Leno po meczu z Cardiff

Leno po meczu z Cardiff 30.01.2019, 18:26, Tomasz Koch 2 komentarzy

Dzięki wczorajszemu zwycięstwu, Arsenal zrównał się punktowo z Chelsea, która zajmuje 4. miejsce w Premier League.

Bernd Leno udzielił wywiadu tuż po spotkaniu z Cardiff City.

O występie...
Myślę, że najważniejsze jest to, że wygraliśmy. To był trudny mecz, ponieważ Cardiff było silne przy stałych fragmentach gry i w pojedynkach fizycznych.

O początku meczu...
Uważam, że zaczęliśmy całkiem dobrze. Pierwsze dziesięć minut obfitowało w szanse na zdobycie gola, jednak ich nie wykorzystaliśmy. Cardiff przejęło potem inicjatywę, co spowodowało, że staliśmy się odrobinę nerwowi. Stworzyli kilka okazji, a my doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z ich jakości i fizyczności, dlatego też ciężko grało się, gdy wykonywali długie podania.

O rzucie karnym...
Nie byłem pewien, czy rzuty karne powinny zostać podyktowane, jednak sędzia odgwizdał jedenastkę, a Auba zamienił ją na gola. Może strata bramki pod koniec spotkania nie była dla nas dobra, ale najważniejsze było to, aby wygrać.

O presji nałożonej na Chelsea...
Naszym celem jest powrót do top 4. Nie wiem, czy Manchester City i United wygrały swoje mecze, ale Chelsea będzie czuć nasz oddech na plecach w kolejnym meczu, a my będziemy czekać na ich potknięcia.

Bernd Leno autor: Tomasz Koch źrodło: arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
kubex komentarzy: 583130.01.2019, 21:13

@ljungberg77 - skanować rynek to możesz ale za co kupić to już inna sprawa.. są inne pozycje, które trzeba obsadzić w pierwszej kolejności

ljungberg77 (zawieszony) komentarzy: 202330.01.2019, 20:00

Leno musi robić szybko progres bo na razie nie jest w niczym lepszy od Martineza i nie jest to komplement..., to jak łatwo każdy w tej lidze go blokuje przy rzutach rożnych to kryminał, fakt że koledzy mu nie pomagają ale i tak daje się zamykać przy dośrodkowaniach z rogów to prawie jak młody bezradny Fabiański... :/
nie bronią go cyfry ale przede wszystkim jego nerwowość/niepewność udziela się kolegom i dla klasowego bramkarza to dyskwalifikujące, na miejscu Emery'ego już bym skanował rynek na lato

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady