Martinelli i Trossard bohaterami Arsenalu w Bilbao

@darek250s napisał: "Jaki wynik w niedzielę typujecie? Ja uważam, że mogą być ciężary i jakiś remis 1:1 co może znaczyć, że to nie musi być koniecznie "ten" sezon."

Nie ściemniaj mi tu z tym wynikiem 1:1. Wiem, że cały czas grasz :) 3:1 wygrywamy!

@Goonder napisał: "Czy to totalnie bez sensu?"

442 i 433 pod względem taktycznym to zbliżone ustawienia. Czyli po prostu będziemy grać 4-3-3 z "fałszywym" Havertzem grającym między pozycjami 9/10/8.

Nie jest to jakaś abstrakcja i na mniej wymagających rywali jestem bardziej niż pewien, że będzie to testowane, ale pytanie kiedy wraca Havertz? Styczeń/Luty 2026? Zanim wróci do pełnej formy to będzie wiosna. Jak nadal będziemy się liczyć w walce o mistrzostwo to pewnie Mikel nie będzie zbytnio skory do eksperymentów... Jak będzie po sezonie to możemy coś takiego zobaczyć w bieżącej kampanii.

@M4rcin: tak się zastanawiam, czy przy kontuzji Ode, nasz szef nie wymyśli 4-4-2?
gyo - Havertz
Eze - Zubi - Rice/Merino - Saka

Czy to totalnie bez sensu?

@M4rcin napisał: "Oby po powrocie nie złapał już kontuzji do końca sezonu, czuję że odegra dużą rolę w tym sezonie."

Yhym najlepszego co on może zrobić dla tego klubu to odejść w zimie za jakieś 25mln...

Berta już nad tym pracuje. Z tej mąki nie udało się upiec chleba i już się nie uda...

@M4rcin napisał: "Oby po powrocie nie złapał już kontuzji do końca sezonu, czuję że odegra dużą rolę w tym sezonie."

Wroci do zdrowia, zagra 2 mecze i zostanie sprzedany w zimowym okienku

https://www.youtube.com/watch?v=wGFHTMy4iXo

Oby po powrocie nie złapał już kontuzji do końca sezonu, czuję że odegra dużą rolę w tym sezonie.

https://www.youtube.com/watch?v=ELOXUsdZ8A0

Oby po powrocie nie złapał już kontuzji do końca sezonu, czuję że odegra dużą rolę w tym sezonie.

@Be4Again napisał: "Dyskutować i teoretyzować można zawsze."
Chodziło mi o to, ze szkoda ze go tam nie zobaczymy (Eze w środku) a nie ze szkoda dyskutować. Również uważam ze dyskutować można zawsze.

@Be4Again napisał: "Przy remisie jesteśmy na dzień dobry - 4pkt w spotkaniach z City/LFC względem zeszłego sezonu..."

Ale mamy dodatkowe +2 punkty na rywalizacji z United na wyjeździe i dodatkowe +3 punkty na rywalizacji z Leeds u siebie

Nie spodziewałem bym się w niedziele meczu typu ostatni mecz Interu z Juve czy Juve z BVB w LM :) czy pamiętnego 4:4 z Liverpoolem.

Tak jak poniżej koledzy piszą, raczej będzie pragmatyzm i zwycięstwo 1 bramką, w złym scenariuszu widzę remis.

@darek250s napisał: "Jaki wynik w niedzielę typujecie? Ja uważam, że mogą być ciężary i jakiś remis 1:1 co może znaczyć, że to nie musi być koniecznie "ten" sezon."

Przy remisie jesteśmy na dzień dobry - 4pkt w spotkaniach z City/LFC względem zeszłego sezonu...

Rok temu urwaliśmy remis na Anfield i rozgromiliśmy City u siebie. Dodatkowo jak LFC wygra z Eve i odjedzie nam na 5pkt... a to dopiero wrzesień :D

Wygrana to obowiązek jeżeli ta drużyna realnie myśli o mistrzostwie.

