Mari: W rewanżu musimy zagrać lepiej

W tej drużynie oprócz kilku wyjątków to każdy jest mentalnym przegrywem. Dobry wynik z Villareal - 2:1 w plecy

@piter1908 napisał: "Jedyny pozytyw po tym meczu że już gorzej zagrać nie można.

Choć to Arsenal..."
Arsenal to wyjątkowy klub pod tym względem że gdy wydaję się że gorzej być nie może to oni potrafią zaskoczyć wszystkich nawet siebie i udowodnić że owszem może.Pamiętam jak za koncowki Wengera wszyscy pisali że gorzej być nie może.Teraz jak sobie pomyśle to wtedy byliśmy mocni i tamta druzyna obecną by pykneła.

Jedyny pozytyw po tym meczu że już gorzej zagrać nie można.

Choć to Arsenal...

Mogło być 3-0 dla Vilareal kiedy między nim a Robem zrobiła się dziura bo ten zbiegł za bardzo w lewo, po kiego to pewnie nawet on sam nie wie. Na szczęście Leno wybronił, ale to była tylko i wyłącznie jego wina, mieliśmy przewagę liczebną, a on zrobił dziurę i wyszło sam na sam, jaki cudem?! No przecież padaka jakich mało, do końca sezonu powinien być pachołem na treningu, po stokroć wole Luiza, przynajmniej kopnie czasem coś do przodu dobrze. Jak w lato nie kupimy ogara na stopera to z nami koniec. I to ogara który ma jaja i potrafi nieźle grać nogami.

Facet chyba inny mecz oglądał i to dosłownie oglądał.

Big Brain Time

W rewanżu musimy zagrać lepiej i wszystko rozstrzygnie się w polu karnym obronie i pomocy.Po tych słowach dochodzę do wniosku że facet jest niesamowicie odkrywcze i błyskotliwy.Widze że nie tylko poziom gry jest na niskim poziomie w drużynie ale również IQ

Ci to caly czas gadają tylko, że muszą grać lepiej a później i tak wychodzą i jest kaszanka, raz na 10 meczów zaskoczą i pokonają jakas Chelsea albo Brighton 4-0 a potem i tak wraca rzeczywistość i męczą bułe, no ale przeciez proces musi trwać...

Dwie sytuacje ? Chyba inny mecz ogladalem. Musi to on zaczac, kryc kogos jak sie cofa do obrony bo za kazdym razem biegnie nikogo nie kryjac ( najlepiej to bylo widac w ligowym meczu jak wbiegl do bramki ale rywala nie pokryl ktory zdobyl bramke)

Ten gościu jest bardzo, bardzo zły, a przynajmniej bardzo, bardzo źle zagrał.

Jego ustawianie to jakaś porażka, a przecież nie jest to mobiny CB, bazujący na szybkości, tylko ktoś, komu bliżej do BFG, więc ustawianie to powinien być jego atut...

Myślałem, że gorzej, dzięki że wyjaśniłeś

Bardzo mądry pilkarz

You don't say XD

Panowie, oni tracą kontakt z rzeczywistością czy my?
Napięcie między nami widzę coraz większe...

No prawda jest taka że Arsenal przewalił całą kasę która była na zmianę pokoleniową na średniaków, dobrych ale nie zawsze i dobrych bez mózgu. Do Sancheza pieniądze były wydawane ok, okienko 14/15 to pierwsze gdzie można mieć poważne zastrzeżenia jakościowe.
Welbeck, głupi Gabriel (serio, jak nikt się o tym nie dowiedział wcześniej to jest hit, strata 4 mln i czasu na ogranie innego CB który mógł być topem)

A dalej się posypało, mustafi, Perez, Xhaka (jest symbolem upadku i nie zmieni tego dobra gra obecnie), Cech (xD), Elneny, Torreira - łącznie ze 150

Puściliśmy za 60 milionów i cipkę z Dortmundu najlepszych skrzydłowych, rok potem dorzuciliśmy do puli 40, a skrzydłowego kupiliśmy kolejny rok później (gdyby kupić rok wcześniej to moze biegałby u nas Malcom xD)

A może całym złem Arsenalu była jedna decyzja Leicester by zostawić Mahreza u siebie?

Sanchez-Mahrez

Mieli tylko dwie szanse i zdobyli dwa gole, my również mieliśmy dwie okazje i strzeliliśmy raz -> no przecież trzeba być idiotą żeby tak się wypowiadać!
mogli strzelić z 5 bramek z zamkniętymi oczami!

oni chyba specjalnie wysyłają do wywiadów najgorszych w meczu, żeby jeszcze pod...kurzyć kibiców

@Bukayoforever: wole żeby do kokńca seoznu grał azeez a nie ceballos który pewnie za chwile wróci do realu albo elneny który jest poprostu za słaby, a thomas też mega zawodzi.

ja już mam wywalone na jakieś tradycje klubu czy inną historie. chce żeby jakimkoliwek łebanym sposobem zaczęli grać jak przystało na drużyne która ma sie bić o top 4. mogą sie sprzedać żydom, alkaidzie albo kim dzong unowi, naprawde nie obchodzi mnie ale niech zaczną w końcu grać i wygrywać

@anolis: i beda sobie grac z elnenym i azzezem w srodku pola no fajnie fajnie widac ze masz pomysl na gre arsenalu moze na trenera idz

Ileż razy byłem zły na Luiza jak coś zawalił albo sprokurował karnego... Ale teraz widać, jak bardzo nie ma obrony bez Luiza lub bez Gabriela. Holding może grywać w mniej ważnych meczach w FA Cup, Mari nawet to nie.

Ustawienie jego i Holdinga przy podaniu Coquelina do bodajże Moreno powinno byc pokazywane juniorom w formie: JAK NIE NALEZY GRAC W OBRONIE.

Ale widać, że ma wyrąbane, nie powie, że on sam zawalił kilka razy tylko cała odpowiedzialność na drużynę, tylko Luiz czasami powie, że sam coś zawalił i weźmie tą odpowiedzialność na siebie, a reszta ciągle gada o drużynie...

W rewanżu Mari powinien siedzieć przed telewizorem. Razem z Ceballosem i Parteyem. No, może ten ostatni to na ławce.

@FilipCz napisał: "Z takim myśleniem zawsze będą średniakami."

Z całym szacunkiem do Mariego, bo sympatyczny chłopak jest, ale on niestety jest średniakiem, zatem jego słowa jakoś szczególnie nie dziwią.

Panie Marii lepiej to mało powiedziane. Za wami powinni z nożami biegać wtedy by może wam się trochę więcej chciało.

Sratytaty, zespół zareagował dobrze, wyciąga lekcje, bla bla bla. Niezły wynik dla Arsenalu to powinna być wygrana 3:1, a nie 2:1 w plecy. Nic nie grają cały mecz, dwa strzały? Toż to szok. Z takim myśleniem zawsze będą średniakami. To jest nie do ogarnięcia jak bardzo zmieniła się mentalność tego klubu na przestrzeni ostatnich 20 lat. Paszoł won !