Mikel Arteta po meczu z Wolves

14.12.2025, 09:20, Mateusz Kolebuk 2 komentarzy

Po emocjonującym finiszu meczu, w którym Arsenal pokonał Wolves 2:1, Mikel Arteta zasiadł do konferencji prasowej na Emirates Stadium. Trener Kanonierów podzielił się swoimi przemyśleniami na temat lekcji wyniesionych z tego spotkania, ducha zespołu, kontuzji i wielu innych kwestii.

Nastrój w szatni

- Ulga, ale też świadomość, że wynik powinien być bardziej przekonujący. W pierwszej połowie brakowało nam precyzji przy licznych sytuacjach w polu karnym rywali. W drugiej połowie poprawiliśmy się, stworzyliśmy więcej okazji i zdobyliśmy gola. Niestety, później przez chwilę byliśmy zbyt pasywni w obronie, co Wolves wykorzystali. To Premier League, tu nie można sobie pozwolić na takie błędy. Na szczęście udało się strzelić zwycięskiego gola, ale musimy nad tym popracować.

Determinacja i walka

- To coś pozytywnego, ale nie można tego sprowadzać tylko do determinacji. Musimy zatrzymać źródło problemów wcześniej. Trzeba oddać Wolves, że zagrali dobrze. Wiedziałem, że to nie będzie łatwy mecz, ale sami sobie go utrudniliśmy przez sposób, w jaki straciliśmy gola. To nie do przyjęcia.

Plany na nadchodzący tydzień

- Teraz musimy się zresetować. Dajemy zawodnikom dwa dni na odpoczynek, a potem mamy tydzień na przygotowania. Kiedy nie trenujemy regularnie, pewne nawyki zaczynają zanikać. Musimy to wykorzystać, bo okres świąteczny często definiuje sezon i chcemy być na to gotowi.

Wnioski z meczu

- Trzeba wyciągnąć lekcje i iść dalej. Każde zwycięstwo w Premier League jest cenne. Dziś sami sobie utrudniliśmy zadanie i to jest główna lekcja. Gdy przeciwnik zasługuje na coś, to w porządku, ale musimy poprawić naszą grę.

Unikanie głębokiej obrony

- Musimy grać swoją piłkę, nawet gdy mamy przewagę. Możemy bronić się skutecznie, ale poziom aktywności musi być wyższy niż dziś.

Kontuzja Bena White'a

- Ben miał wcześniej problemy z kolanem, a teraz wygląda na to, że to uraz mięśnia dwugłowego uda. Nie znamy jeszcze pełnego zakresu kontuzji, ale dowiemy się więcej w ciągu najbliższych dni.

Brak celnych strzałów w pierwszej połowie

- Nie trafialiśmy tam, gdzie powinniśmy. To frustrujące, ale musimy być bardziej precyzyjni na tym poziomie.

Atmosfera na stadionie

- Nie wiem, czy była jakaś dekoncentracja. Kibice byli z nami do końca i to normalne. Mam nadzieję, że od pierwszej minuty będziemy grać z pełnym zaangażowaniem.

Gra w końcówce meczu

- Musimy grać na pełnych obrotach od pierwszej do ostatniej minuty. Były momenty, kiedy brakowało nam skuteczności i musimy to poprawić.