@darek250s:
City powoli wchodzi na swoje obroty, forma Doku czy Halanda pokazuje że będą mega groźni, do tego Donnaruma wchodzi od razu na wysoki poziom...
Będzie ciężko mecz i pewnie znowu będziemy zamykać strefy, blokować strzały i próbować przypadkiem strzelić gola... Stawiam na mecz podobny do tego z Live.
Jednak zawsze przed takimi hitami liczę na mega widowisko( niestety zwykle się rozczarowuje nasza postawą)

@Pawelars napisał: "Eze w środku to odpada, to nie ma o czym dyskutować a szkoda."

Dyskutować i teoretyzować można zawsze. Jednak pewnie masz rację i ja też przeczuwam, że Mikel w swoim stylu zgryzie paznokcie z nerwów, każe się schować za podwójną gardą i będzie liczył, że może City będzie miało słabszy dzień, ponieważ przy środku Rice-Zubi-Merino zagrożenie z gry będzie znikome...

W ost. meczu z City, gdzie rozjechaliśmy ich 5:1 Saki też nie było. Ethan wsadził im cudownego gola. Naprawdę nie musimy wyjść w tym meczu z asekuracyjnym nastawieniem.

Jaki wynik w niedzielę typujecie? Ja uważam, że mogą być ciężary i jakiś remis 1:1 co może znaczyć, że to nie musi być koniecznie "ten" sezon.

@ozzy95 napisał: "5-1 z City i dwumecz z Realem to były świetne momenty sezonu 24/25"
Może jestem po*****y, ale utarcie nosa Mr. Humble'owi smakowało prawie tak dobrze, jak mistrzostwo xD Jakoś trafiają do mojego serduszka takie historie, jak ktoś kozaczy i wraca do niego karma.

@pawel_1986 napisał: "Widzę teraz te 5:1 z City i 3:0 z Realem bez formy będzie tutaj przez kolejne 10 lat opisywane."
A czemu? Odnosimy się do wyników z zeszłego sezonu, bo w tym jeszcze nie graliśmy zbyt wielu meczów, a przecież bez sensu się odnosić do meczu z Leeds. A za jakiś czas bedziemy sie odnosic do wyników z tego sezonu.

@Be4Again napisał: "Merino/Rice - Eze - Zubimendi

Oni grają bardzo wysoko, potrzebować będziemy dynamiki na bokach i kogoś kto rzuci długie podanie na Madueke/GM. Jak zamulimy środek pola Merino-Rice-Zubi to będziemy się męczyć.."
Eze w środku to odpada, to nie ma o czym dyskutować a szkoda.

City będzie grało tą swoją piłke, gdzie Berdnardo będzie holował piłke, by ją przerzucić bezpośrednio na drugą stronę, lub przez środkowych pomocników do właśnie Doku na wolną przestrzeń.

Jak w innych meczach nie było tak czuć te braki zawodników kontuzjowanych, tak w tym przypadku będzie bardzo. Tu tylko Mosquera za Salilbe mniej odczuwalna zmiana będzie. Saka, Odegaard i Havertz zrobiliby robotę. Za Havertza to Gyokeres jak będzie schodził głębiej, to może coś będzie z tego, ale to nie Havertz.
Odegaard tutaj kluczowy element, on powoduje ze w środku pola w takich starciach jak będzie to niedzielne, mamy przewagę, bo po prostu bardzo dużo biega. Merino i Zubimendi to raczej zawodnicy, którzy są (jak to Hiszpanie) nauczeni ustawiania się i czytania gry, zamiast dużo biegania. Nie wiem Rice może wyżej trochę.

Mówię szkoda tych kontuzji, które są głupie bo to początek sezonu bo przecież nie graliśmy na klubowych MŚ.

@Dziadyga napisał: "Chodzi o podejscie do futbolu,czy będziemy chcieli wygrac za wszelką cenę i docisnąć watahe jak będzie okazja.Z Leeds takie dobicie to obowiązek,z City niekoniecznie,ale chciałoby się zobaczyć coś jak sezon temu w tym meczu."
Przecież to oczywiste, że będziemy chcieli wygrać za wszelką cenę. Zawsze chcemy.

