Martinelli: Kocham wszystko w Arsenalu

04.02.2023, 02:56, Mateusz Kubacki 8 komentarzy

Gabriel Martinelli wyznał, że jego wielka miłość do klubu sprawiła, że bez wahania podpisał nowy kontrakt. Brazylijczyk w ostatnich dniach oficjalnie związał swoją przyszłość z Arsenalem, podpisując nową umowę, ważną do 2027 roku.

Skrzydłowy przybył na Emirates Stadium jako bardzo obiecujący, ale nieznany szerszej publiczności 18-latek z Ituano. Teraz jest jednym z najlepszych zawodników na swej pozycji w lidze i reprezentował także swój kraj na Mistrzostwach Świata. Właśnie ten rozwój sprawił, że wszystkie strony zgodziły się przedłużyć pobyt Gabiego w północnym Londynie, a on sam nie posiada się z radości z tego powodu.

- Czuję się niesamowicie. Jestem naprawdę szczęśliwy, że dostałem nowy kontrakt. Chcę dać z siebie wszystko dla drużyny i fanów, aby się im odwdzięczyć i sprawić, by byli ze mnie dumni - mówił 21-latek w wywiadzie po podpisaniu kontraktu.

- Mówiłem to wiele razy. Kocham wszystko w Arsenalu. Kocham to miasto, kocham moich kolegów z drużyny, kocham fanów, kocham ten klub i dam z siebie wszystko dla niego.

Gabi przeszedł długą drogę, od kiedy po raz pierwszy pojawił się w Anglii trzy i pół roku temu. Teraz śmieje się, gdy rozmyśla, jak wiele zmieniło się od czasu, gdy pierwszy raz zjawił się w London Colney.

- Byłem tak zdenerwowany, że nie mogłem wydusić z siebie ani jednego słowa po angielsku. Potem było jeszcze gorzej, bo nie mogłem porozmawiać z chłopakami i nie rozumiałem ani jednego słowa z tego, co do mnie mówili.

- Pamiętam też moment, kiedy po raz pierwszy dostałem koszulkę z moim nazwiskiem. Byłem taki dumny i szczęśliwy. To uczucie nadal jest ze mną, kiedy noszę ten herb na sobie.

- Co dalej? Musimy zdobywać trofea. Nie tylko ja mam takie nastawienie, ale wszyscy w szatni chcą wygrywać każdy mecz i dawać radość naszym fanom. Chciałbym im podziękować za całe wsparcie. Są dla mnie niesamowici. Atmosfera na stadionie w tym sezonie jest wspaniała i zasługuje na osobne podziękowania. Kibice dają z siebie 100% każdego dnia - dodał.