Mertesacker najlepszy w meczu z Aston Villą

Najlepszy wśród najgorszych bym to ujął.

Merstesacker jest ostatnio w bardzo wysokiej formie

Vermaelen w środę na ławce?

Mój głos też poszedł na niego. Zasłużył, bo był najlepszy - po prostu.

Ja głosowałem na Wojtka, ale Per też swietne zawody.

Tez nieraz bylem niezadowolony z gry Ramseya ale po tym meczu trzeba go pochwalic.
Szukal sobie miejsca do gry i oddawal grozne strzaly (niespodzieway raz)
Mial takze okazje strzelic gola ale tutaj popelnij blad
Moim zdaniem
1. Szczesny
2. Per/ Ramsey
4.Koscielny

Per jest w dobrej formie od początku sezonu. Nie ma zbyt wielu fanów na tej stronie, bo z sylwetki przypomina bardziej siatkarza. Owszem jest mało zwrotny, przeciętny technicznie ale nikt nie odbierze mu tego, że walczy i potrafi nadrobić ustawieniem. Błąd zdarzył mu się np. w meczu z Kurczakami, ale potrafił nadrobić to w ofensywie. Oby częściej odnajdywał się w polu karnym przeciwnika.

Ramsey jak na swoje ostatnie występy zagrał całkiem przyzwoicie, choć jeśli chce jeszcze dostawać szanse musiałby grać co najmniej dobrze w takich meczach. Myślę, że kredyt zaufania wobec Walijczyka może się kończyć.

Martwi mnie Chambo w tym sezonie, bo gra bardzo przeciętnie, czasem wręcz słabo. Nieudane dryblingi, dużo niecelnych podań. Zawsze potrafi nadrobić jedną akcją indywidualną, ale nie zmienia to faktu że jego forma jest daleka od ideału. Na szczęście chłopak ma czas, ale kiedy wróci Theo mam nadzieję że to właśnie on będzie grać. Gervinho nie mam ochoty oglądać jak na razie, bo na skrzydle gra padlinę a jako napastnik...szkoda gadać. Wobec niego nie potrafię być cierpliwy. Gdyby miał chociaż przebłyski inteligencji na boisku (choć faktem jest, że nie ma jej w ogóle) może dałoby się to jakoś oglądać. Jedyny zawodnik, którego nie potrafię usprawiedliwić i moja cierpliwość wobec niego się kończy

Najlepszy Gibbs według mnie.

Na bank Ramsey jest ulubieńcem Wengera. Taki Coquelin nie dostaje tylu szans co walijczyk, a gorszy wcale nie jest.

No, akurat Diaby ostatnio, czyli ze 2/3 mecze co grał to grał wyśmienicie z nim byśmy byli pewnie wyżej w tabeli.

No mi sie wydaje, ze ramsey to syn wengera... Innego wyjscia nie widze. Polowa zawodnikow u nas zajechanych jest przez brak rotacji. Wenger moglby sie uczyc od Safa jak odpowiednio rotowac skladem, ale coz wenger woli trzymac diabiego od 100 lat w skladzie mimo, ze zagral ze 3 mecze.

Insekt > Tylko uważaj, bo zaraz zjadą się wszyscy obrońcy uciśnionych i będą bronic Ramseya jaki to ma talent oraz 22 lata, dlatego MUSI grac, a czy drużyna na tym cierpi to już sprawa drugorzędna. Współczuję Aaronowi, ale niestety problematyczny problem, bo będzie z nim to samo co z Eduardo. To już nie ten sam zawodnik. Naprawdę mu współczuję, że Shawcross zepsuł mu karierę, a Wenger ma zbyt miękkie serce by się pozbyć swego pupilka. ;]

Czy ramsey zagral dobrze to bym dyskutowal... Dla mnie zagral przecietnie, a wiekszosc zagrala dno.

Zasłużenie, Per i Szczęsny byli najlepsi w tym meczu

Kiedy bramkarz był jednym z lepszych zawodników meczu to od razu wiadome, że Arsenal zagrał bardzo słabiutki mecz. Związku z tym czekamy poprawę i miejmy nadzieję, że Huntelaar przywita nas na zimowym okienku transferowym, a i przydał by się jeszcze jakiś dobry defensor najlepiej hiszpan, żeby lepiej się porozumiewał z Artetą.

Kiedy bramkarz był jednym z lepszych zawodników meczu to od razu wiadome, że Arsenal zagrał bardzo słabiutki mecz. Związku z tym czekamy poprawę i miejmy nadzieję, że Huntelaar przywita nas na zimowym okienku transferowym, a i przydał by się jeszcze jakiś dobry defensor najlepiej hiszpan, żeby lepiej się porozumiewał z Artetą.

maciejas > To jak nie oglądałeś meczu to proszę, nie pisz. Ramsey zagrał dobrze, ale najlepiej zagrali Szczęsny, Mertesacker, Kościelny oraz Giroud.

maciejas512;
Ramsey był najaktywniejszym punktem w beznadziejnym w ofensywie Arsenalu,
nie zmienia to faktu że nie zrobił nic wybitnego.
Per i Szczęsny najlepsi ,a spotknie pokazało jak biedną mamy ławke rezerwowych.

szczęsny na 1powinien, bronił mega