@pawel_1986 napisał: "Widzę teraz te 5:1 z City i 3:0 z Realem bez formy będzie tutaj przez kolejne 10 lat opisywane. Obyśmy jeszcze kilka razy wygrali tak znacząco z drużynami z topu to będzie dobrze. Oby to był ten sezon a jak nie to kolejny lub kolejny :)"

Napisałeś głupi komentarz, to Ci go wytknęli. Taki wynik był w poprzednim sezonie, wiec jak to się ma do 10 lat?

Wygrajmy chociaż 1:0 i będę zadowolony, a jak się uda więcej, to chętnie do gablotki włożę ;-)

@Piotrek_175 napisał: "Widzicie jakieś szanse Evertonu na urwanie punktów w końcu Liverpoolowi?
Mam taką taktykę, że postawię dużo kasy na to, że czerwoni strzelą zwycięską bramkę w 80' +
Dzięki temu już na pewno tego nie zrobią xD"

Początek sezonu a Live mocno przepycha wyniki kolanem. Everton w dobrej formie i ostatnio im nie leży więc postaw, trochę szczęścia się przyda i może wywala się po raz pierwszy :-)

@pawel_1986 napisał: "Widzę teraz te 5:1 z City i 3:0 z Realem bez formy będzie tutaj przez kolejne 10 lat opisywane. Obyśmy jeszcze kilka razy wygrali tak znacząco z drużynami z topu to będzie dobrze. Oby to był ten sezon a jak nie to kolejny lub kolejny :)"

ja wyznaję prosta zasadą, chwalić i krytykować, gdy jest ku temu powód. 5-1 z City i dwumecz z Realem to były świetne momenty sezonu 24/25 i tak, będę o nich pamiętać i wspominać. Ale przy okazji wiem, że to był sezon nieudany i rozczarowujący. Dla mnie to proste i mieści się to w normie. Jak ktoś chce sobie ponarzekać i włączyć totalny fatalizm to będzie pisał o Realu bez formy i City w kryzysie, no spoko nie zabraniam ;)

Raya
Timber Mosquera Gabriel Calafiori
Zubimendi Rice
Madueke Eze Martinelli
Gyokeres

idealny sklad jeśli Saliba, Odegaard i Saka nie moga wyjsć od 1 minuty?

@Pawelars: Klucz to nie wyjść 3xŚPD... Bo znowu będzie problem wymienić 3 podania do przodu. City pewnie wyjdzie na nas jednym Rodrim, a My Merino, Declan i Zubi... Zwłaszcza, że Declan ma mozolny start sezonu i nie prezentuje póki co swojej top formy. Może przebudzenie nastąpi z City?

Zgadzam się z Tobą, że nasza szansa to dosyć "niemrawe" boki obrony City. Dlatego ja uważam, że dynamika GM może się nam w tym spotkaniu przydać. On z reguły w meczach z City wyglądał dobrze.

----------GM-Gyo-Madueke---------

Merino/Rice - Eze - Zubimendi

Oni grają bardzo wysoko, potrzebować będziemy dynamiki na bokach i kogoś kto rzuci długie podanie na Madueke/GM. Jak zamulimy środek pola Merino-Rice-Zubi to będziemy się męczyć...

@darek250s: na 10? :D

@fabregas1987 napisał: "Mi sie widzi wyjście linia Eze-Nwaneri-Madueke"

Ciekawi mnie z jakiej przyczyny ludzie dają tutaj Nwaneriego, który jak wchodził za Odegaarda to nie pokazał nic. To ja już wolę Martinelliego.

@aguero10 napisał: "Ja bym wolał Trossarda a w drugiej puścić Gabiego"

O ile Leo nie zejdzie w pierwszej z czerwona kartka ;)

No w sumie taki pomysł, ze kolo 60 minuty wchodzi Saka i Martinelli na zmęczonych obrońców to jest bajka.
Mi sie widzi wyjście linia Eze-Nwaneri-Madueke, ale nie sadze by Arteta chcial ryzykować, wiec pewnie swojego imiennika wciśnie kosztem Ethana

@Mastec30 napisał: "Zresztą po tym co ostatnio gra Madueke to wyszedłbym nim w pierwszym składzie nawet jak Saka będzie gotowy."
W sumie zawsze Madueke może pomęczyć obrońców, a potem na podmęczonych wchodzi Saka i robi liczby. Że Madueke coś strzeli do bardzo wątpię.

