Martinelli i Trossard bohaterami Arsenalu w Bilbao
16.09.2025, 21:23,
3494 komentarzy
Arsenal rozpoczął swoją przygodę z Ligą Mistrzów 2025/26 od trudnego, ale zasłużonego zwycięstwa 2:0 nad Athletic Club na San Mames. Bohaterami wieczoru zostali Gabriel Martinelli i Leandro Trossard, którzy wpisali się na listę strzelców, będąc zmiennikami w tym spotkaniu.
Mikel Arteta zdecydował się na jedną zmianę w składzie w porównaniu do meczu z Nottingham Forest. Declan Rice zastąpił Martina Odegaarda, który nie mógł zagrać z powodu nawrotu kontuzji barku.
PIERWSZA POŁOWA
Spotkanie rozpoczęło się spokojnie, z Arsenalem kontrolującym piłkę, podczas gdy gospodarze skupiali się na defensywie. Gospodarze jednak, przy trybunach pełnych pełni energii, szybko przechodzili do ataku, gdy tylko nadarzała się okazja.
Już przed dziesiątą minutą Declan Rice zobaczył żółtą kartkę za próbę zablokowania strzału na skraju pola karnego. Choć rzut wolny nie przyniósł efektu, Athletic zaczynał coraz bardziej naciskać, zmuszając Arsenal do defensywy.
Podopieczni Artety mieli trudności z kreowaniem sytuacji, ale nagle stworzyli najlepszą okazję meczu. Jurrien Timber świetnie odebrał piłkę Iñakiemu Williamsowi przy chorągiewce rożnej, co pozwoliło Noniemu Madueke poszukać Eberechiego Eze w środku pola karnego. Niestety, jego próba oddania strzału została w ostatniej chwili zablokowana przez Andoniego Gorosabela.
Ta akcja obudziła Arsenal i Viktora Gyokeresa, który w przeciągu kilku minut miał dwie okazje do zdobycia bramki. Groźniejszy z jego strzałów, głową, nieznacznie minął bramkę po bardzo dobrym dośrodkowaniu od Timbera.
W momencie gdy Timber przebywał poza boiskiem, gospodarze grając w przewadze mieli szansę, gdy Alex Berenguer uciekł Martinowi Zubimendiemu, ale jego niecelny strzał przeszedł obok bramki Davida Rayi.
DRUGA POŁOWA
Druga połowa rozpoczęła się od wielu fauli i kilku przerw w grze. Z biegiem czasu Madueke zaczął odgrywać coraz większą rolę, choć brakowało mu precyzji w ostatnich podaniach.
Athletic nie ustępował i utrudniał życie Kanonierom, których gra nie była płynna. Podania często były niedokładne, a odległości między zawodnikami nie zawsze były właściwe.
Na 25 minut przed końcem Arteta zdecydował się na zmianę – Leandro Trossard wszedł za zmęczonego Gyokeresa. Chwilę później na boisku pojawił się Gabriel Martinelli, który już po 36 sekundach zdobył bramkę po świetnej współpracy z Trossardem. - Brazylijczyk wyprowadził gości na prowadzenie, wbiegając w wolną przestrzeń po inteligentnym podaniu Belga i precyzyjnie pokonując Unai Simona.
Po tej bramce Athletic próbował wyrównać, ale brakowało im wcześniejszej intensywności. Arsenal spokojnie kontrolował sytuację i przypieczętował zwycięstwo drugim golem.
Martinelli ponownie odegrał kluczową rolę, mijając obrońcę i podając do Trossarda, który w tłoku pola karnego zachował zimną krew. Jego strzał odbił się od Daniego Viviana i wpadł do siatki.
Pierwszy mecz fazy grupowej, trzy punkty na trudnym terenie, zmiany Artety przyniosły oczekiwany efekt - czego chcieć więcej. Teraz czas na niedzielne starcie z Manchesterem City.
