSG gool!
to się nazywa przywiązanie do Arsenalu. Zawodnik sam dokłada do transferu :[
100 razy już słyszeliśmy tę bzdurę.