@thegunner4life: Ale porażkę z United to ja też do tej pory wspominam bo nigdy się United za to nie zrewanżowaliśmy i nie zdeklasowaliśmy ich mimo że od 10 lat są bez formy xD

@pawel_1986 napisał: "i 3:0 z Realem bez formy będzie tutaj przez kolejne 10 lat opisywane."

Real to zawsze Real. I jak my byliśmy bez formy to nie przeszkadzało United gadać o tym do tej pory. To ich problem, że nie mieli formy nie Arsenalu.

Też już czujecie ten środek pola na city? Nie mogę się doczekać żeby zobaczyć znowu świętą trójce merino zubi i rice :D

@sWinny napisał: "Podobno Saka dalej niedostępny na city. Znając życie to white również.
No i teraz pytanie o co chodzi. Tydzień temu white usiadł już na ławce, a z Saka wstawiali zdjęcia jak to fajnie trenuje na trawie."

White podobno nowy ale lekki uraz po Forrest złapał. A Saka czy gotowy będzie czy nie to się dowiemy w niedziele. Arteta lubi mieszać przed takimi meczami i ukrywać takie informacje. Zresztą po tym co ostatnio gra Madueke to wyszedłbym nim w pierwszym składzie nawet jak Saka będzie gotowy. Tu nie ma co zmieniać zwłaszcza że na LO City nie ma skały nie do przejścia i dobrze żeby był tam ktoś kto pokręci

@Matelko napisał: "Reports indicate that Andrea Berta is open to selling Gabriel Jesus.

The Brazilian forward, who is expected to return from injury in late December, could be made available for transfer as early as the January window."
no ciekawe z naszej perspektywy na druga cześć sezonu przydałby sie żeby wchodzić na jakieś końcówki na LS czy SN, bo to zawsze cos swierzego i pewnie nie jedna obrone by zaskoczył, ale konkurencja duza, a pewnie marzy mu sie wyjazd na MS, wiec jakby przeszedł w styczniu do jakiegoś średniaka La ligi choćby czy innego Monaco albo Fenerbahce to może grac po 90 minut co tydzień do maja

@Marzag napisał: "Śmieszne że ludzie myślą że jak się nie traci goli to znaczy że się gra defensywnie. Arsenal siedzi prawie w polu karnym przeciwnika prawie cały mecz ale gra defensywnie bo nie stracili bramki i strzelili tylko 3."

Leeds a City to różnica,po prostu od razu będzie widać nastawienie.I przecież nikt nie mówi,że można tracic 3 gole by mecz był atrakcyjny.Chodzi o podejscie do futbolu,czy będziemy chcieli wygrac za wszelką cenę i docisnąć watahe jak będzie okazja.Z Leeds takie dobicie to obowiązek,z City niekoniecznie,ale chciałoby się zobaczyć coś jak sezon temu w tym meczu.

@Mastec30 napisał: "Trzeba jedno przyznać że największym sukcesem Arsenalu ostatnio jest doprowadzenie do sytuacji że wypada równocześnie Saka, Ode, Saliba i Havertz i czujemy dokładnie zero stresu związanego z tymi absencjami. Nie chce może popadać w jakąś mega skrajność ale nie byłoby moim zdaniem za bardzo przesadzona opinia że w wielu przypadkach wchodzi zmiennik nawet w lepszej formie niż ten co wypadł. Nie wiem czy jest drugi klub na świecie w któym kasujesz czterech zawodników o takim znaczeniu i drużyna przechodzi to suchą stopą bez stresu"

City w latach 2016-2023

Może Liverpool za Kloppa na niektórych pozycjach, Real, Barca i Bayern

Ale to już jest prawdziwa topka.