źrodło: arseblog.news
08.12.2025, 21:50 6 komentarzy
08.12.2025, 16:06 5 komentarzy
08.12.2025, 16:05 5 komentarzy
07.12.2025, 12:36 11 komentarzy
06.12.2025, 18:02 5 komentarzy
06.12.2025, 17:59 13 komentarzy
06.12.2025, 17:58 6 komentarzy
06.12.2025, 15:47 811 komentarzy
06.12.2025, 12:02 1 komentarzy
06.12.2025, 12:01 3 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Haland to chyba złote dziecko które rodzi się raz na z czasu. Wysoki, silny, szybki, zwrotny, pogra piłka i wykończy akcje. To jest koszmar dla SO
@Szogun napisał: "Czynników może być bez liku lecz stawiasz poprzeczkę niebotycznie wysoko ( nie tylko dla tego,że to taki dryblas)."
Nie no, ja oczekuję absolutnego minimum, żeby zawodnik potrafił przyjąć piłkę tak by mu się nie odbijała na 2 metry, żeby jako napastnik potrafił ze 2-3 razy na mecz przepchnąć napastnika tak by się utrzymać z piłką, i żeby pod fizyczną presją potrafił odegrać do tyłu. Tyle mi wystarczy żeby na niego nie narzekać.
@Piotrek_175: To jest bardzo dobry proces. Jeśli to zasługa Artety to zaserwować mu paroweczki, fasolkę,bekon i Black pudding.
@Piotrek_175: I nie spowalnialismy gry, trzeba szukać pozytywów w innych aspektach
@Ups147 napisał: "My tak potrafimy korzystać z napastnika, że nawet jakby tu wrzucić Haalanda, to by pewnie wyglądał podobnie do Gyokeresa po tych 5 kolejkach."
Tutaj nie pomógłby CR7 i Messi w swoim prime. Wina leży w grze
My tu gadu gadu a wygląda na to, że dzisiaj zagraliśmy pierwszy mecz w sezonie bez jakiegokolwiek urazu.
Trust the process
@Marzag: Tak lecz może schematy są inne, może gra z zawodnikami dłużej, może lepiej zna angielski,może DŁUŻEJ gra w zespole jednego menadżera,może ma inne warunki fizyczne. Czynników może być bez liku lecz stawiasz poprzeczkę niebotycznie wysoko ( nie tylko dla tego,że to taki dryblas). Zauważ,że u Nas gra ciągle z kimś innym . Inna liga,wciąż nowi zawodnicy,świetne zespoły na przeciwko. Trzeba nieco się przyzwyczaić tak jak i do mieszkania w nowym kraju.
https://x.com/utdhans/status/1969828954862240240
Gyokeres vs City, katastrofa, oby miał mocną psychę.
Przyjmijmy czysto hipotetycznie Madueke zrobi gorszy wynik niż Gabi. Co wtedy? Już pisałem wcześniej i myliłem się co do Madueke. Dlaczego taki zachwyt nad nim? Bu nas w drużynie brakuje tej przebojowości którą dali Eze, Gyokeres i Madueke. Nie milion podań i spowolnienie akcji, tylko jak jest możliwość i nawet rywala o jednego więcej to atak.
Ten mecz po raz kolejny pokazał, że nasz trener nie wygra tutaj czy gdziekolwiek indziej niczego poważnego. Nie ma jaj na wyjazdach, nie ma jaj nawet u siebie. Takim nastawieniem gubimy punkty na prawo i lewo, to City jest cieńkie i tutaj wychodząc od początku ofensywnie spokojnie byśmy ich ograli u siebie. Tak po prostu nie gra żadna drużyna mistrzowska, to można serwować w dwu meczach na wyjeździe po tym jak się przywozi zaliczkę z pierwszego spotkania. Każdy mecz z tym środkiem pola można śmiało już sobie odpuścić i zająć się czymś ciekawszym i bardziej pożytecznym
@Ups147 napisał: "No tylko śmieszne jest, że te wątpliwości to mają właśnie te osoby, które chciały tu Seske, bo Mikel go chciał. To w większości są te same osoby, które zawsze tu spamowaly komentarze o dawaniu czasu i ocenianiu po sezonie. Przecież to jest hit. My tak potrafimy korzystać z napastnika, że nawet jakby tu wrzucić Haalanda, to by pewnie wyglądał podobnie do Gyokeresa po tych 5 kolejkach."
