Mikel Arteta przed meczem z Manchesterem United

31.10.2020, 21:54, Bartek Romanowski 10 komentarzy

Wracamy do Premier League w niedzielne popołudnie – a czeka nas wielki mecz. Arsenal wyjedzie bowiem na Old Trafford, gdzie zmierzy się z Manchesterem United. Mikel Arteta na swojej konferencji prasowej przed tym spotkaniem wypowiadał się na wiele tematów, między innymi związanych z kreatywnością, możliwością wystawienia Aubameyanga na środku ataku, naszej historycznej rywalizacji z United oraz o pracy Solskjaera. Poniżej prezentujemy zapis całej konferencji.

Chcesz obstawiać mecze Arsenalu? Koniecznie przeczytaj artykuł Zakłady sportowe online w Polsce – co można obstawiać? - znajdziesz tam wszystkie niezbędne informację, by zacząć grać i wygrywać.

o tym w jaki sposób zapewnia kreatywność oraz wolność na boisku…
Nasza struktura ma jedynie ograniczać możliwości naszych przeciwników w ataku oraz odpowiednio reagować, gdy tracimy piłkę. Kiedy jesteśmy w ofensywie, to zupełnie co innego. Mamy bardzo wiele pomysłów na rozgrywanie ataków, zależnie od formacji, w jakiej grają i ile miejsca jesteśmy w stanie znaleźć na boisku. Cała rzecz sprowadza się do naszej agresywności z piłką przy nodze, naszego celu, sprintów za linię obrony przeciwnika. Kiedy nasz zawodnik minie drugiego, musi wiedzieć co zrobić w następnym kroku. Muszą więcej myśleć o sobie, nie o jednym czy drugim piłkarzu. Chcemy, żeby brali na siebie odpowiedzialność. Muszą chcieć częściej umieszczać piłkę w polu karnym, to robią najlepsze drużyny. Jeśli drugi zespół chce bronić swojego pola karnego, chcemy sprawiać, żeby robili to całą jedenastką, co daje agresywna gra od 35-40 metra od ich bramki. To coś, co nie miało miejsca za często od mojego przybycia, jednak myślę, że już niedługo będzie się to zdarzać coraz częściej.

o poprawie naszej gry w obronie…
Uważam, że poprawiliśmy się w naprawdę wielu aspektach gry defensywnej, a statystyki to tylko potwierdzają. Po meczu z Leicesterem zdaliśmy sobie sprawę, że okazali nam dużo respektu, przez co praktycznie cały mecz grali w odwrocie za podwójną gardą. Zwykle tego nie robią, zazwyczaj grają atrakcyjny futbol i dominują. Teraz musimy nieco zmienić naszą strategię i trenować przeciwko określonym schematom, które moim zdaniem będą pojawiać się coraz częściej. Przeciwne drużyny zaczęły myśleć: „Jeśli będziemy robić to, będziemy mieć kłopoty, musimy spróbować czegoś innego”. Będziemy nad tym pracować i w momencie, kiedy to poprawimy, staniemy się dużo lepsi.

o tym czy Aubameyang może grać na środku ataku…
Jest to jedna z opcji, którą daje mi ten zespół. W momencie kiedy nie strzela gola w 3 czy 4 meczach, ludzie będą mówić: „On musi grać bliżej środka”. Pozycja lewego skrzydłowego jest dla niego o tyle dobra, że nie jest kryty przez środkowych obrońców i ma więcej wolnej przestrzeni, by pokazać swoje atuty. Oczywiście jednak, krytyka jest częścią tego sportu.

o Nicolasie Pepe…
Potrzebował trochę czasu. Nie jest łatwo, kiedy klub inwestuje w ciebie duże pieniądze, oczekiwania są wtedy ogromne. Poradził sobie z tą sytuacją bardzo dobrze, teraz zaaklimatyzował się w drużynie. Jest nieprzewidywalny i ma w sobie coś szczególnego. Po prostu musi przełożyć swoje umiejętności na regularną grę.

o historycznej rywalizacji Arsenalu i United oraz Wengera i Sir Alexa…
Uważam, że to jedna z najlepszych rywalizacji w Premier League. Historia tych potyczek jest ogromna. Pamiętam czasy pojedynków Arsene’a z Sir Alexem, bójki między piłkarzami. Oba kluby walczyły o mistrzostwo, zawsze trwało to do samego końca, różnice były marginalne. Na spotkanie tych drużyn zawsze czekało się z niecierpliwością, były to największe mecze sezonu. Chcę wierzyć, że jesteśmy coraz bliżej zwycięstwa na ich stadionie. Z pewnością nasze nastawienie na to spotkanie to wyjść i zdobyć tam pełną pulę. Z takim przeświadczeniem wyjdziemy jutro na boisko. Nasz plan na ten mecz to zwyciężyć.

o drużynie Solskjaera…
Tworzą bardzo dobre relacje na boisku i każdy może pochwalić się innymi umiejętnościami. Walczą razem, widać po nich porozumienie i dobre zgranie. Wydaje mi się, że od lockdownu, Ole zdołał bardzo poprawić ten aspekt. Widać to było na koniec poprzedniego sezonu nie tylko po ilości goli, które strzelali, ale również po rodzaju akcji, które te bramki poprzedzały. Są sporym zagrożeniem. Mogą grać w dwóch lub trzech różnych formacjach. Wiemy, że zależnie od przeciwnika, potrafią zmieniać ustawienie na boisku, dzięki jakości ich piłkarzy, którzy potrafią wpływać na losy spotkania. Musimy być na to przygotowani, ponieważ mają niesamowitą zdolność adaptacji do bieżących wydarzeń na boisku. Mają szeroki skład, a z przodu bardzo wiele opcji.