Martinelli: To był piękny gol

28.02.2023, 18:38, Dawid Wieczorek 4 komentarzy

Gabriel Martinelli zdobył jedyną bramkę w meczu pomiędzy Kanonierami a Leicesterem City. Jeszcze po spotkaniu zdecydował się udzielić krótkiego wywiadu klubowej telewizji.

Co ciekawe, to dopiero drugi raz w historii, kiedy Kanonierom udało się strzelić gola w 1. minucie drugiej połowy. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w 1994 roku.

O meczu...
To był bardzo, bardzo trudny mecz. Ale udało nam się, trzy punkty to najważniejsza rzecz.

O kontrolowaniu przebiegu gry...
Uważam, że robimy to w większości spotkań w lidze. Myślę, że musimy to kontynuować i uzbroić się w cierpliwość, gdy dochodzimy do pola karnego rywali. W sobotę to zrobiliśmy, zdołaliśmy strzelić gola i skasowaliśmy trzy "oczka".

O bramce...
To był naprawdę piękny gol, dostałem świetną piłkę od Leo i fantastycznie wykończyłem akcję.

O tym, że mógł później doznać urazu...
Nic się nie stało, jestem cały!

O czystym koncie drużyny...
To bardzo ważne. Trener mówił nam w tygodniu, że potrzebujemy utrzymać czyste konto, a nam się to udało, jestem więc zadowolony.

O wywieraniu presji na Manchesterze City...
Myślę, że jest coś takiego, ale musimy myśleć o sobie i wygrywać mecz za meczem, ponieważ to w naszej gestii i musimy robić wszystko, by zdobywać kolejne punkty.

Na przykład w meczu z Evertonem...
Tak, oczywiście. Przed nami kolejny mecz, następny raz przeciwko tej ekipie, lecz tym razem gramy u siebie i wygramy.