Mertesacker przed meczem z Evertonem

09.12.2011, 18:34, Katarzyna 9 komentarzy

Per Mertesacker najprawdopodobniej wróci do pierwszego składu Arsenalu na spotkanie z Evertonem, które odbędzie się w sobotnie popołudnie. Reprezentant Niemiec udzielił wywiadu dla Arsenal Player.

O meczu z Olympiakosem…

- Rezultat był rozczarowujący dla całej drużyny. Niektórzy piłkarze, grający ostatnio bardzo często, zostali w domu, dlatego mogliśmy zobaczyć inny skład na boisku. Myślę, że to było dla wszystkich rozczarowujące doświadczenie.

O odpadnięciu drużyn z Manchesteru…

- Nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek się tego spodziewał, jednak robiąc błędy w Lidze Mistrzów, ciężko jest awansować. Było kilka meczów, zwłaszcza dla City, takich jak ten z Napoli na wyjeździe, które mogły być dla nich rozczarowujące. My poradziliśmy sobie dużo lepiej.

O tym, czy Arsenal ma teraz większe szanse…

- Mam taką nadzieję! W rozgrywkach pozostały wciąż bardzo silne drużyny, wystarczająco dobre.

O zbliżającym się meczu z Evertonem…

- Grając w Werderze Brema, kilka razy zmierzyłem się z Evertonem w towarzyskich spotkaniach. Pojechaliśmy raz do Liverpoolu, innym razem oni przyjechali do nas rozegrać spotkanie przedsezonowe. Wiem trochę o piłkarzach i o ich stylu gry. Wydaje mi się, że każda drużyna ma swoje mocne strony. Everton to dobry zespół, jednak wierzę, że użyjemy swojej siły, aby zdobyć w sobotę trzy punkty.

O Mikelu Artecie…

- Zwróciłem na niego uwagę w pierwszym meczu, w jakim grałem przeciwko niemu [w Werderze Brema]. Jest bardzo doświadczony, to niesamowite mieć go w zespole. Daje wiele porad młodszym piłkarzom, również mnie. Mikel jest bardzo ważny dla drużyny. W ostatnich kilku meczach wiele dokonał i mam nadzieję, że w przyszłości też to zrobi. Uważam, że potrafi.

O dyscyplinie Artety w linii pomocy…

- To ważne, że cały zespół włącza się w obronę, tak jak to czyniliśmy przez ostatnie kilka miesięcy. Sądzę, że to najlepszy sposób na dobrą obronę, pierwszy krok do sukcesu.

O kontuzjach czterech bocznych obrońców…

- Moim zdaniem potrzebujemy więcej bocznych obrońców! Tyle kontuzji, jeśli chodzi o te pozycje, nie jest dobre dla zespołu, ale co ja mogę powiedzieć? Musimy poradzić sobie z tą sytuacją. Mieliśmy w ubiegłym miesiącu trochę problemów ze względu na urazy, jednak poradziliśmy sobie z tym dobrze.

O realistycznych ambicjach Arsenalu…

- Chcemy wspinać się w górę tabeli, coraz wyżej i wyżej. W zeszłym miesiącu ciążyła na nas ogromna presja, ostatecznie zajęliśmy piąte miejsce w lidze, jednak w grudniu bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy spójności. Mam nadzieję, że wtedy uzbieramy dużo punktów, aby wejść do pierwszej czwórki. Chcemy więcej osiągnąć, oczywiście.

O historii Arsenalu…

- Trochę to rozumiem. Nie wiem wiele o historii Arsenalu, ale zdaję sobie sprawę, że jest ona wspaniała. Dużo o niej słyszałem. Chcę być częścią klubu i świętować urodziny klubu, 125 rocznicę . Mam nadzieję, że w przyszłości będę częścią Arsenalu przez długi, długi czas.