Lacazette: Marzyłem o grze dla Arsenalu

05.07.2017, 19:11, Eryk Szczepański 53 komentarzy

Alexandre Lacazette oficjalnie został piłkarzem Arsenalu. To drugi transfer Arsene'a Wengera w tym okienku po Seadzie Kolasinacu.

Francuz ma już za sobą pierwszy wywiad jako Kanonier, w którym opowiada, że właśnie spełniły się jego marzenia.

Alexandre, gratulacje! Jakie to uczucie być piłkarzem Arsenalu?

Jestem zachwycony i dumny, ponieważ Arsenal to legendarny klub. Przez całe dzieciństwo, dzięki Henry'emu i innym francuskim piłkarzom, marzyłem, aby tu grać i dziś mój sen się spełnił.

Pomijając francuskich piłkarzy, co jeszcze w kwestii Arsenalu przemówiło do Ciebie?

Historia Arsenalu. To coś, co bardzo szanuję. Również fakt, że menedżer jest tu tak długo, a to świadczy o stabilności w klubie, którą bardzo cenię. Poza tym uważam, że Arsenal gra najładniejszą piłkę w Anglii i głównie to sprawiło, że chciałem tu być. Teraz gra tu kilku Francuzów, więc będzie mi łatwiej zaadaptować się w nowym otoczeniu.

Powiesz coś o swoim stylu?

Lubie bazować na mojej szybkości i wymianie podań z kolegami z drużyny. Oczywistym jest to, że uwielbiam strzelać bramki, ale to nie wszystko. Kocham kiedy zespół gra piękną piłkę i wszyscy są zaangażowani w to, co się dzieje na boisku.

W zeszłym sezonie miałeś drugi najlepszy wynik w Europie jeśli chodzi o współczynnik bramek do oddanych strzałów. Zdradź nam swój sekret.

Przede wszystkim potrzebuję za plecami piłkarzy, którzy dobrze podają i będą stwarzać mi sytuacje strzeleckie. Zawsze staram się podjąć najlepszą dla zespołu decyzję - czy strzelać, czy podać. A kiedy już strzelam, nie robię tego tylko dlatego, żeby strzelić. Robię to, ponieważ wierzę, że mogę zdobyć bramkę. Staram się też zawsze zachowywać spokój i zimną krew. Wszystko jest efektem ciężkich treningów.

Masz jakąś wiadomość do kibiców?

Będę zawsze dawał z siebie 100%, aby pokazać, że jestem godny nosić tę koszulkę. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby dać wam trofea.