Młodzi Kanonierzy: Obrońca Craig Eastmond

26.10.2007, 21:57, Alex Bukowski 4 komentarzy

Obrońca drużyny do lat 18. Arsenalu Londyn, Craig Eastmond poruszył kilka spraw i wypowiedział się na temat swojej kariery w niedawno udzielonej wypowiedzi dla oficjalnej strony klubu, Arsenal.com.

"Mam pięciu starszych braci, dwóch z nich grało zawodowo w piłkę nożną. Mój najstarszy brat, Darren grał w Wimbledonie, jeszcze jeden natomiast grał w Millawall. Niestety ich kariery piłkarskie nie trwały długo, ale teraz obaj zarządzają bardzo udanie kompleksem rekreacyjnym. Fakt, że oni mogą sięgnąć pamięcią wstecz i zobaczyć co mogli zrobić inaczej (w swojej karierze) jest pomocą dla mnie, ponieważ oni są przy mnie po to by zaoferować mi wskazówki, kiedy tego potrzebuje" - wyjaśnił.

"Główną rzeczą, którą starają mi się wpajać to to bym był skupiony. Muszę zapomnieć o wszystkim co mnie rozprasza i starać się pokazać to co mam najlepsze."

"Craig inspiruje się też członkiem płci żeńskiej jego rodziny, jego mamą Amandą: "Moja mama była wszędzie ze mną odkąd zacząłem grać w klubie, gdy miałem osiem lat. Najpierw grałem w Millwall skąd miałem blisko do naszego domu" - przypomniał. "Później dołączyłem do Arsenalu w wieku jedenastu lat. Musiała (jego mama) podróżować ze mną pociągiem trzy razy ciągu tygodnia do Hale End w Chingford, a później czekać na mnie i "wziąć" mnie z powrotem do domu pociągiem. Muszę wykorzystywać moje wszystkie okazje aby stać się profesjonalistą ze względu na to co dla mnie zrobiła i robi nadal."

Gracie ze starszym rodzeństwem było ważną rzeczą dla młodego Craiga: "Byłem najmłodszym chłopakiem, ale ja zwykle grałem z moimi braćmi i ich przyjaciółmi i myślę, że pomogło mi to bardzo wzmacniając mnie mentalnie i psychicznie. Moi bracia także zazwyczaj udzielali mi wskazówek odkąd byłem bardzo młody, które myślałem, że dadzą mi korzyść."

Craig ucząc się tutaj stał się pewny siebie, ale sądzi, że stało się to jeszcze przed tym jak dołączył do Akademii.

"Mogę spojrzeć uczciwie wstecz i powiedzieć to, że doskonale się każdego tygodnia. Jestem teraz dużo lepszym graczem niż wtedy, gdy dołączałem do drużyny tego lata."

Craig jest częścią drużyny Arsenalu U-18, która w tym sezonie pozostaje niepokonana, wygrali siedem z ośmiu dotychczas rozegranych meczów.

"Jesteśmy w najlepszym klubie spośród tych, które tutaj są. Jesteśmy ze sobą już tyle lat, że wiemy jak wszyscy gramy i mamy wielkiego ducha walki. Chciałbym dodać, że byłem zaskoczony niektórymi wynikami." wyjawił. "W poprzednim sezonie Academy Trophy wygrało Leicester. W tym sezonie wygraliśmy z nimi 5-0. Myślę, że byliśmy bardzo skupieni i zdeterminowani co spowodowało, że 'zmietliśmy' Leicester. Sądzę, że nasza postawa była decydująca w tym meczu. Myślę, że mamy potencjał by wygrać wszystko w tym sezonie, ale nie wybiegam zbyt daleko w przyszłość."

Craig grał dla drużyny rezerw, gdy na co dzień występuje w akademii i całkiem dobrze zaprezentował sie w nich na pozycji pomocnika.

"W U-18 gram jako prawy obrońca, a w rezerwach zagrałem na środku pomocy. Przyzwyczajam się cały czas do gry na środku, ale zostałem przeniesiony na prawą obronę w ostatnim sezonie. Myślę, że na skrzydle dużo biega się do przodu i z powrotem, na środku pomocy powinno się być silnym fizycznie i wytrzymałym, ponieważ musisz być non stop w ruchu i być bardzo skoncentrowanym przez cały czas. By być uczciwym" - powiedział 16-latek. "Obie role są bardzo różne, ale ciesze się z każdej. Najważniejszą rzeczą jest to, że gram."