Monreal: Po meczu z Liverpoolem dużo rozmawialiśmy
01.10.2017, 22:35, Michał Koba
4 komentarzy
Zaraz po zwycięskim 2:0 meczu z Brighton dzisiejszy strzelcy bramek odpowiedzieli na kilka pytań dziennikarzy. Oto, co Nacho Monreal oraz Alex Iwobi mieli do powiedzenia:
O przebiegu spotkania...
Iwobi: Nie powiedziałbym, że grało nam się komfortowo, ale zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by tak było. Brighton to bardzo dobry zespół, który dziś skutecznie utrudniał nam poczynania na boisku. Udało nam się jednak osiągnąć świetny wynik i zachować przy tym czyste konto.
O tym, jak istotne jest szybkie strzelenie gola...
Monreal: Dziś miałem naprawdę dużo szczęścia, że udało mi się trafić do siatki. Spodziewaliśmy się niełatwej przeprawy, ponieważ Brighton to drużyna, która broni się dużą liczbą graczy i trudno ich złamać. Dlatego też cieszę się, że udało mi się znaleźć w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Strzeliłem drugą bramkę w Premier League i jest mi niezmiernie miło, że pomogłem w ten sposób swojemu zespołowi. Najważniejsze jest jednak to, że zdobyliśmy trzy punkty i powinniśmy dalej podążać tą drogą.
O asyście Alexisa...
Iwobi: To była świetna, zespołowa akcja, w której w równie wielkim stylu uczestniczył Alexis. Cieszę się z okazji, która mi się przytrafiła i z tego, że byłem w stanie ją wykorzystać.
O tym, czy porażka z Liverpoolem była swego rodzaju kubłem zimnej wody...
Monreal: Po tamtym meczu dużo rozmawialiśmy, ponieważ nie możemy prezentować się w sposób, w jaki to zrobiliśmy tamtego dnia. Ulegliśmy rywalom 0:4, a obraz całej drużyny i klubu był naprawdę przygnębiający. Po tamtym spotkaniu nieco odżyliśmy; zaczęliśmy lepiej bronić, wykorzystując do tego większą liczbę zawodników. W następnym pojedynku po meczu z The Reds zachowaliśmy czyste konto, a to bardzo istotne, ponieważ zdajemy sobie sprawę z tego, że posiadamy w zespole wielu jakościowych graczy ofensywnych, którzy są w stanie trafiać do siatek rywali. Jeśli obrońcy pomgają zespołowi w nietraceniu bramek, cała reszta wydaje się być dużo prostsza.
źrodło: arsenal.com
03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy

02.09.2025, 07:32 1 komentarzy

02.09.2025, 07:31 4 komentarzy

31.08.2025, 20:04 1150 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Na razie to mielismy rywali, ktorych po prostu musielismy pokonac nie liczac Chelsea, zobaczymy co bedzie po innych meczach hitowych. Na pewno mecz z Liverpoolem byl przelomowy bo dal zespolowi wiele do myslenia ale i tak musza popracowac nad wiekszym zaangazowaniem bo we wczorajszym meczu w pewnym momencie nie bylo go widac i tylko cudem nie stracilismy gola. Musza na to uwazac, z Brighton sie udalo ale z lepszym rywalem to nie przejdzie
Nacho rulez i nie ma że boli!
A wyciągnięcie piłki z linii bramkowej ostatnio więcej warte niż niejeden gol.
Nacho prezentuje ostatnio wysoką formę. Jest chyba na tę chwilę naszym najlepszy defensorem.
Dla mnie to mozecie tylko wygrywac po 1 : 0 ale by wygrywac ;)