@ozzy95: Widzę teraz te 5:1 z City i 3:0 z Realem bez formy będzie tutaj przez kolejne 10 lat opisywane. Obyśmy jeszcze kilka razy wygrali tak znacząco z drużynami z topu to będzie dobrze. Oby to był ten sezon a jak nie to kolejny lub kolejny :)

@sWinny: welcome to the Arsenal FC

Podobno Saka dalej niedostępny na city. Znając życie to white również.
No i teraz pytanie o co chodzi. Tydzień temu white usiadł już na ławce, a z Saka wstawiali zdjęcia jak to fajnie trenuje na trawie.

ciekawe kogo kupimy jak jesus odejdzie. z nim mamy 25 zawodnikow

@Pawelars napisał: "ten sezon odhaczony rozumiem"
a jak :D dosc szybko zabili nadzieje :D

@Jogurt napisał: "odkad zdobylismy pierwszego wicemistrza to przed kazdym sezonem mam cicha nadzieje na powtorke z the invincibles. mimo ze marudze ze gramy kijowo to i tak nadzieja zawsze jest"
ten sezon odhaczony rozumiem

@Jogurt:
No w tym sezonie chyba już nie xd

Arsenal confirm Richard Garlick is the new CEO and that Tim Lewis has left the club.

KSE pair Kelly Blaha and Otto Maly join the board as non-executive directors as does KSE advisor Dave Steiner and producer/director/season ticket holder, Ben Winston.

Josh Kroenke on Tim Lewis leaving: "We would like to thank Tim for his continued dedication and commitment to Arsenal in a period of transformational change for the club.  He has played a pivotal role and ensured we are in a great position to continue to deliver our strategy in our ambition to win major trophies.

“In keeping with our desire to always move forward, we will strengthen our board with some exciting additions who will bring vast experience to the club across a wide range of professions. 

“The group know and love Arsenal, and will bring a different skillset and expertise while injecting fresh thinking and energy to support us all to achieve our ambitions.”

odkad zdobylismy pierwszego wicemistrza to przed kazdym sezonem mam cicha nadzieje na powtorke z the invincibles. mimo ze marudze ze gramy kijowo to i tak nadzieja zawsze jest

@pawel_1986 napisał: "Wierzysz w to? Że my wyjdziemy z City żeby ich zniszczyć? Powinniśmy ale to chyba nie za artety"
tak, wierzę @enrique napisał: "tak, już widzę jak Arteta wychodzi jakąś mega ofensywną taktyką żeby zniszczyć City xD"
nie musi być ultra ofensywnie, wyjść żeby wygrać mecz i myślę ze tak będzie @ozzy95 napisał: "Rozumiem, że w ostatnim meczu wygranym z City 5-1 na ławce siedział ktoś przebrany za Artetę?"
dokładnie, ostatni mecz pokazał, nie tylko wynik, że możemy ich pokonać i to z w takim stylu. szkoda ze tamten arsenal był mentalnie troszkę w innej pozycji, lepszej zdecydowanie @Be4Again napisał: "Po pierwsze nie możemy przestraszyć się City. Nawet bez Saki, Havertza czy Saliby" no właśnie, szkoda ze nie ma Saki bo lewa strona musi zagrać w niedziele koncertowo a mówię wam, to będzie klucz tego spotkania a myślę ze na chwilę obecną na LW Madueke>Eze jeżeli chodzi bynajmniej o robienie wiatru i to jest to co potrzebujemy na tej naszej lewej stronie zrobić, rozruszać Silve i tego Kusanowa @Piotrek_175 napisał: "Madueke-----Eze----Martinelli"
Martineli na LW od początku jest głupota, to jest idealny przeciwnik do bronenia dlatego Kusanowa, tam musi być kiwanie a nie bieg w linii prostej

@pawel_1986 napisał: "Wierzysz w to? Że my wyjdziemy z City żeby ich zniszczyć? Powinniśmy ale to chyba nie za artety"

Rozumiem, ze te 5-1 z City to jakis inny trener ich wtedy ustawil, albo po prostu nie posluchali sie Artety i zagrali na przekór.

Everton ma według mnie jeden z najbrzydszych herbów w Anglii. Ten niebieski jest taki walący po oczach.

@Piotrek_175 napisał: "Widzicie jakieś szanse Evertonu na urwanie punktów w końcu Liverpoolowi?
Mam taką taktykę, że postawię dużo kasy na to, że czerwoni strzelą zwycięską bramkę w 80' +
Dzięki temu już na pewno tego nie zrobią xD"
Liverpool nie gra jakoś wybitnie, mocne końcówki ich ratują. Do tego Everton za Moyesa jest całkiem niezły, Grealish robi tam robote. Szanse jakieś są.