Jaka trzeba być durną osobą żeby tak to oceniać. W przypadku gyokeresa były nieliczne osoby(w tym ja) które co do Szweda miały wątpliwości czy jest to napastnik pasujący do Arsenalu i tam pojawiały się argumenty typu że jest surowy technicznie, zbyt nastawiony na prostopadłe podania że w grze kombinacyjnej jest słaby. I wszystkie te wątpliwości dzisiaj się potwierdzają. Ale tak trzeba wszystko sprowadzać do tego że ktoś jest hejterem gyokeresa, bo Mikel chciał seske. ***** i jak tu dyskutować
Vitold, gdzie jesteś!?
Szkalują Twój obiekt westchnień! Obawiam się niestety, że są podstawy ku temu
Wszystkie te dyskusje sprowadzają się do jednego Areta nie ogarnia systemu i należy go wyj...
@Szogun napisał: "To trzeba uczyć jak się gra na napastnika. City też musiało się do tego przystosować (chociaż Cyborg jest najlepszym napastnikiem na świecie) to Gyokures może dać Nam bardzo dużo lecz Arteta znał jego dobre i złe strony i zaakceptował go i myślę,że dobrze zrobił mimo POCZĄTKU w tym zespole."
Ale Haaland wybiega do tych prostopadłych a Gyokeres stoi w miejscu, nie da się takiemu zawodnikowi podać prostopadłej. Piłka prostopadła to reakcja na poruszanie się piłkarza, jeśli piłkarz nie wybiega do prostopadłej to nie może na nią liczyć.
Jego największym problemem jest fatalne przyjęcie i fatalne podania. Będzie mieć bardzo mało sytuacji do strzelania goli przez to. To on musi poprawić swoją grę żeby mieć więcej sytuacji strzeleckich.
@Marzag: To trzeba uczyć jak się gra na napastnika. City też musiało się do tego przystosować (chociaż Cyborg jest najlepszym napastnikiem na świecie) to Gyokures może dać Nam bardzo dużo lecz Arteta znał jego dobre i złe strony i zaakceptował go i myślę,że dobrze zrobił mimo POCZĄTKU w tym zespole. Musi się zgrać..Pół składu jest nowego i jeszcze nie ma sprecyzowanego pierwszego składu i pozycji na których zawodnicy grają i chcą się opierać zwłaszcza na obronie i posiadaniu a to nie jest ten typ zawodnika. Co nie oznacza,że jest zły. Dajmy mu czas. Strzelać bramki potrafi.
@Traitor napisał: "Laca strzela 15 - waleczny"
Laca nigdy więcej niż 14 nie strzelił, proszę mu nie dodawać.
@Ups147 napisał: "No tylko śmieszne jest, że te wątpliwości to mają właśnie te osoby, które chciały tu Seske, bo Mikel go chciał. To w większości są te same osoby, które zawsze tu spamowaly komentarze o dawaniu czasu i ocenianiu po sezonie. Przecież to jest hit. My tak potrafimy korzystać z napastnika, że nawet jakby tu wrzucić Haalanda, to by pewnie wyglądał podobnie do Gyokeresa po tych 5 kolejkach."
Z dwojga złego wolałem Gyokeresa bo to zawodnik na już (na papierze) a Sesko by przychodził jako zawodnik którego trzeba rozwinąć by być może osiągnął wysoki poziom.
Tak czy inaczej wiadome było przed transferem, że Arteta musi przestawić drużynę pod niego by mieć z niego korzyść. To dopiero początek sezonu, ciężkie mecze na początku ale to na pewno nie Gyokeresa wina, że nie mamy więcej punktow. Trzeba było wyjść po swoje w obu meczach od początku a nie dopiero po zmianach stron
@Szogun napisał: "tu ma 4 bramki w czasie gdzie przystosowuje się do ligi"
3
@hanzo88h napisał: "Ch... nie trener ten Arteta co mu w 3 miesiące dyrektor sportowy robi co chce w klubie."
Od tego jest dyrektor sportowy żeby zajmować się transferami, Arteta może mu przekazać swoje preferencje ale finalnie wszystko się rozbija o opinie obu tych ludzi i o możliwości ściągnięcia danych zawodników.
Sorki za składnie trochę wszedł rum.
@Szogun napisał: "Co Wy ludzie z tym Gyokuresem ciągle. Wiadomo,że facet nie jest może super zawodnikiem ale za tą cenę można go spokojnie dobrze wykorzystać i za tą cenę absolutnie nie żałować. Teraz uwielbiany Madueke nie robi żadnych liczb tylko wiatr a gość który nie dostaje piłek i dopiero zaczął swoje podboje tu ma 4 bramki w czasie gdzie przystosowuje się do ligii, ma najlepsze defensywy przed sobą i zgrywa się z nowymi zawodnikami. Nie spełnia jeszcze oczekiwań ale to za wcześnie żeby osądzać biorąc pod uwagę jak zachowawczy jest trener i jak nie kreujemy sytuacji bramkowych. Oceńmy go po sezonie."
To prawda, Madueke nie robi liczb, ale chociaż obrońca styrany jest po kilku pojedynkach z nim bo musi na sprincie go gonić, zatrzymywać się, znów sprintować i tak kilkanaście razy w meczu. Więc i tak wywiera jakiś wpływ, ktoś to zmęczenie może potem wykorzystać.
A Gyokeres nie dostaje piłek bo w ogóle nie stwarza okazji do podań, to zawodnik któremu bardzo trudno podać piłkę którą będzie w stanie utrzymać.
a ogolnie Martinelli glowa do gory, mozna narzekac ale nigdy zaangazowania nie mozna mu odmowic - jazda!
Co Wy ludzie z tym Gyokuresem ciągle. Wiadomo,że facet nie jest może super zawodnikiem ale za tą cenę można go spokojnie dobrze wykorzystać i za tą cenę absolutnie nie żałować. Teraz uwielbiany Madueke nie robi żadnych liczb tylko wiatr a gość który nie dostaje piłek i dopiero zaczął swoje podboje tu ma 4 bramki w czasie gdzie przystosowuje się do ligii, ma najlepsze defensywy przed sobą i zgrywa się z nowymi zawodnikami. Nie spełnia jeszcze oczekiwań ale to za wcześnie żeby osądzać biorąc pod uwagę jak zachowawczy jest trener i jak nie kreujemy sytuacji bramkowych. Oceńmy go po sezonie.
Ch... nie trener ten Arteta co mu w 3 miesiące dyrektor sportowy robi co chce w klubie.
@Theo10: Zobaczymy jak to dalej pójdzie, Havertz gdy przychodzil przez 4 miesiące był chyba największym pośmiewiskiem ligi. Ta super hiper mega zaawansowana taktyka Artety nie pomaga często na początku.
@Theo10 napisał: "Teraz jak są coraz większe wątpliwości co do Gyo, to zaczynają się próby zwalenia tego transferu na Artetę."
No tylko śmieszne jest, że te wątpliwości to mają właśnie te osoby, które chciały tu Seske, bo Mikel go chciał. To w większości są te same osoby, które zawsze tu spamowaly komentarze o dawaniu czasu i ocenianiu po sezonie. Przecież to jest hit. My tak potrafimy korzystać z napastnika, że nawet jakby tu wrzucić Haalanda, to by pewnie wyglądał podobnie do Gyokeresa po tych 5 kolejkach.
Co Wy ludzie z tym Gyokuresem ciągle. Wiadomo,że facet nie jest może super zawodnikiem ale za tą cenę można go spokojnie dobrze wykorzystać i za tą cenę absolutnie nie żałować. Teraz uwielbiany Madueke nie robi żadnych liczb tylko wiatr a gość który nie dostaje piłek i dopiero zaczął swoje podboje tu ma 4 bramki w czasie gdzie przystosowuje się do ligii, ma najlepsze defensywy przed sobą i zgrywa się z nowymi zawodnikami. Nie spełnia jeszcze oczekiwań ale to za wcześnie żeby osądzać biorąc pod uwagę jak zachowawczy jest trener i jak nie kreujemy sytuacji bramkowych. Oceńmy go po sezonie.
mnie to bawi od 15 lat xD
RvP strzela 30 bramek - ok spoko ale jednak mogliby mu inni pomoc
Giroud strzela 15 - i co mi z rozegrania, drewniak
Auba strzela 30 - super, ale procz bramek go nie widac
Laca strzela 15 - waleczny
Havertz strzela 10 - rozgrywa, ale nie strzela
Gyokeres..
nie zauwazyliscie, ze problemem w tym zespole nie jest napastnik? :D
@Theo10 napisał: "Wcześniej wszyscy się cieszyli, że przyszedł ten Berta i kupił prawdziwego napadziora, a nie Sesko którego chciał Arteta.
