Martins cudem uniknął śmierci!

Martins cudem uniknął śmierci! 20.06.2007, 11:26, Patryk Bielski 0 komentarzy

Obafemi Martins, napastnik Newcastle, cudem uniknął śmierci. Samochód piłkarza został ostrzelany przez nieznanych sprawców.

Do wydarzenia doszło w nigeryjskim Lagos, w którym zawodnik spędza wakacje.

"Myślałem, że zginę. To było straszne. Wszystko zaczęło się na stacji benzynowej. W pewnym momencie zobaczyłem trzech zamaskowanych mężczyzn idących w moją stronę. Wyglądali groźnie, czułem, że ich zamiary są złe. Postanowiłem wsiąść do samochodu i odjechać. Kiedy opuszczałem stację, rozległy się strzały." - relacjonuje przebieg zdarzeń Martins.

"Kule napastników trafiły w mój samochód, ranny został także mój przyjaciel. Na szczęście zdążyłem uciec. Nie wyglądało to na próbę porwania. Raczej na egzekucję." - kończy Martins.

Nigeryjczykiem zainteresowany jest między innymi Arsenal Londyn.

źródło: Onet.pl

autor: Patryk Bielski źrodło: Kanonierzy.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady