Mikel Arteta przed meczem z Manchesterem United

09.03.2025, 10:12, Mateusz Kolebuk 1 komentarzy

Przed starciem z Manchesterem United, Mikel Arteta spotkał się z dziennikarzami na Emirates Stadium. Szkoleniowiec Arsenalu odpowiadał na pytania dotyczące nastroju w zespole po imponującym zwycięstwie 7:1 z PSV, zarządzania młodymi talentami oraz swoich najważniejszych momentów przed jubileuszowym, 200. meczem w Premier League w roli menedżera.

Nastrój po wysokim zwycięstwie nad PSV

- To był wspaniały wieczór w ważnych dla nas rozgrywkach, które traktujemy bardzo poważnie. Sposób, w jaki wygraliśmy, podniósł morale całego zespołu, ale to już przeszłość. Teraz liczy się tylko dzisiejsze przygotowania i to, co zrobimy jutro. Chcemy powtórzyć tak dobre występy - przyznał Arteta.

Młodzi zawodnicy i zarządzanie ich rozwojem

Trener Kanonierów został zapytany o Mylesa Lewisa-Skelly'ego, którego musiał zdjąć z boiska wcześnie po żółtej kartce w meczu z PSV.

- Sytuacja była dość jasna - mieliśmy problem z jego żółtą kartką i kolejnymi akcjami. To nie był moment na podejmowanie ryzyka, zwłaszcza że wyciągnęliśmy wnioski z wcześniejszych doświadczeń, szczególnie w tak ważnych rozgrywkach. To także lekcja dla niego, będziemy go wspierać, ale granica jest bardzo cienka w tym sporcie i musi to zrozumieć - wyjaśnił szkoleniowiec.

Zapytany o to, czy Nwaneri i Lewis-Skelly mogą znaleźć się na radarze reprezentacji Anglii, Arteta odpowiedział:

- Nie mam pojęcia, poza tym co przeczytałem i usłyszałem. Thomas i jego sztab podejmą decyzję, a my ją uszanujemy. Znając Thomasa, jego sztab i atmosferę, jaką stworzyli w reprezentacji Anglii, myślę, że byłoby to niesamowite doświadczenie dla tych chłopaków, jeśli taka decyzja zapadnie. To nie moja decyzja; to jak nimi zarządzamy tutaj jest pod naszą kontrolą, ale tam będą trenowani przez ludzi z ogromnym doświadczeniem, znacznie większym niż moje!

200 meczów w Premier League jako menedżer

- Szybko zleciało! Najważniejszym momentem był chyba pierwszy dzień, gdy spełniłem marzenie o zostaniu menedżerem tego niesamowitego klubu. Potem jest wiele innych chwil, ale ostatni mecz z PSV był jednym z najlepszych ze względu na sposób, w jaki go wygraliśmy - wspominał Arteta.

Zapytany o kolejne najlepsze wspomnienie, nie miał wątpliwości:

- Trofeum, oczywiście. Zdobycie pierwszego Pucharu Anglii po wszystkim, przez co przeszliśmy jako klub, włącznie z trudnym okresem pandemii COVID.

A co z kolejnymi 200 meczami?

- Wygrać najbliższy, w niedzielę. Taka jest ta branża. Staramy się jak możemy, mamy dużo energii i nadal jestem bardzo zmotywowany, by osiągać kolejne sukcesy.

Odegaard i jego wkład w grę zespołu

- Gdy masz tyle danych i analizujesz pewne aspekty gry, nie zawsze odzwierciedlają one pełny obraz występu zawodnika. Martin potrafi pojawiać się w świetnych pozycjach, kreować sytuacje, asystować i strzelać gole - udowadniał to wielokrotnie. Mecz z PSV był tego doskonałym przykładem.

Nieprzewidywalność i płynność gry

- Musimy szukać zagrożeń z różnych stref. Straciliśmy ważnych skrzydłowych, którzy dawali nam dużo w tercji ofensywnej, więc rozważamy inne opcje. Zespół ma tę zdolność adaptacji, mamy wielu piłkarzy z wysoką inteligencją boiskową, którzy rozumieją kiedy się przemieszczać i dlaczego, szczególnie gdy chodzi o wykonywanie określonych zadań. W ostatnim meczu wszystko płynęło, widzieliśmy akcje i kombinacje, które są bardzo trudne do obrony.

Manchester United - rywal, który potrafi wygrywać wbrew oczekiwaniom

- Jest historia takiego podejścia w tym klubie - mają odpowiednich zawodników i historię. Oglądając mecz z Realem Sociedad, stało się jasne, że są w stanie zagrać naprawdę dobrze i pokonać cię w danym dniu. Znamy trudność tego starcia i właśnie do tego się przygotowujemy.

Dlaczego nagle zdobyliśmy siedem goli?

- Mecz mógł potoczyć się inaczej, PSV mogło strzelić jako pierwsze. Kontrolowaliśmy spotkanie, ale w jednej akcji mieli świetną okazję i trafili w poprzeczkę. To mogło zmienić przebieg meczu. Gdyby Myles został wyrzucony z boiska, to byłoby zupełnie inne spotkanie. Dlatego trzeba rozumieć kontekst. Stało się tak, że byliśmy niezwykle skuteczni w polu karnym, a to ogromna zaleta, szczególnie w Lidze Mistrzów, i dlatego wygraliśmy z taką przewagą.

Zarządzanie grą Lewisa-Skelly'ego

- Chodzi o panowanie nad sytuacją. Musisz kontrolować przestrzeń, której bronisz. Czy przeciwnik jest zwrócony w twoją stronę, czy nie? Jakie jest prawdopodobieństwo wygrania piłki i kiedy musisz angażować się w konkretne pojedynki? Następnie musisz stosować zasady obronne, które są bardzo jasne, aby mieć najlepszą możliwość wygrania piłki bez narażania się. Jeśli tego nie zrobisz, pojawią się problemy.

Ofensywne umiejętności Calafioriego

- Z pewnością ma tę zdolność przemieszczania się w strefy, które dla obrońcy są bardzo nietypowe, to coś, co naprawdę przykuło moją uwagę. Druga rzecz to jego nieprzewidywalność, czasem chaotyczność, co też może być bardzo trudne do obrony z jego pozycji. Tego instynktu strzeleckiego, szczególnie z gry, nie doceniałem wcześniej, ale widzisz to na co dzień na treningach - jest w stanie kreować sytuacje.

O wydaniu książki przez jego żonę w tym tygodniu

- Jestem z niej bardzo dumny, bo radzi sobie świetnie. Ma niesamowitą karierę na wielu polach i właśnie teraz jest w nią bardzo zaangażowana. Mam przy sobie osobę, którą kocham najbardziej na świecie, dającą mi wszystko, co może - czuję się bardzo szczęśliwy.