Meade: Chcę swoją grą zasłużyć na nowy kontrakt

10.12.2012, 22:38, Marcin Witkowski 20 komentarzy

Jernade Meade ma nadzieję, że dzięki swojej walecznej naturze zrekompensuje niski wzrost. Młody Anglik, mogący grać zarówno na boku obrony jak i na skrzydle, aktualnie przygotowuje się do swojego trzeciego występu w pierwszym składzie Kanonierów. Wystąpi on we wtorkowym meczu z Bradfordem w ramach Capital One Cup.

Anglik na początku wywiadu skomentował słowa Wengera, który nazwał go „wojownikiem”.

- Tak, to zdecydowanie ja. Jestem niski, ale nie daję sobą pomiatać na boisku – powiedział Meade.

- Nie poddaję się. Braki we wzroście nadrabiam moją szybkością i walecznością.

- Myślę, że poradzę sobie na lewej obronie. Jestem szybki i dobrze czytam grę, ale oczywiście ciągle się udoskonalam.

Meade swój pierwszy występ w wyjściowej jedenastce w dorosłej drużynie Arsenalu zaliczył w przegranym meczu Ligi Mistrzów z Olympiakosem. Ma on nadzieję na więcej występów w pierwszej drużynie Kanonierów, którymi chce przekonać Wengera, że warto zaoferować mu nowy kontrakt. Jego obecna umowa wygasa wraz z końcem obecnego sezonu.

- Mam mieszane uczucia, ponieważ przegraliśmy z Olympiakosem, co było rozczarowujące, ale z drugiej strony to było wspaniałe uczucie zadebiutować w pierwszej drużynie, ciężko to opisać słowami. To był duży skok.

- W meczu z Reading w Capital One Cup wszedłem na boisko dopiero w dogrywce, ale nie spodziewałem się, że niedługo po tym zagram w Lidze Mistrzów. Po meczu z Grekami moja pewność siebie urosła, ale wiem też, że mogę grać jeszcze lepiej. Mam nadzieję, że dostanę więcej szans od Bossa w tym sezonie.

- Chcę sprawić, że ludzie będą wiedzieć kim jest Jernade Meade. Być może dzięki temu będę mógł w najbliższym czasie zostać wypożyczony, ponieważ chcę nabyć niezbędne doświadczenie. Wiem, że muszę poprawić wiele rzeczy w swojej grze, ale może Arsene Wenger zobaczy coś we mnie. To ostatni rok mojego kontraktu i mam nadzieję, że swoją grą zasłużę na przedłużenie umowy – zakończył Meade.