Media: Cena za Koscielnego ustalona

Najpierw wystawił Dyzmę, a teraz Emeryta. Co za gość.

Ten facet nie ma odpowiedniej charyzmy na bycie kapitanem w Arsenalu i to było wiadome od początku. Gdzie Kościelny, a gdzie Adams czy Vieira.

Myślicie że Koscielny chciał odejść tylko dlatego że w Arsenalu ma rok kontraktu a w bordo 3? Serio? Myslicie że on ma kredyt we Grankach że mu kasy nie wystarczy za chwile? że Arsenal nie miałby pomysłu na niego za chwilę? Mertesacker pograł krócej a juz jest w "dyrektorach".
Kosa jednym ruchem marnuje cały swój dorobek w AFC i jestem w tej sytuacji w 100% za zarządem, nie możemy go oddać za darmo bo ma ważny kontrakt.
Jedyną rzeczą jaka może go uratować w oczach kibiców to jakies oświadczenie że zarząd czy Trener nie dotrzymali danego słowa...

A niech idzie się Bordować. Taki Kapitan to możemy oddać opaskę kapitana jakiemuś 11-latkowi i różnicy nie będzie. A był taką legendą...

@Sandbead: Jak dla mnie Koscielnemu przecież chodziło o to żeby odejść i nic dziwnego jeśli dostanie 3 lata kontraktu, sentymenty sentymentami, ale Koscielny wie że za rok może być już w Arsenalu nie potrzebny, a wtedy on woli mieć sobie kontrakt w takim Bordeaux i się tym nie przejmować. W klubie raczej nie miałby nikt sentymentu) żeby go zostawić na lodzie (co zrobiono jak Cazorli czy Welbeckowi wygasł kontrakt), może kibice, ale w myśl zasady że jesteś dobry tak jak twój ostatni mecz to mogłyby i z tym być problemy. Moim zdaniem to jest racjonalna decyzja Francuza. Aczkolwiek nie popieram tego że nie pojechał z drużyną do Stanów choć tego chciał trener.

Tym jednym ruchem przekreślił swoje szanse na zostanie legenda... 9 lat jak psu w du**

@Smazony:
Pogódź się z tym, że mimo tych wielkich słów o "więcej niż klubie" czy "rodzinie" to jest jednak mega biznes, w którym obracają setkami milionów funtów rocznie. Tutaj nie powinno być miejsca na sentymenty, a tym bardziej nie w momencie, w którym to Laurent zawalił, a nie klub.

Swoją drogą nie rozumiem tych wycieczek personalnych. Rozumiem, że gdybyś Ty miał firmę i Tobie PRACOWNIK odmówiłby wykonywania obowiązków to Ty byś się wykazał mega zrozumieniem i jeszcze mu pomógł znaleźć nową pracę tak?

Zgadzam się z większością krytycznych komentarzy wobec Kościelnego.
Dodam tylko, że jest mi ogromnie żal, że tak się kończy jego przygoda z Arsenalem. Szkoda.

@lordpat: Tjaa i chce odejść do Bordeaux, żeby dorobić/zdobywać trofea/spełnić się sportowo XD Do klubu, który jest jednym z biedniejszych w Ligue 1, ledwo się utrzymał w lidze i grają tam w większości młodziki.
Mnie osobiście się wydaje, że poszło o coś konkretnego na linii Kosa-zarząd. Nie będę dywagował o co chodziło, może kiedyś się dowiemy. Szkoda tylko, że niemal legenda tego klubu odchodzi w taki sposób.

Po prostu chlop ma ambicje i chce jeszcze pograc. Wie ze w Arsenalu juz nic nie osiagnie i ze wzgledu na wiek i problemy zdrowotne duzo nie pogra na takim poziomie.

A teksty ze powinien być wierny i wdzieczny klubowi są goloduposlowne. Tak ta na prawde to jedynym gosciem, ktore zawdziecza swoj sukces to Wenger. Arsenea juz nie ma, starego Arsenalu tez nie. Nic go tu nie trzyma i rozumiem go calkowicie ze chce odejsc.

@Smazony:

I ta "rodzinność" od wielu lat wychodzi bokiem w tym klubie.Niby dobre zasady,ale nie przynoszą skutku tzn przynoszą samych praktycznie niewdzięczników,więc powinni zrezygnowac z tej "rodzinnosci"

@Sandbead: Tak bo najlepiej od razu jak ktoś ma kłopoty i problemy zdrowotne wywalić go na zbity pysk z klubu pomimo tego co zrobił przez wcześniejsze lata bo nie wiadomo czy wróci do formy... co za logika? Bałbym się pracować w Twojej firmie jakbyś jakąś miał, zero współczucia. Arsenal zawsze szczycił się rodzinnym podejściem do zawodników i dlatego Kosa dostał kolejną szansę, ale to wcale nie oznacza tego co się dzieje teraz. Jeżeli gwarantowali mu odejscie do innego klubu na koniec jego kariery, a teraz nagle zmieniają zdanie bo oczwyiście Arsenal ma kłopoty z jakimkolwiek większym transferem to wcale mu się nie dziwię. Albo daje się jakieś gwarancje i jest się poważnym w rozmowach albo nie, szczególnie dla zawodnika który stał się w ostatnich latach symbolem defensywy klubu