Teraz jak są coraz większe wątpliwości co do Gyo, to zaczynają się próby zwalenia tego transferu na Artetę."
To już standard, wszystko co złe to Arteta, a wszystko do dobre to fart.
Wcześniej wszyscy się cieszyli, że przyszedł ten Berta i kupił prawdziwego napadziora, a nie Sesko którego chciał Arteta.
Teraz jak są coraz większe wątpliwości co do Gyo, to zaczynają się próby zwalenia tego transferu na Artetę.
@hanzo88h: No a co ma powiedzieć? Że go nie chce? Dobrze, że przynajmniej zauważa, że zespół musi dla niego więcej kreować. Szkoda tylko, że tego jeszcze nie zaczął wprowadzać w życie. :D:D:D
@hanzo88h napisał: "Arteta mówił że jest bardzo zadowolony że ma Gyo w składzie i jego akcje 1 vs 1 to zabójstwo dla obrońcy. Czyli rozumiem że to jego wybór i jego decyzja a skoro tak to jego problem ."
Źle rozumiesz, powinieneś to zrozumieć tak "wy chyba się z chu*ami na głowy zamieniliście że myślicie że będę krytykował publicznie i podcinać skrzydła swoim zawodnikom, wszelką krytykę przekazuje im osobiście"
@hanzo88h: A czy ty wiesz kto teraz jest naszym dyrektorem sportowym? To już nie jest Edu, który trzymał się blisko z Artim. Teraz rządzi Berta.
Arteta mówił że jest bardzo zadowolony że ma Gyo w składzie i jego akcje 1 vs 1 to zabójstwo dla obrońcy. Czyli rozumiem że to jego wybór i jego decyzja a skoro tak to jego problem .
@hanzo88h: Przecież pełno było informacji o tym, że to Berta lobbował za Gyo. Nie znaczy to oczywiście, że Arteta się temu sprzeciwiał, natomiast przed Bertą mowa była raczej o Isaku i Sesko.
Ostatecznie Gyo okazał się kompromisem między jakością i ceną, który na pewno Arteta też zaakceptował.
Natomiast “ojcem” tego transferu jest Berta, nie Arteta.
Gofer999
Czyli chcesz mi powiedzieć ze dyrektor sportowy uprawia sobie wolną amerykankę i kupuje kogo chce? to może jeszcze ustala skład i taktykę? a Arteta to statysta przy linii.
To niewazne kto go kupił, nawet jakby się okazał beznadziejny i niegrywalny na tym poziomie to i tak powinniśmy sobie dać radę. Kwestia tego żeby mu nie dawać więcej szans niż na to zasługuje, od zawodników pierwszej jedenastki Arsenalu trzeba sporo wymagać, to że dopiero wchodzi do zespołu to jedno, ale są takie rzeczy które nigdy mu się nie potrafiły przytrafić, takie jak brak pomysłu na wygranie pojedynków fizycznych albo to że nie potrafi celnie odegrać piłki w prostej sytuacji.
Haaland dzisiaj pokazał na czym polega różnica między topowym napastnikiem, a jedynie finiszerem. Ktoś powie- dostał dobrą piłkę to strzelił. Tyle, że on sam sobie tę szansę wykreował. Po pierwsze dokładne przyjęcie piłki w centrum boiska. Po drugie szybkie, dokładne odegranie do Reijndersa, które minęło nasze skupisko zawodników i zrobiło przewagę. Po trzecie niesamowita wręcz szybkość- Haaland tam wyprzedził wszystkich wychodząc na pozycję do strzału. No i na koniec pewne, kliniczne wykończenie. Ile z tych rzeczy potrafi zrobić Gyokeres na takim poziomie, jaki Haaland pokazał w tej akcji? Tylko wykończenie.
@DyktatorArsene napisał: "Ale co ty chcesz teraz udowodnić? Przecież nasza główna taktyka od lat to gra na Sake. Rok temu to w ogóle bez niego nic się nie działo często w ataku. My przecież głównie zwykle gramy skrzydłem a nie środkiem co napastnikowi akurat na pewno nie pomaga gdy wiadomo, że jedyna groźna sytuacja przyjdzie z boku boiska."
To nie ma nic wspolnego z taktyka, do Saki po prostu bardzo latwo podac pilka bo po pierwsze masz pewnosc ze nawet jak nie podasz idealnie to on ją przyjmie, utrzyma i pociagnie akcje dalej a po drugie ciagle szuka pozycji tak by być łatwym obiektem do zagrywania podań. Piłkarze już z przyzwyczajenia jak nie mają pomysłu to grają na prawą stronę bo wiedzą że to będzie pozytywne zagranie z samego faktu że tam będzie Saka.
@losnumeros: “ On ma ciąg na bramkę i znajduje sobie przestrzeń w polu karnym.”
No właśnie jak na razie ta piłka w ogóle go nie szuka.
Kai np miał problem z wykończeniem, ale jednak potrafił się poruszać tak, żeby w ogóle do tych sytuacji dojść.
Ciekawe, ze Arteta zgarnia krytyka za niechęć od odważnego, kreatywnego, ofensywnego futbolu, a jego mentor Guardiola przyjeżdża na Emirates i gra lage na Haalanda, a Donnarumma to chyba ani razu nie rozpoczął krotka pilka gry
@DyktatorArsene: “ Przecież nasza główna taktyka od lat to gra na Sake. Rok temu to w ogóle bez niego nic się nie działo często w ataku. My przecież głównie zwykle gramy skrzydłem a nie środkiem co napastnikowi akurat na pewno nie pomaga gdy wiadomo, że jedyna groźna sytuacja przyjdzie z boku boiska.”
Przecież główny zarzut do Kaia był taki, że chłopaki mu robią tyle okazji, których on nie umie wykorzystać i że wystarczy kupić napadziora który je wykorzysta.
No to przyszedł Gyo i się okazało, że żeby mieć tę okazję, to trzeba się też umieć odnaleźć na boisku.
@hanzo88h: Też nie, Arti go nie chciał, on chciał napastnika o zupełnie innym profilu. :D:D:D
Moim zdaniem Gyokeres może mieć przesrane nawet wewnątrz zespołu i problemy z tym żeby go tam zawodnicy lubili, Gervinho był wyśmiewany w zespole i nazywany Retardinho, a przecież w piłkę mimo że grał słabo to lepiej niż obecnie Gyokeres.
Jakiś czas temu wyciegl do neta filmik jak Nwaneri dokuczał Gyokeresowi jak w sobie w koleczku pilke podawali i sie Gyokeres na niego wkurzał.
Jesli to nie byly niewinne zarty to moze to mu utrudnic aklimatyzacje, duze tu zadanie Artety bedzie zeby zarowno charakterologicznie to ogarnac a jednoczesnie sprawic zeby nie byl tak surowy technicznie jak obecnie.
@Garfield_pl: no i właśnie takie podejście jak to twoje sprawia, że jesteśmy klubem, który ma mental jaki ma i nie zdobywa trofeów. Każdy klub z ambicjami idzie tu po drugiego gola a nie wprowadza zawodnika żeby zabezpieczyć defensywę przed ewentualną stratą. Bez jaj, city nie miało kim straszyć, mieli 8 defensywnych zawodników na boisku. Powinniśmy na nich usiąść całym zespołem a od momentu strzelenia gola nie zbliżylismy się do pola karnego.
Gofer999
No wiadomo dyrektor sportowy ale na prośbę Artety.
@Theo10: Jego zadanie to strzelać bramki, a nie jeszcze klepać piłkę na 20 metrze i w odpowiednim czasie pokazać się w polu karnym, to tak nie działa obecnie, bo gramy wolno bez pomysłu. On ma ciąg na bramkę i znajduje sobie przestrzeń w polu karnym. Powinien poprawić pewne aspekty gry, niestety widać pewne niedokładności a najbardziej martwi mnie jego wzrost i przegrywane pojedynki. To nie jest napastnik co ma 175 cm wzrostu
@Gofer999: “Akurat Gyrosa kupił ktoś inny, nie Arti”
Nie psuj narracji chłopakom. To Arteta jest tym złym.
@ArsenalChampion: Pewnie tak. A nawet jeśli nie, to i tak jest to wina Artety, bo to on go kupił.