A tak poważnie. Nie ma co się dziwić Kościelnemu. Jest świadom swojej dyspozycji, wieku i jaką rolę będzie odgrywać w przyszłym sezonie. A póki jeszcze prezentuje się całkiem nieźle chce pograć. Taka jest dzisiaj piłka nożna, niektórzy chcą grać...

Gonić dziada niewdzięcznika XD

A tam. Gadanie

@lordpat: Takie gadanie jakby Arsenal mu obcinał pensje z 3 tyś na miesiąc na tysiąc i weź tu wyżyj. Biedny nie jest, kasy natrzepał u nas jak lodu i głodem nie przymrze. Arsenal na niego postawił jak był niepewny i popełniał babola za babolem i zrobił z niego czołówkę defensorów ligi, a w top top formie to może i nawet czołówkę defensorów świata. I ufali mu dalej mimo fatalnego stanu jego achillesów. Co więcej w momencie, w którym doznał fatalnej kontuzji i większość top klubów spisało by go na starty Arsenal kolejny raz mu zaufał i jak tylko był zdolny do gry to stawiał na niego mimo iż Lolo nam zawalił w tym sezonie z 6 goli (z czego 3 w jednym meczu). A teraz jak sie ostatecznie wykurował i doszedł do optymalnej formy to Lorą znając fatalną dyspozycję klubu robi takie cyrki? Kapitan i wzór dla młodych piłkarzy? Za to wszystko co dostał od klubu teraz nie da nawet w tak newralgicznym momencie na sobie zarobić tylko bedzie robił kwasy i rozbijał drużynę?

Jak dla mnie to powinni mu srogo dowalić kary finansowej tak żeby to odczuł konkretnie i jak dalej będzie odstawiał cyrki to zesłać do rezerw, obciąć tygodniówkę i niech dopełni kontrakt ,który podpisal. A potem może sobie iść gdzie tylko chce.

I pomyśleć, że do niedawna uznawałem go za kanoniera z krwi i kości, ostatniego w tym zespole.

Klub pomagał mu wrócić po ciężkiej kontuzji, stawiał na niego nawet jak szło mu raczej średnio i tak się im odpłaca. Tak wygląda dziś piłka nożna.

Skoro kontrakt dla niego nie jest korzystny, to ja sie wcale nie dziwie. To jest dla niego ostatni dzwonek, zeby zarobic jakis przywoity hajs. Nawet wydajac 8 mln za siebie i tak zarobi. W sumie, w czym jest lepszy taki Arsenal od powyzszych francuskich klubow.
Starego Arsenalu dawno juz nie ma i nie bedzie.
Zycze mu wszystkiego najlepszego, bo Kosa byl znakomitym defensorem.

On nawet nie bylby kapitanem Arsenalu; bo to nie jest Arsenal, tylko zaplecze finansowe Kroenke.
Skoro wlasciciel, ktory stoi na najwyzszym szczeblu klubu ma ten klub w 4 literach; to dlaczego kapitan, ktory stoi na duzo nizszym szczeblu, ma sobie psuc kolejne 3 lata???
Wygra cos z Arsenalem? Nie. Zarobi? Tez nie. Spielni sie sportowo? Nie. Zapisze sie na kartach historii? Moze. Ale ludzie pamietaja tylko zwyciezcow, nikt nie pamieta kapitana druzyny przegranych.

Pogonic dziada za te 8 milionów, a jak Bordo nie stać to zabrać mu opaskę i zeslac na rok do rezerw. Kapitan w dupe mac, wrócił i kopal się po czole zawalajac gola za golem, a klub cały czas mu ufal, co za bezczelny typ.

Sprzedać bo niestety będzie już coraz gorszy i bardziej szklany.

Przypominam że ta seria 22 meczów bez porażki była zasługą tercetu Sokratis-Holding i czasami Mustafi, jak Kosa był kontuzjowany.

Do jego niektórych występów w tym sezonie (Soton, Wolves, Leicester, finał LE) można puścić muzyke z Benny Hilla. Więc żegnam bez większego żalu.

Pff jak Bordo wie, że Kosa skłócił cały Arsenal, żeby wymusić transfer, ma rok kontraktu a nasz budżet transferowy świeci pustkami i nie możemy pozwolić na stratę gościa za darmo to już to widzę jak płacą 10mln €..

Zawodnicy coraz bardziej rządzą klubami i nawet nie próbują się z tym chować. Bezczelny typ